Skocz do zawartości

Fazzie

Społeczność Astropolis
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Fazzie

  1. Na sprzedaż leci tuba w systemie newtona 8 calowa 1000mm f/5 od GSO (wersja z lepszym wyciągiem Crayforda) - taka jak w linku na dole.

    Mechanicznie/optycznie stan idealny, jedyny minus to brak szukacza (ale moze uda mi sie go znalezc). Tuba ma zamontowane obejmy i szyne tzw dovetail wiec jest gotowa do posadzenia na montażu paralaktycznym.

    Cena: 1100 zł - możliwa do lekkiej negocjacji gdyby ktoś sie zdecydował szybko. Póki co jedynie odbiór osobisty w Warszawie i okolicach (moge dowieźć sprzęt do 20km od Warszawy)
     
    https://deltaoptical.pl/tuba-optyczna-8-f-5-m-crf-ota

     

    (sprzedaje sam teleskop z obejmami i szyną - widoczny na zdjęciu montaż EQ-5 NIE JEST W ZESTAWIE! pies też nie na sprzedaż :)  )

     

    spacer.png

  2. To ja jaszcze wrzucę swoje 3 grosze... Kiedyś prowadziłem sporo obserwacji przez 200/1000 powieszonym na CG5/EQ5 i wnioski jakie mi się po czasie nasuwają to:

    1. Drgania zawsze są nawet po dobrym wywarzeniu całości. Nie mówię tutaj tylko o tych wynikających z macania teleskopu, ale również silniejszy wiatr potrafi denerwować.

    2. Jeżeli chcemy swobodnie kręcić się po całym niebie, musimy obracać tubę w obejmach. Ewentualnie ograniczamy się do kilku gwiazdozbiorów podczas obserwacji, ale dzięki temu tubę zostawiamy w spokoju.

    3. Problemy z obserwacjami w zenicie, przez metrową tubę zawadzającą o nogi statywu.

     

    Ad.1 na to już wymyśliłem patent, wystarczy wykorzystać mikroruchy w osi odpowiadającej za kompensacje obrotu ziemi, "wyprzedzić" nimi obiekt który chcemy obserwować, i zanim obiekt wejdzie w pole widzenia teleskopu, teleskop przestanie drgać, troche kłopotliwe, ale jak sie nie ma kasy na lepsze montaże to trzeba kombinować :)

    na wiatr nic nie poradze, ale i tak odpuszczam obserwacje przy silnym wietrze min. z racji kiepskiego seeingu

     

    pkt 2 i 3 pomijam, bo tak jak pisałem, najważniejsza jest dla mnie mobilność zestawu i dlatego ide na pewne kompromisy.

     

    Swoją drogą, EQ5 już zakupiłem, tuba do mnie idzie, wiec na dniach napisze jak całość się spisuje.

  3. Wymiana na paralaktyk dla 8" Newtona do wizuala ma sens pod dwoma warunkami:

    -priorytetem są wyłącznie obserwacje planet

    -zestaw nie będzie przenoszony, szczególnie po schodach

     

    Zapomniałeś o jednym, najważniejszym dla mnie warunku, możliwości zapakowania tego do samochodu.

     

    I dlaczego priorytetem maja byc wyłącznie obserwacje planet?

     

  4. Do EQ-5 SW też możesz włożyć lunetkę , zresztą używany być może już z nią kupisz. HEQ5 łatwiej w przyszłości będzie ci sprzedać.

    Ja na EQ-5 wieszam newtona 200/800 , czasem SW80/400 i nie narzekam , ale to jest uzależnione od Twoich oczekiwań i dalszych planów. Jeśli nie zależy Ci na GOTO , a foto potraktujesz jako dodatek do zainteresowań to ja bym wybrał lżejszy montaż , tak ja zrobiłem.Jakie rezultaty foto osiągam , to zobaczysz na moim blogu. Do wizuala zdecydowanie wystarczy. EQ-5 możesz pokrętłami obracać a jak jest w HEQ5 ? Zawsze będziesz szukał gniazdka , albo biegał z akumulatorem?

     

    No nie oczekuje od sprzętu za takie pieniądze, nie wiadomo czego, zreszta ide tez na kompromis bo dla mnie kluczowa jest mobilnosc, licze sie z tym ze po kazdej operacji z teleskopem wszystko bedzie drgało, ale odrobina sprytu i mozna sobie z tym poradzic. Najważniejsze dla mnie jest czy mechanicznie EQ5 po prostu udźwignie taka tube, ale z tego co juz tu wyczytałem, to nie ma o co sie martwic, teraz tylko pytanie który montaż tej klasy zrobi to lepiej? Nie mam zamiaru bawic sie w zadne goto i prawde mówiąc żałuję ze nie ma montażu z taką nośnością jak HEQ ale bez napędu.

