DeviousM

@JSC - znaczy się tak teoretycznie EQ daje większe pole do popisu utrzymując jednocześnie tak naprawdę możliwość korzystania z niego jak z AZeta, dobrze zrozumiałem? Jeśli tak, to wychodziłoby na to, że koniec końców EQ jest trochę lepszym pomysłem. @wampum - nie widziałem szczerze mówiąc nigdzie takiego montażu. W sensie dosłownie nigdzie.

@JSC - Jeszcze nie żona Ona jest bardziej takim typem "oglądam, zachwycam się, fascynuje mnie to" i tak codziennie, więc uznałem, że chcę dać jej możliwość dalszego rozwijania tej pasji. Co do różnic między AZ a EQ. Pół biedy z ustawianiem - na 100% da się tego nauczyć, więc to nie jest wielki problem. Bardziej pozostaje kwestia stabilności mocowania + łatwości ewentualnego śledzenia obiektu, który się obserwuje. EQ nie będzie do tego trochę lepszy?

@ekolog - sorka, nie załapałem, że to było wskazanie "co brać" Ale skoro te "supery" są kitowe, to czy nie będą tak zasadniczo dokładnie takie same w EQ2 i w AZ3? No i w zestawie z EQ2 jest ten Barlow, który jest też jednym z argumentów za nim, zwłaszcza, że chcieliśmy wyjrzeć też bardziej w kierunku planet naszego układu słonecznego, a nie tylko podziwiać księżyc. Ewentualnie spróbować dojrzeć jakieś bardziej widoczne mgławice i gromady gwiazd (aczkolwiek nie wiem czy na takiej klasy teleskopie jest to w ogóle możliwe). @dj_peterka, okej. Dzięki za wyprowadzenie z błędu Naczytałem się już, że paralaktyczne są generalnie lepsze niż azymutalne, a do tego dają potem jednak możliwość zamontowania silniczków krokowych do śledzenia ruchu gwiazd (nie wiem jak to się ma z azymutalnymi).

Z tego co widzę to ten ze strony Delta Optical nie dość, że kosztuje więcej, niż ten z fotozakupów, to jeszcze ma statyw AZ3 - z tego co wiem jednak gorszy od EQ2, nie? No i na Alledrogo, jak to zauważył szuu to dokładnie ten sam sklep. No i moim pytaniem nie było "gdzie kupować", tylko "co kupić"

Sorka, że przykleję się trochę do tematu, ale dosłownie w tym momencie szukam teleskopu tak w granicach 400-700 zł na prezent dla mojej drugiej połówki, która jest niesamowicie "zajarana" kosmosem. Chciałbym ją wesprzeć w tej jej pasji z racji zbliżających się urodzin. No i mam generalnie dylemat. Moja znajomość tematu na razie jest niestety bliska równa zero (poza tym, czego naczytałem się przez ostatnie dwa tygodnie na wszelkich forach, w tym Astropolis). Ale jednak mam w tym momencie trzech faworytów: - Zaproponowany gdzieś na początku wątku Sky-Watcher BK 909 z montażem paralaktycznym EQ-2 (http://allegro.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bk909eq2-90-900-eq2-i6077132196.html) - Znaleziony na OLX'ie Sky-Watcher Synta N-114/900 z montażem też chyba paralaktycznym EQ-2 (http://olx.pl/oferta/teleskop-sky-watcher-CID767-IDfY5NH.html) - Znaleziony przed sekundą na allegro Sky-Watcher Synta BK1309 z montażem paralaktycznym EQ-2 (http://allegro.pl/markowy-teleskop-sky-watcher-synta-bk1309eq2-i6161574069.html) Co robić, jak żyć?