seg

22 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

Wyhamujcie bo kolejny poważny  temat zaczyna zalatywać szambem.

Dla Ciebie poważny, dla mnie zbędny. Mam uczulenie na wszystkich, którzy wiedzą lepiej ode mnie co jest dla mnie dobre i właściwe, a może nawet jedynie słuszne.

5 godzin temu, dobrychemik napisał(a):

Ludzie od dziecka słyszą, że są wyjątkowi i coś nad nimi czuwa, stąd przekonanie, że nic złego ich nie spotka. I bardzo się później dziwią, bo przecież:

- nigdy wcześniej nie zepsuł mi się dysk

- nigdy wcześniej nie było tu pożaru

- nigdy wcześniej nie zasnąłem podczas jazdy

- nigdy wcześniej mój pies nikogo nie ugryzł

- nigdy wcześniej nie wjeżdżałem na czerwonym

- nigdy wcześniej mnie nie okradziono

itd.

Dobry chemik, wybitny psycholog, znawca życia, król statusów. Nikt nie potrzebuje twojej "troski". Niech każdy decyduje za siebie.

Zapomniałeś jeszcze dopisać:

- nigdy wcześniej nie zaginęła mi paczka z teleskopem

8 minut temu, OnlyAfc napisał(a):

Ale to zabezpieczenie jest nie tylko dla Ciebie, żeby nie stracić dostępu, ale też zabezpieczenie innych, przed oszustwem, tak jak było w przypadku giełdy ostatnio.

Oczywiście rozumiem Cię, ale ja tak samo tych zabezpieczeń nie potrzebuję, jak inni ich pragną. Także jeżeli będzie możliwość wyłączenia tego badziewia, to OK. Byle nie przez absurd typu musisz się podwójnie zweryfikować, aby to wyłączyć.

Ależ proszę. Istnieją jeszcze ludzie, którzy od kiludziesięciu lat używają internetu i nikt im sie na żadne konto nie włamał. Tak jak wcześniej ktos napisał, każdy niech dba o swoje - jak dbasz, tak masz. Rozumiem, że te weryfikacje są potrzebne osobom, które spędzają tu 70+% czasu wolnego i bez tego forum ich życie nie ma sensu.

14 godzin temu, dobrychemik napisał(a):

Na pewno admini i moderatorzy powinni być zobligowani do wyższych poziomów zabezpieczeń, bo przejęcie takiego konta mogłoby mieć dalece grožniejsze skutki.

Tu proponuję weryfikację dziesięcioetapową, w tym odcisk palca i skanowanie siatkówki.

Godzinę temu, Piotrek K. napisał(a):

W Krakowie i okolicach kilka firm testowalem, z każdą są jakieś problemy - najczęsciej fatalna jakość anody i barwienia.

Na to największy wpływ będzie miał skład stopu z którego zrobiono detal.

Z anodowaniem większych problemów nie ma o ile ktoś posiada zaplecze, sprzęt i odczynniki (kiedyś ogólno dostępne, teraz stały się prekursorami MW, bo przecież każdy jest terrorystą) oraz ma pojęcie o elektrochemii.

Problemem są barwniki nie blaknące od UV i to, że większość chciałaby to za 2 dychy zrobić.

8 minut temu, YOKER napisał(a):

Zwracam honor ale to i tak niczego nie zmienia

Niestety wielokrotne tłumaczenie tobie, że to, co napisałem było ironią także niczego nie zmienia.

9 minut temu, YOKER napisał(a):

Na jakie atomu? To twoje zdjecie bo na takim forum jak CN nikt by sie tak nie osmiszaszal...jest moc :))))

Na pewno ma podróbkę, bo sie nie odkreca...

https://www.cloudynights.com/topic/702988-custom-binocular-winged-eyecups/

Najlepsze w tym jest to, że ci wszystko rozbiłem na atomy, żebyś w końcu zrozumiał, a ty dalej nic nie kleisz.

Cytujesz autora wątku, a piszesz o "moich muszlach ocznych z dętki".

Fotka pochodzi z cloudynights.

End Of Transmission.

10 minut temu, KrisJot napisał(a):

Dzięki za radę, ale pisałem, że tam nie ma gwintu... .

K mać, jest! Próbowałeś?

W poniższym modelu muszle są na gwintach. To samo w 7x50 etc., może masz jakiś antyk, ale tego nie wiem.

Jest moc.

