Skocz do zawartości

artystasiak

Społeczność Astropolis
  • Postów

    49
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez artystasiak

  1. A i jeszcze jedno uzasadnienie dla LZOSów. Te nowsze wersje  mają chowany wyciąg obrotowy i odrośnik. Starsze wersje CNC miały rozkręcany wyciąg. W każdym razie, wszystkie znane mi modele mają możliwość stosowania nasadki bino bez barlowa i bez skracania tuby. Dzięki temu rozwiązaniu można też złożyć tubus do kompaktowych rozmiarów.

    Obecnie, po za ceną wadą jest też dostępność. 

  2. Ze wszystkich teleskopów jakie miałem, począwszy od newtonów, przez maksutovy ,zatrzymałem się na refraktorach. I spośród kilkunastu jak nie kilkudziesięciu teleskopów najbardziej uniwersalnym był LZOS 115/805. Łączył wszystkie zalety bardzo dobrych refraktorów. Łącznie z ceną- wtedy trafiła się prawdziwa okazja. 
    Od tamtej pory lubuję się w LZOSach. Szczególnie w wersji LW. Jedynym minusem obecnie są kosmiczne ceny, ale czasami trafiają się perełki do 10 000 zł. 

    Jakbym miał bawić się w półśrodki to wolałbym zdecydowanie trzymać edka i czekać na okazję.

  3. Eeee chłopaki, bo przez Wasze opisy za chwilę pogodnię mojego LZOSa i kupię TAK TOA 150! :D

    Generalnie to trudno mi wyobrazić sobie Wasze doznania obserwacyjne i a jak jeszcze do tego wszystkiego dojdzie Księżyc w kwadrze to już mam ciary.

    Cieszą mnie takie opisy :) 

    • Lubię 3
  4. Gratulacje!
    Bardzo się cieszę i jednocześnie pozytywnie zazdroszczę.

    Mam nadzieję, że „dasz popatrzeć ;D”

     

    Miałem kupić sobie popcorn na dzisiejszy wieczór, ale uznałem, że wypowiedzi co niektórych osób nie są warte nawet popcornu :D

    Wolę odłożyć cenę popcornu do TAKa TOA 150, zawsze to coś bliżej celu o 15 zł :D 

     

    Czekam na pierwsze światło z tej tubki i piorunujące wrażenia. Już mam gęsią skórkę na myśl o widoczkach z tej tubki :)

     

    PS: najpierw to Wy przez niego spójrzcie a potem porozmawiajcie o kolimacji :) 

    • Lubię 3
  5. 29 minut temu, megrez23 napisał:

    Sorry za kolejny off top. Mnie do mocy Newtona nie musisz przekonywać :original:Masz już jedną duszę.

     

    Pozdrawiam Jarek 

    I mnie też. Ale prawdą jest, że najładniejsze obrazy planet widziałem u siebie w LZOSie 130 i jeśli ktoś chce dalej to podważać to powodzenia, ale zdaje mi się, że z kolegą mkowalik wyjaśniliśmy to sobie w wiadomościach prywatnych na astromaniaku. Nie musisz mnie prowokować do wzięcia udziału w kolejnych nic nie wnoszących dyskusjach. Napisałem, że widziałem takiego Marsa. Nie dlatego, że to przez apo, lecz dlatego, że takiego go po prostu widziałem. 

    • Lubię 3
  6. 18 godzin temu, ZbyT napisał:

     

    oś obrotu Marsa tak samo jak oś obrotu Ziemi jest pochylona względem orbity więc to, którą czapę widzimy zależy od miejsca na orbicie Marsa, w którym aktualnie się on znajduje. Czasem to czapa północna, a czasem południowa. Czasem widać obie

     

    pozdrawiam

    Tak, ale pytanie w jakich porach roku na Ziemi, dla naszej półkuli północnej obserwujemy czapę południową, w jakich północną a w jakich obie? 

  7. 2 godziny temu, lulu napisał:

     

    No jeśli zaobserwowałeś Olympus Mons to powiedziałbym że bardzo dobrze świadczy to o Twoim teleskopie ?

    Nie, nie. Źle się wyraziłem. Widziałem obraz takiej jakości z takimi pociemnieniami, w takich przybliżonych odcieniach :) 

  8. Ale… odnoszę czasami, że obecnie widać dwie czapy polarne i ostatnio tak się zastanawiałem nad tym, kiedy widzimy czapę północną a kiedy południową? Czy to ma jakieś znaczenie? Czy zawsze widzimy czapę północną?

    W swoich szkicach i opisach z 2012 roku widzę czapę północną. W refraktorze z nasadką kątową obraz jest obrócony prawo lewo więc czapa jest widoczna u góry.

  9. W dniu 2.11.2022 o 00:46, lulu napisał:

    Przepraszam szczerze i z głębin serca. Potraktowałem zdjęcie w sposób ordynarny i niedopuszczalny, powiększając je do rozmiaru 150% w stosunku do oryginału. Dlaczego zgrzeszyłem? Ano - stwierdziłem ciekawą rzecz: w wypadku Marsa takie teoretycznie niewnoszące żadnej dodatkowej informacji o detalu powiększenie, pozwala jednak wydobyć szczegóły niewidoczne w wersji natywnej. Tutaj na przykład wyraźnie widać stożek Olympus Mons na krawędzi terminatora. Próżno go szukać na zdjęciu w skali 1:1, nawet mocno wyostrzanym. Ohyda - ale jako dająca do myślenia ciekawostka może się nada...

     

    MARS-2022-10-27-150-Celestron-C8-N.jpg

     

    Nie znam się na astrofoto, ale dokładnie tak widziałem Marsa w swoim teleskopie :) 

    • Lubię 1
  10. Wczoraj warunki bardzo dopisały. Z okazji Wszystkich Świętych był zorganizowany bal przebierańców w naszej parafii (za świętych patronów) i zrobiliśmy pokaz nieba. No i mnie samemu gęba opadła jak zobaczyłem Jowisza i Saturna. Mgła tłumiła blask planet. Tuż po wspólnych obserwacjach patrzyłem przez LZOSa 130 i obraz Jowisza był mega ostry. Ale jednak mgła potem wygrała bo planeta już w niej ginęła. Myślę, że zainteresowanie planetami wzrosło po tym jak poszły już w górę :)

  11. Witam.

    Jak w tytule. Poszukuję okularu BGO 18 mm. 
    Uprzedzam. Nie interesują mnie inne odpowiedniki ani okulary o tej samej ogniskowej. Tylko BGO 18mm.

    Oferty proszę na PW :)

    Pozdrawiam serdecznie :)

  12. Mam wrażenie, że rok temu Jowisz był bardziej kolorowy- dostrzegałem więcej koloru wpadającego w odcienie żółci w pasach niż w tym roku.

    Ponadto Jowisz jest już wysoko a mimo to rzadko trafiają się dobre warunki do obserwacji nad czym bardzo ubolewam. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.