M@ciek

60 000 zł do pozwu już stuknęło ;-)

A w ogóle to ciekawym trzeba być człowiekiem, by walić tak groźbami zupełnie bez pokrycia.

Nr 1 przejeżdża ostatni, przy oczywistym założeniu, że na schemacie jest komplet informacji i faktycznie jest to skrzyżowanie równorzędne.

Do wyznaczenia kolejności przejazdu (pierwszeństwa) wystarczy pozycja pojazdów przed wjazdem na skrzyżowanie, a nie zmiana położenia na skrzyżowaniu w trakcie wykonywania manewru.

Podobne zdarzają się, ale nie z taka liczbą obiektów, np. http://astrofotografia.eu/dso/ngc7293/c2013x1_panstarrs_helix_50proc.jpg oraz link https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=4&t=40774

Love Joy

Prosze o usuniecie tematu, poniewaz wlasciciel wiadomo jakiej firmy grozi mi, ze jezeli do niedzieli nie zniknie ten temat to wnosi sprawe do sadu i roszczy sobie 10 tys zl za dzien zwloki usuniecia tego tematu... pozostawie to bez komentarza jak i reszte ostatniej wypowiedzi tego, tfu, pana. Lornetke oddaje do nikona bo to skandal.

Nic Ci nie zrobi :-)

Po prostu zapewne najpierw napisał, a później pomyśli co.

Protokół znacznie ułatwia i przyspiesza procedurę reklamacji, jeśli uszkodzenie zaszło z winy firmy transportowej. To rada praktyka, a nie teoretyka - przerabiałem ostatnio temat około roku temu. Krótki telefon, spisany protokół, sprawa załatwiona - o to chodzi, prawda? Mi korona z głowy nie spadła A prawo w tej materii możesz sobie zostawić w domu, jeśli w grę wchodzi szybka naprawa lornetki, która nie jest warta pracy na udowodnienie, że nie jest on zgodnie z prawem obowiązującym w Polsce potrzebny. Szczególnie, że raczej nie ma przepisu zakazującego firmom kurierskim umieszczania takiego zapisu dot. protokołu w regulaminach usług - proszę o poprawienie mnie, jeśli już jest.

Edit:

trafia się taki pieniacz jak Ty, niezadowolony z czegoś, albo nieznający prawa i domagający się darmowych przywilejów,

albo po prostu niecierpliwy i nieuprzejmy.

Trochę luzu. Człowiek szuka po prostu pomocy, a od razu tak??? Grubo...

Do reklamacji jest potrzebny protokół spisany przez kuriera i odbiorcę. W tym przypadku było to niemożliwe do spisania tuz po odbiorze.

Ważne jest w tym przypadku też to, jak lornetka była zapakowana oraz, czy paczka była odpowiednio oznakowana ("uwaga szkło").

Co oni musieli robić, by lornetka zupełnie się rozkolimowała?

zaskoczony jestem ,że moderator forum astronomicznego propaguje pogląd ex cathedra ,że oświetlenie ulic poprawia bezpieczeństwo . Poczucie bezpieczeństwa być może , ale nie przekłada się na redukcję przestępczości .http://darksky.org/light-pollution/lighting-crime-and-safety/

Również :-)

Ale zakładam, że chodzi wyłącznie o poczucie bezpieczeństwa.

Jeśli chodzi o Walkę z Latarniami, to da radę zrobić to bardziej pokojowo.

Źródło 1: https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=3&t=24588&start=50

tasti

 

Może pogadaj, żeby na lampie najbliżej Twojej miejscówki zainstalowali ci wyłącznik. Ja mam przed domem parking i przy nim latarnię. Jak wymieniali mi słup w ub. roku, to poprosiłem i elektryk zamontował mi wyłącznik. I teraz jak chcę oglądać niebo, to wyłączam latarnię. Z tym, że ja nie mam sąsiadów. Na innym forum kiedyś czytałem, że ktoś umówił się z sąsiadami na wyłączanie latarni i gmina pozwoliła mu zainstalować wyłącznik latarni na jego koszt.

Źródło 2: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?p=241599

endrju1

 

Nie wiem jak u ciebie, ale u mnie rodzice mają działkę poza miastem i tam również zamontowali 2 latarnie wzdłuż działki (obserwacja nocnego nieba stała się niemożliwa), ale udało się załatwić, żeby (niby w ramach oszczędności i za zgodą okolicznych mieszkańców) latarnie były wyłączane w godzinach 24-5, wystarczyło dogadać się z wójtem, dzięki czemu wystarczy poczekać i można obserwować.

Początkowo miał być jeszcze detektor ruchu na co 2-3 latarni, ale zakład energetyczny nie wyraził zgody i wójt nie drążył dalej.

Czyli jakieś światełko w tunelu jest (mogłoby w tym tunelu pozostać ).

Sprawa nie do załatwienia. Nikt nie będzie się angażować w sprawdzanie poprawności przedłożonego projektu no i nikt nie weźmie odpowiedzialności za modyfikację sieci elektrycznej. Jak to Ci ładnie napiszą - brak podstaw prawnych do podjęcia działań.