34 minuty temu, YOKER napisał(a):

Muszle oczne sa z gumy... z jakiej dętki.? Dobra nie było tematu niech kupi detke

Dramat. To był żart, ponieważ wygłosiłeś truizm na temat niemożliwości nagwintowania gumy muszli ocznej, ręce opadają.

Poza tym autor wątku pisze o planie przyklejania zamienników do lornetki za kilka tys., więc dętka będzie w sam raz, albo szlauch, prawda?

20 minut temu, KrisJot napisał(a):

No coś podobnego:-). Poderwane z jednej strony.

To ją wykręć i przyklej.

Ty tak na poważnie?

Czyli rozumiem z tego, że @KrisJot muszle oczne wytnie z dętki.

Pisząc to, co wyżej miałem na mysli, że:

A. Kupując w sklepie ma DEMONTOWALNY komplet.

B. Naklejając dętkę na pierścienie z gwintem nie ma obawy o powłoki skoro wykręcił wcześniej całą muszlę i klei to "na boku".

Dodatkowo polecam niektórym zapoznanie się z terminem "klej kontaktowy" (ww. Butapren) i z zasadami klejenia takim klejem.

Fujinony mają muszle oczne przykręcane.

Jeżeli przewód spiralny i gniazda są OK, to uszkodzeniu uległ "pilot" SynScan. Dobrze byłoby sprawdzić również sprawność elektroniki montażu (z pominięciem "pilota") - czy masz taka możliwość? W razie potrzeby mogę to naprawić - pisz na PW.

Mogę to zrobić. Zapraszam na priv w sprawie szczegółów.

https://pl.aliexpress.com/item/1005006010450128.html?gps-id=pcDetailTopMoreOtherSeller&_t=gps-id:pcDetailTopMoreOtherSeller,scm-url:1007.40050.354490.0,pvid:7be72c12-9c61-4b16-bda6-9a7fd0004bef,tpp_buckets:668%232846%238112%231997

127/1500, 5DMk2, Camrock EVO. Bez cudów, lekki sprzęt.

2 minuty temu, WielkiAtraktor napisał(a):

Trzeba tylko zadbać o dobre wycentrowanie przy montażu

Dokładnie tak - to ma wpływ.

16 godzin temu, Charon_X napisał(a):

Z Koszalina dojechaliśmy po 12 godzinach. Zdążyliśmy na koncert. 

 

 

Nie ma to jak uciekać 800 km od morza, aby usłyszeć szanty w Bieszczadach 😅😝 .

Widzę, że sala pękała w szwach, więc albo była pogodna nocka (ponoć nie), albo muzykanci ten tego

W dniu 17.05.2023 o 08:30, lemarc napisał(a):

Płyta korekcyjna ma oznaczenie w postaci namalowanej kreski na szkle oraz na tubie. Wkładamy z powrotem tak by kreski się pokrywały, trzeba tylko uważać na korkowe podkładki żeby ich nie oderwać (są przyklejone) Kolimator w wyciągu musi być uszczelniony paskiem papieru żeby się nie kiwał na boki. 

Z punktu widzenia kolimatora Hotech ACT polożenie (obrót) płyty korekcyjnej nie ma najmniejszego znaczenia, więc albo to mit, albo zbyt mało (trzy) punkty odniesienia.

Aktualne.

Jak w tytule. Umożliwia sterowanie montażem z programów typu Stellarium, Cartes du Ciel,  Maxim oraz oczywiście z "surowego" EQ Ascom (EQMOD).

Przedstawia się w WIN'dzie jako wirtualny port szeregowy z możliwością konfiguracji parametrów. Adapter w pełni kompatybilny z urządzeniami ASIAIR. PCB w termokurczu.

"Od ręki" dostępna 1 szt. W razie zainteresowania moge wykonać kolejne z racji kilku dni wolnego - max do 17.02.

158zł + 16zł paczkomat.

PS Dostępna będzie wersja mniejsza ze zdjęć.

3 godziny temu, amatorastro napisał(a):

Czy to oznacza, że SynScan jest w wersji 3?

Masz firmware 3.09, więc najnowszy to 3.39.15.

Godzinę temu, sidiouss napisał(a):

Podepnę się pod temat - czy ktoś ma dostęp do firmware'ów w formacie hex, który będzie można wgrać bezpośrednio do mikrokontrolera programatorem przez port ICSP, omijając bootloader, który prawdopodobnie jest uszkodzony? 

Co się stało? Chętnie to naprawię