  5. Zdecydowanie SW

     

    A czy mógłbyś uzasadnic? Bo nie ukrywam ze w Bresserze przemawia do mnie lunetka biegunowa i sposób zamontowania pokręteł od mikroruchów, utrudniający przypadkowe trącenie montażu, ale to tylko niuanse i jeżeli SW jest faktycznie masywniejszy i bardziej stabiliny to to przemawia do mnie bardziej ;)

    • Lubię 1
  6. i tak biorąc pod uwagę nawet kilka kilogramów więcej wziął bym heq5 - po wizualu wpadnie koledze do głowy pomysł aby jakąś fotkę strzelić i stabilność będzie miała znaczenie...

     

    jezeli trafi sie na giełdzie niedługo jakas używka w granicach 1700 to na pewno biore, ale jednak dozbieranie na nowe heq5 to dla mnie kwestia kilku miesiecy, a jak tu wytrzymac tyle czasu bez obserwacji?

  7. Ciekawe , że nikt nie zwrócił uwagi , że paralaktyk do wizuala wymaga giętkiego i zdrowego kręgosłupa ;) . Albo będziesz co chwilę obracał tubę w obejmach , albo zdrowo się nagimnastykujesz przy różnych pozycjach teleskopu. Jeszcze na balkonie się na to nie zwraca tak uwagi , bo zwykle sie ma do dyspozycji jedną stronę świata.Jak wyjdziesz w teren i będziesz wywijał sprzętem w różne kierunki to zobaczysz jaki to niezdrowy pomysł by kupować taki montaż do obserwacji. Foto to co innego - konieczność. Jeśli nie myślisz o foto to zastanów się nad innym typem montażu

     

    Też o tym myślałem, ale wole miec tube na paralaktyku którą moge gdzies zabrac i ewentualnie troche sie nagimnastykować, niz tak jak teraz, 10" na dobsonie która stoi i sie kurzy bo mam auto za małe :/

  8. Tak ja takiego właśnie używam .Jedynym mankamentem tego fokusera jest luz na przekładni ,trochę mało precyzyjny ale daje rade ,,kwestia przyzwyczajenia

    Oczywiście jak kolega Macd zaznaczył heq5 będzie stabilniejszy.

     

    A jest opcja podłączenia tego motofokusera do przekładni 1:10? To by chyba troche zniwelowało problem luzów, a widze ze w tym fokuserze sky watchera jest potencjometr do predkosci.

  9. Witaj tuba 200/1000 nie jest aż takim dużym obciążeniem dla eq5 .Nic nie będzie trzeszczało, spokojnie do wizuala wystarczy.

    A jak się zastosuje motofokuser jak kolega wyżej napisał to przy dużych pałerach można komfortowo obserwować ,sam używam i jestem zadowolony.

     

    a czy taki motofokuser sky watchera (bo tylko takie znajduje) będzie pasował do wyciągu GSO?

  10. Ciężko powiedzieć. Jednym wystarczy, dla drugich będzie to męczarnia nie do zniesienia.

    W moim przypadku, taki zestaw był już po za granicą tolerancji, zwłaszcza przy dużych powiększeniach. Chodziło o drgania, które ze względu na słabą sztywność, długo się wygaszały. Ale jeżeli montaż wyposaży się w napęd, a wyciąg teleskopu w motofocus, czyli przestanie się dotykać pokręteł bezpośrednio, to dało się już takim teleskopem w miarę komfortowo obserwować.

     

    Przesiadać sie bede z dobsona, który sie porusza przy najmniejszym dotknięciu lub podmuchu wiatru (tak dobrze wyłożyskowany :D) wiec mysle ze komfort obserwacji bede miał nieporównywalnie wiekszy. Drgania przy duzych powerach oczywiscie biore pod uwage, bardziej mnie interesuje czy montaż "wytrzyma" taka tube? Czy nie będzie trzeszczał itd.

     

  11. Witam, mam na sprzedaż newtona GSO 10" na dobsonie. Sprzęt kupiony w czerwcu tego roku (dwa lata gwarancji) i używany 3 razy.

    Teleskop sprzedaje wyposażony tak jak w linku poniżej, z wyłączeniem okularu 30mm 2".

     

    Cena: 1100

    preferowany odbiór osobisty w Warszawie

     

    http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath=21_329&products_id=2038&lunety=Teleskop_GSO_Dobson_10%27%27_DeLuxe_254/1250_M-CRF_%28mikrofocuser_1:10,_ch%B3odzenie_lustra%29

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.