Mikael

Dzięki za polecenie artykułu, kilka kwestii mi wyjaśnił. Lornetkę już posiadam, więc jest "czym poznawać niebo". Jednak plusy teleskopu bardziej do mnie przemawiają, Tym bardziej że mogę troszkę więcej wydać niż to minimum o którym jest mowa w ww/ artykule. W razie jakichś pytań będę Was jeszcze tu męczył ; ] Pozdrawiam

Dziękuje za odpowiedzi. Poczytałem trochę o sposobie montowania i wygląda to logicznie jak najbardziej. Mam już lornetkę 15 x 50, ale jakoś rewelacji nie widzę patrząc na niebo (nie napisze jakiej marki bo obecnie jestem poza domem jakiś czas, pamiętam że była ze sklepu myśliwskiego ze średniej półki cenowej, a przynajmniej nie "chińszczyzna"). Dlatego tez pytanie: dlaczego lornetka jest lepsza niż teleskop? Jeżeli miałbym wydać 600 zł plus na statyw to nie lepiej dołożyć trochę i zacząć jednak od teleskopu? Synta chyba często pojawia się w tematach o pierwszym teleskopie, czemu więc propozycja GSO? Jakie są główne różnice? Pozdrawiam.

Witam, na wstępie od razu dodam: jestem zielony w tym temacie, poczytałem co nieco o teleskopach na tym forum, o totalnych podstawach i w razie Waszych uwag przyswoję sobie trochę niezbędnej wiedzy jeżeli będzie to konieczne. Niemniej potrzebuje Waszej pomocy w wyborze teleskopu. Nie bić, nie krzyczeć,nie odsyłać z wyrzutem do innych działów, będę wdzięczny. Teleskop nie jest dla mnie, ja mam inne pasje a chcę wybrać jednak coś z głową ; ) Nie mam tez aż tak wiele czasu na zaznajomienie z tematem niestety. Przejdę do konkretów. Chcę kupić swojej Mamuśce teleskop, bo wiem że nieśmiało zagląda na strony poświęcone takiej tematyce ale sama sobie odpowiedniego sprzętu nie sprawi. Wiem, że jak zacznie się tym zajmować to będzie miała hobby na długie lata. A teraz z szablonu pojadę: Na sprzęt mam jakieś 1000 zł. Niewiele ale podobno na początek coś się ulepi. Fajnie by było, gdyby dało się rozbudowywać, więc początkowo nie musi mieć żadnych dupereli, z czasem mogę coś do niego dokupić oczywiście, po prostu nie od razu. Warunki do oglądania mam całkiem niezłe. Środek lasu, do najbliższego miasta ok 20 km w linii prostej (ok 30 tyś. ludność), większych miast brak. Co mnie interesuje? I tu głupia odpowiedź: nie mam pojęcia. Spojrzeć w niebo i zobaczyć jaki nasz świat jest mały a jak tam na zewnątrz jest nieskończenie. Wszystko jest interesujące, od Księżyca do zagubionych kropek na niebie. Początkujący chyba nie napawają się faktem znalezienia konkretnej gwiazdki na niebie tylko ogromem i złożonością tego co widzą. Tak myślę. Wiem, że nie pomogłem za wiele ; ] będę wdzięczny za jakąkolwiek pomoc, powtarzam, sprzęt nie jest dla mnie i nie miałem wczęśniej całych wieczorów na studiowanie tematu, więc wybaczcie moją pozorną "ignorancję", tak nie jest, zapewniam, Pozdrawiam Mikael