Witam,
Poczytałem dość sporo tematów na forum i zainteresował mnie jeden teleskop, mianowicie:
http://teleskopy.pl/Teleskop-Sky-Watcher-N-203/1200-SYNTA-8-DOBSON-Pyrex-teleskopy-1379.html
Chciałbym jednak wiedzieć, czy będzie nadawał się na moje warunki.
1) Niebo ogarniam w stopniu podstawowym, jako dzieciak czytałem książki i mapy nieba, kilka wciąż posiadam. Bez problemu znajduję Gwiazdę Północną, czy konstelacje jak Orion, Cefeusz, Kasjopea. Umiejętność zdecydowanie do wyszlifowania.
2) Finanse są u mnie dość płynne, ale myślę, że jestem w stanie dać tego tysiaka za teleskop plus jakieś filtry czy okulary. I tu prośba: czy ktoś mógłby wypisać mi jakiś podstawowy zestaw uzupełniający ten dołączony do teleskopu? Interesują mnie filtry do księżyca i planet, generalnie jakieś niezbędniki do poszerzenia możliwości, coś co będzie pasować i z czego sami korzystacie.
3) Mieszkam na wsi, jakieś 20km na północny-zachód mam Kraków, bliżej, około 10km mniejsze miasto Niepołomice, a po drodze jeszcze Wieliczkę. Łuna na zachodzie i północnym-zachodzie jest dość widoczna, chociaż w sumie nie wysoka. Pozostałe strony nadawałyby się do obserwacji (na południu puszcza, wschód i północny wschód małe wsie). Przy dobrych warunkach Drogę Mleczną widać całkiem dobrze, dupy nie urywa bo widziałem lepsze miejsca, ale najgorzej nie jest. Mam spory taras skierowany właśnie na puszczę, z którego planowałem prowadzić obserwację, pojawił się jednak problem w postaci latarni, którą postawiono mi mniej więcej w odległości 25m. Latarnia niestety nie gaśnie na noc, wieś się bawi z prądem na bogato Z tego co wyczytałem teleskop, który mnie interesuje jest dość czuły na takie rzeczy i zastanawiam się w jakim stopniu wpłynie to na widoczność.
4) Całość waży 20kg, z przenoszeniem nie byłoby problemu, chodzę na siłownie, więc takie ciężary dźwigam na co dzień Mam jednak dobre miejsce na obserwację jakieś 2km od domu, wyciemnione, betonowy mostek w środku łąki, otoczony lasem. Droga jednak jest typowo polna, więc pełno dołów i kamieni, z powodu czego mam wątpliwości czy teleskop się podczas podróży autem czy rowerem nie rozkolimuje. Chyba, że lepszą opcją byłby transport pieszy, to też dałoby się zorganizować pewnie. Druga sprawa: jak montaż Dobsona sprawdza się na nierównej, zniszczonej, betonowej powierzchni lub na trawie? Generalnie byłoby dobrze, gdyby ktoś posiadający ten sprzęt napisał jak się sprawdza w terenie. Byłaby też opcja koczowania gdzieś w ogrodzie, jest tam trochę drzew, może znalazłoby się jakieś przyciemnione miejsce.
Dzięki za odpowiedzi i sugestię. Jeśli macie pytania, proszę pytać.