Witam
W związku z nadchodzącymi świętami, postanowiłem zrobić mojemu tacie, osobie zainteresowanej astronomią, prezent w postaci pierwszego teleskopu. Przyznam szczerze, że w sprawach teleskopów jestem dyletantem, wiem tyle ile przeczytam z internetu. Proszę więc o wyrozumiałość
Budżet, którym dysponuje to 900 zł i jest on nieprzekraczalny. Kupno teleskopu używanego w ogóle nie wchodzi w grę, ponieważ ma to być prezent
Po lekturze kilku forów, stało się jasne że w tym przedziale cenowym, z teleskopów nieużywanych najlepsza będzie synta 6'' z uwagi na wielkość lustra i inne atuty.
Wszystko byłoby ok, gdyby nie pewien mankament. Otóż mieszkamy w małej miejscowości około 17 km od miasta, co w teorii powinno dawać dobre warunki jeżeli chodzi o LP. Niestety umiejscowienie tej miejscowości jest specyficzne - leży ona 3 km od elektrowni węglowej, co w dość znaczący sposób zwiększa ilość światła.
Drugim problemem jest to, że mieszkamy w bloku co koliduje z gabarytami synty 6''.
Trzecim problemem jest usposobienie prezentobiorcy otóż jest to osoba podchodząca pod 50 lat. Najchętniej prowadziłaby obserwacje z balkonu, co w przypadku synty 6'' nie jest najszczęśliwszym pomysłem. Konieczny będzie wyjazd w teren, dlatego też mam pytanie do użytkowników synty 6'' czy zniesienie jej z 2 piętra bloku mieszkalnego jest problematyczne ? Czy ten teleskop jest ciężki ?
A może biorąc pod uwagę wszystkie powyższe przeciwności powinienem zdecydować się na zakup tego maka:
http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21&products_id=1473
słyszałem że teleskopy tego typu są dobre na balkony, jednakże podejrzewam że autorowi tego twierdzenia chodziło o wersję 127. Czy różnica w odbiorze na maku 102 jest drastyczna w porównaniu z syntą 6 ?
Dodam, że teleskop będzie używany do wszystkiego, US i DS. Astrofotografia raczej nie wchodzi w rachubę.
Przepraszam za grafomaństwo i z góry dziękuje za odpowiedzi