Nie mogę teraz znaleźć, ale gdzieś tu na astropolis ktoś chwalił się tym, że był w stanie porozumieć się z wójtem w sprawie właśnie wyłącznika lampy czy lamp. Tylko może na wsi to łatwiej z czymś takim...

A jak już jesteśmy przy temacie świtów, nocy i wysokości słońca to polecam stronę z linku poniżej. Na jednej stronie są najważniejsze informacje dot. wysokości słońca na niebie i godzina rozpoczęcia, szczególnie upragnionej, nocy astronomicznej

Długość nocy/dnia, wysokość słońca: https://www.timeanddate.com/sun/poland/warsaw

projekt Unitry ładniejszy z uwagi na brak pisma poza znakiem firmowym ale i tak dyskretnym.

Zdecydowanie. Grawerka Gerlacha psuje cały design. To co pasuje do widelca niekoniecznie jest OK na zegarku.

Powinny być dwie wersje: za 1000 bez grawerki i za 99 zł z grawerką.

Nie wiem, na ile to fake, na ile nie, ale zabawne i astronomiczne największe marzenie

A najlepiej sprawdzić u źródła.

Link: https://www.nasa.gov/feature/auroral-sounding-rocket-to-display-artificial-clouds-in-space

Jestem przekonany że gdy zwracamy się do osób tam pracujących jak do ludzi a nie jak do handlarzy, to możecie być pewni że spotkacie się z taką samą życzliwością z jaką ja się spotkałem.

Ciekaw jestem, w jaki sposób to zrobić?

Edit: innymi słowy, czy "dzień dobry", "dziękuję", płatność od ręki (nawet z drobnymi) oraz nietrzaskanie drzwiami nie wystarczy...

 

Żółta czcionka nadal zbiera żniwo

Taaaa, ale ten żart z żółtą czcionką jest trochę słaby, bo po temacie wątku można by się spodziewać rzeczywistych hitów z portalu 'a'... Żart ten podminowuje pozostałości wiary w ludzi ))

Ale po co udawać, że to okular?

Ja to zrozumiałem jako Video Assisted Astronomy z możliwością zmarznięcia przy samym teleskopie.

Bardzo ładne

Jeszcze tylko Ziemia i będzie komplet.

Fotosnajper, wyluzuj Ostrzegłeś i to bardzo dobrze, bo mało ludzi (coraz mniej moim zdaniem) ma pojęcie o szeroko pojętym prądzie, ale nie prąd jest tu kluczowy, a ciepło w zimę.

Mnie interesują te śniegowce. Ktoś jeszcze z nich korzystał? Wyglądają jak Mickey Mouse Boots.

A jak się zachce w kombinezonie to .... ?

Na prawdziwy mróz, to chyba tylko to ;-)

I dodatkowo grzeje.

 

może to być spowodowane większym rozpowszechnieniem badań jakości powietrza i świadomością obywateli

Heh, prawda. Kiedyś na przystanku tramwajowym podsłuchałem rozmowę dwóch wyraźnie starszych Pań: "Oj, Pani, dawniej to tego cholesterolu nie było"

Wyjdą na ulice górnicy z łańcuchami w rękach, ba, nawet nie wyjdą ale tylko zastrajkują przed wyborami i całe te dywagacje na temat wyższości energii atomowej nad węglową idą w diabły...

Moim zdaniem jedynie finansowo (odpowiednim podatkiem) można zmienić powietrze w Polsce, takim, by dać czas każdemu na rezygnację ze starych pieców i palenia kapciami, oponami, czy zdechłymi kotami, by za 10 lat posiadanie pieca na wszystko było luksusem.

Bezpieczniej i taniej byłoby zawiesić dzieciaka nisko nad ziemią na linie (trzepak itp.), do liny podpiąć kilkanaście balonów z He (koszt rzędu 120-150 zł) i tak dobrać kadr, by osiągnąć zamierzony efekt. Każde rozwiązanie, w szczególności takie, gdzie siła nośna będzie wyższa niż siła grawitacji jest mówiąc lekko idiotyczne. W tej materii faktycznie lepiej dwutlenek węgla i wodór

A co z modyfikacjami wprowadzanymi przez oprogramowanie telefonu czy aparatu ? W lustrzance można mieć plik RAW albo Jpeg nie modyfikowany . W telefonach też tak się da? taki surowy plik obrazu wyciągnąć ?

Da radę, zależy od oprogramowania wyłącznie. W Lumii 950 są pliki .dng.

I mam tu ponad 5000 tyś postów

Nieprawda, bo widzę, że 1000 razy mniej ;P

A odnośnie lornetki do astro do 200 PLN, to jest to praktycznie niewykonalne.

Najtańszą opcją moim zdaniem jest coś a'la Delta Optical 10x50 Entry np. http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=25&products_id=1614.

Unikałbym lornetek ze zmiennym powiększeniem, szczególnie tych tanich.