head

Witam

 

Polecam Lens Pen - tylko ten oryginalny kanadyjski a nie jakies chinskie

Czy to jest oryginalny Lens pen?

http://deltaoptical.pl/blizej_nieba/pedzelek-lens-pen,d456.html

Od miesiąca jestem szczęśliwym posiadaczem lornetki 10x50, ale martwi mnie, że na szkłach zbiera się coraz więcej kurzu. W instrukcji napisali, żeby kurz z optyki czyścić przy pomocy miękkiego pędzelka lub sprężonego powietrza.

Na początku zdecydowanie bardziej podobała mi się opcja ze sprężonym powietrzem, ponieważ nie chciałem dotykać optyki pędzelkiem. Jednak poczytałem trochę na ten temat i wychodzi, że sprężone powietrze nie jest takie bezpieczne:

Dlatego zawsze zaczynamy od przedmuchania szkieł. Najlepiej do tego nadaje się specjalna gruszka do czyszczenia optyki. Zdecydowanie mniej bezpieczne jest sprężone powietrze w puszce, bo potrafi zostawić trwałe smugi przypominające szron i tego sposobu nie polecamy.

http://www.militaria.pl/lornetki-pytania-odpowiedzi.xml

Z drugiej strony, takie sprężone powietrze sprzedawane jest nawet w sklep astronomicznych, więc jak to naprawdę z tym jest?

Z opisu na ww. stronie wynika, że najlepsze jest połączenie gumowa gruszka + pędzelek. Gdzie kupić taką porządną gruszkę, bo te na astrokraku czy teleskopy.pl wydają się za małe - chyba że się mylę?

Chętnie poznam opinie doświadczonych obserwatorów.

Jak w temacie, kupię lornetkę Nikon Action EX 10x50 CF w bardzo dobrym stanie.

Chyba jednak wolę dozbierać na Nikona, a może wcześniej trafi się używany (chociaż wersji EX jeszcze na giełdzie nie widziałem).

Ponieważ mam nieco doświadczenia w tym temacie, odpowiadam:

 

1. Tak, ER 11,8mm będzie sporym problemem. Więcej z tego nerwów niż przyjemności z obserwacji.

2. Tak, w EX 10x50 nie powinieneś mieć problemów z objęciem całego pola widzenia w standardowych okularach korekcyjnych. Ja mam grube szkła i specyficznie wyprofilowaną oprawkę więc traciłem może kilka % pola, choć jak przycisnąłem szkła to strata była pomijalna. Generalnie ER wystarcza i wszystko zależy od oprawek i szkieł okularowych.

Dzięki za szybką i konkretną odpowiedź. Ech, znowu będę musiał odłożyć zakup, żeby dozbierać do droższego modelu. Chyba, że dostanę w podobnej cenie lornetkę (10x50 lub zbliżoną) z wiekszym ER niż Aculon?

Cześć wszystkim.

Od dawna interesuję się astronomią, ale dopiero teraz mam okazję kupić jakiś sprzęt do amatorskich obserwcji. Postanowiłem zacząć od lornetki przeglądowej, wybór padł na Nikona Aculon 10x50. Byłem już zdecydowany na zakup, ale wtedy zwróciłem uwagę na "odległość źrenicy wyjściowej", która dla tego modelu to tylko 11,8mm. Poczytałem trochę o tym i wychodzi na to, że ten Nikon nie nadaje się dla okularników. Za to Action EX 10x50 ma już ER 17,2 mm.

I teraz moje pytania:

1. Czy rzeczywiście będzie tragedia przy ER 11,8mm? Jaki mniej więcej procent pola widzenia stracę?

2. Czy ER 17,2mm zapewni pełne pole widzenia z okularami na nosie?

Niestety nie mam możliwości sprawdzenia lornetki osobiście. Z góry dzięki.