Skocz do zawartości

lenka96

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez lenka96

  1. W dniu 13.01.2024 o 13:20, Jarek napisał(a):

    sprawdź, ile waży montaż powiedzmy EQ5 razem ze statywem i przeciwwagami.

    Tak, wiem ile waży eq5 dlatego na razie się w niego nie pcham, może kiedyś w ramach rozwijania hobby ;). Zrobiłam po swojemu i kupiłam 150/750 na eq3-2 i... wcale nie żałuje :D Jak się ma teleskop w domu to dopiero widać z czym to się wszystko je :). Trochę zabawy z tym paralaktykiem faktycznie, ale nie specjalnie mi to przeszkadza, wręcz przeciwnie- mam wielką frajdę z ustawiania go na zewnątrz. Nie trzeba się schylać do okularu, zawsze można podnieść wysokość na statywie a nie tam jakieś krzesełka :D. Wasze rady są jak najbardziej adekwatne jednak teraz mogę spokojnie z czystym sumieniem powiedzieć że wszelki Dobson nie jest na moje warunki. Ciężki montaż, ponad metrowy tubus... sama tego z domu nie wyniosę, za wąskie mam schody :P. Z eq3-2 sobie jakoś poradziłam, oczywiście na dwa razy. Ale tubę dam radę sama zamontować, nie ma z tym najmniejszego problemu. Różnica w wadze może nie jest jakaś wielka ale dla mnie nawet 2-3 kg więcej to już dużo, niestety ale jednak jest różnica między facetem 180 cm a dziewczyną 160 cm nawet zakładając że nie chodzi Pan na siłownie :P

    Może Dobson 6 czy 8 na początek to lepszy wybór ale ja nie żałuję, Księżyc zapiera dech w piersiach, niestety pogoda nie pozwoliła na razie na nic więcej. Za jakiś czas wejdą lepsze okulary i będzie petarda :D

    • Lubię 1
  2. W dniu 31.12.2023 o 10:14, Jarek napisał(a):

    Jeśli przewidujesz problemy z logistyką, masz niedobre warunki typu schody do pokonania, konieczność noszenia sprzętu gdzieś dalej, bierz 6" (152/1200). Gabaryty podobne, ale kilka kg mniej i tuba ciut mniejszej średnicy. To da lepsze efekty niż 150/750 na paralaktyku jako alternatywa. Optycznie 6" pozwala na bardzo wiele, rozdzielczość i zasięg na obiektach głębokiego nieba całkiem przyzwoite z punktu widzenia początkującego i nie tylko, a do planet to nawet nie trzeba więcej tak na co dzień. Lepszy mniejszy teleskop często używany niż większy zbierający kurz w pokoju.

    Nie o samą logistykę chodzi tylko o wagę teleskopu, Synta 6 to 18 kg, troszkę mniej niż 8 faktycznie ale dla mnie to wciąż sporo (nie ma takiej opcji żebym próbowała taki zestaw wziąć na raz ;D). Oczywiście można przenosić osobo a pewnie nawet trzeba bo jedna osoba sama go po schodach nie zniesie. Tego paralaktyka można zawsze wspomóc o napęd chociaż w jednej osi i to jak dla mnie jest jego największa zaleta. Można potem samą tubę zamontować na lepszym montażu, potem do montażu kupić większą tube itd. Tak jak mówisz lepszy mniejszy a używany niż wielka, ciężka, nieporęczna betoniarka zajmująca dużo miejsca. Ja na razie dojrzewam do decyzji co kupić chociaż pogoda u nas piękna, aż by sobie coś można pooglądać :D

    A tak z ciekawości może się ktoś orientuje: czy taką Synte 6 czy 8 można powiesić na montażu paralaktycznym? Musiało by to być pewnie coś mocniejszego typu EQ5?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.