Chciał bym zakupić pierwszy porządny* teleskop i chciałem prosić o poradę.
Mieszkam w bloku w centrum Warszawy, balkonu brak, z resztą i tak bym z niego skrawka nieba nie zobaczył.
Auta również brak, dlatego szukam teleskopu, który mógł bym przetransportować komunikacją na tereny podmiejskie.
Zapewne nie ma dużo modeli spełniających te kryteria, więc chyba nie ma sensu określać czy będę skupiał się na planetach czy DS'ach. Szczególnie, że teleskop będzie miał małą aperaturę więc wodotrysków nie będzie.
Zależy mi na jak najlepszej jakości obrazu - wierne oddanie kolorów, punktowość gwiazd.
Wytypowałem takie:
SW 80 ED Apo
SW Mak 127 wyciąg 2"
Celestron C5 spotter XLT , a może SCT 6"
Który lepiej spełnia te kryteria?
O montażu później, choć zapewne będzie to AZ4 lub ALT-AZ na stalowym statywie.
*mam 60/700 i lornetkę 12x50