Witam po raz pierwszy.
Duńska gazeta, pokazała jak jest prymitywna i zacofana, "Rzeczpospolita" (oraz każde inne medium, ktore opublikowało te karykatury) również.
Widziałem te karykatury, przedstawiona jest na nich postać Mahometa, na głowie ma bombę z zapalonym lontem (nie wiem czy dobrze napisałem) i chyba w ręce trzyma broń, nie pamiętam już ale to mniej istotne.
Gazeta chciała pokazać świat islamskich fundamentalistów, posługujac się Mahometem. Tak nie można !! Wyobrażacie sobie co by się stało gdyby w taki sposób przedstawiono Chrystusa ? Jak można być tak prymitywnym i tak zbeszcześcic czyjeś wierzenie.
OK, są fundamentaliści (terroryści, mordercy, w tym co robią podpierają się Bogiem, nauką Mahometa, ale to guzik prawda), ale są też prawdziwi islamiści, dla których nauka Mahometa jest podstawą ich wiary, mową Boga. I ich mi szkoda, ich chciałbym przeprosić w imieniu swoim i państwa w którym mieszkam.
Z koleji "Rzeczpospolita" chciała zaspokoić ciekawość ludzką i pokazać Polakom cóż to za karykatury i bronić duńską gazetę, zarabiając przy tym :/
Wolność słowa ? Niee, nie ma wolności słowa. Niektórych rzeczy nie można mówić, pokazywać, to wie każdy bez względu na pochodzenie, religię czy co tam jeszcze.
Na koniec wspomnę, że całą sprawę uważam za ..... głupotę. Ktoś kto zdecydował się na tak drastyczne przedstawienie islamskich fundamentalistów, musiał być głupi, niegodzien swojego stanowiska jakie zajmuje(zajmował). Tak jak wspomniałem na początku, prymitywizm do kwadratu. Europo opamietaj się... głupiejesz, zalana swoimi nowosciami techniki !
W islamie nie ma Chrystusa, w Europie też Go coraz mniej ...