Heniek

(..)te zdjęcia to z mikroskopu?

Pierwsze zdjęcie zrobiłem przy pomocy CZJ Tessar 2,8/50 z mieszkiem w projekcji 3:1.

Drugie z tym samym obiektywem w projekcji okularowej mikroskopu x40.

Odświeżę temat.

Niedawno zacząłem bawić się w fotografowanie małych obiektów.

Mała próbka:

głowa muchy

i jej oko

Jest prosta metoda fotograficzna na precyzyjne ustawienie osi RA.

Nie wymaga nawet widoczności Polarnej.

http://www.ucihs.uci.edu/pandb/hall/polar.htm

Sprawdzałem empirycznie. To działa

Robiłem zdjęcia 2 minutowe i tylko niektóre nie były w "kreseczki" (2..3 na 10 zrobionych)

Nie moge zwalić wszystkiego na ustawienie montażu wzgledem Polarnej, bo niektóre fotki były OK.

Przyjrzałem się zdjęciom dokładniej i te kreseczki były dość charakterystyczne. Niesymetryczne co do jasności.

Niektóre miały wyraźniej jedną lub dwie strony jaśniejsze inne zaś środek jaśniejszy, tak jakby prowadzenie się trzęsło lub oscylowało wokół punktu.

Z tymi kreseczkami to jest stary numer.

Montaż jest źle wyważony. Silnik RA musi ciągnąć, a nie luzować.

Trzeba przeciwwagę tak ustawić aby teleskop, po zluzowaniu hamulców, kręcił się nieco lżej w kierunku wschodnim niż w zachodnim.

Zdecydowanie wolę oglądać cropy niż te pomniejszane.

Najprawdopodobniej jest to polska premiera tej galaktyki. (..)

Tak, ale w kolorze. B/W Vestą z przed paru lat.

Tak jak Jesion wcześniej pisał, liczy się apertura. Istotną sprawą jest też jakość nieba. W tym przypadku było smoliście czarne.

Ekspozycja 5 min, Soligor MT-800 (200mm F4) Artemis 285.

Przy okazji widać, że Atik nie jest całkiem do bani. Atik ma ten sam czip co Artemis - Sony ICX285.

(..) teraz czekamy na fotki z Polski (..)

Zostały zrobione prawie dwa lata temu

Abell1367

Dosia, to tylko chwyt reklamowy nie mający wiele z rzeczywistością.

Wydłużenie czasu ekspozycji zwiększa odstęp sygnału od szumu, co widać na pierwszy rzut oka.

(..)montaż robił skoki w osi DEC związane pewnie z backleshem przy zmianie korekcji DEC+/- i związane z jakimś luzem w efekcie gwiazdki rysowały kreski (..)

Nigdy nie guide'uj DE w obie strony, bo wiecznie będą problemy ze skakaniem deklinacji.

Puść na parę minut montaż bez korekcji DE i na wykresie będzie widać, w którą stronę ucieka deklinacja.

Znakomicie.

Poczciwy Petzval do czegoś jeszcze się nadaje.

Trochę się przyglądałem zmaganiom Qbanosa ze sprzętem. Tak naprawdę, to był jego pierwszy wyjazd z tą konfiguracją i efekt jest naprawdę dobry. Kto focił na tanich montażach, wie o czym piszę.

Korzystając z ciemnego nieba naświetliłem kolor do tej samej mgławicy, którą robił mój towarzysz.

Luminancję miałem już gotową. Zrobiłem ją w mieście przez filtr Ha już w maju.

Po nałożeniu koloru wyszło tak:

Później zająłem się inną mgławicą planetarną, rzadko fotografowanym Helixem.

Zrobiłem kilkanaście ekspozycji Ha od 5 do 8 minut. Jak będzie okazja, to spróbuję dorobić kolor.

No na żywo to musiało dopiero robić wrażenie.

 

Może napiszesz jak wiesz co oznaczaja te kolorowe flagi, których najwięcej jest na ostatnim żaglowcu??

To są flagi kodu sygnałowego. Przy oficjalnych wizytach statków w obcym porcie, dekoruję się je takimi flagami. Ten ceremoniał nazywa się galą flagową.

Swoja droga- czy byla tez tam jednostka "Baltic Lady" ???

Wygląda na to, że nie. Tutaj lista jednostek.

Jak zapewne wielu Wam wiadomo, że w Szczecinie odbył się finał The Tall Ships Races 2007.

Wspaniała impreza, jakiej miasto w swej historii jeszcze nie doznało.

Miałem niepowtarzalną okazję ujrzenia tylu wspaniałych żaglowców. W dniu opuszczania portu przez jednostki wypłynąłem swoim skromnym jachcikiem na Zalew Szczeciński. Niektóre żaglowce rozwinęły żagle. Prawdziwa uczta dla oczu. Ponoć nie ma piękniejszego widoku niż koń w galopie i okręt pod pełnymi żaglami. Zrobiłem parę zdjęć:

Europa

Alexander von Humboldt

Baltic Beauty

Replika okrętu Cara Piotra I - Shtandart

Stawkę zamykał ogromny Kruzenshtern

Full wypas. Udany wyjazd.

Na gwiazdach widzę jeszcze drobne problemy z guiderem. Ustaliłeś źródło?

Jakoś bardziej pasują mi zdjęcia wąskopasmowe b&w, ale jest to rzecz gustu.

Dodałeś otuchy właścicielom niskobudżetowych montaży.

Na pewno przeciętnym sprzętem nie da się zobaczyć.

Swego czasu sfotografowałem jet Vestą SC3 i 8" Newtonem.

Skoro masz pilota SynScan, to wystarczy połączyć go z komputerem i po zawodach.

Taki kabel jest potrzebny.

W programie należy zaznaczyć, że współparcujący montaż to Celestron NexStar 5i lub Celestron 8/9/11 GPS.

Wszystko jest zawarte w dokumentacji SW.

Jeżeli rozdzielczość piksela jest mniejsza od 2", to i tak dokładność prowadzenia do 2" jest wystarczająca.

Seeing spowoduje, iż obraz gwiazdy będzie miał 2"!

pokaż M51 a nie jakieś AAA

Malkontent

Różnica nie jest aż tak miażdżąca.

Czułość matrycy ?

Domyślam się do czego zmierzasz, że jest jakiś próg, poniżej którego nic się nie zarejestruje.

CCD to jednak urządzenie kwantowe i nie ma progu. Ważniejszym parametrem jest efektywność kwantowa, tzn. jaki procent fotonów wywoła wytworzenie ładunku. Czułość jest odpowiedzią CCD w mV po naświetleniu w określonym czasie, a ta zależy od użytych materiałów i technologii.

Ciekawsza jest historia zakupów.

Tylko, że należałoby zwrócić uwagę na częstotliwość tych drgań, bo przecież nie wszystkie skoki zanotuje matryca. Przecież będzie to zależne od jej "bezwładności". Hm ?

Nie zgadzam się z Szanownym Przedmówcą. Według mnie matryca zarejestruje wszystkie skoki. To nie ekran radaru, że się po pewnym czasie wygasza. CCD niczego nie zapomina do momentu odczytu, a kolejne skoki kumulują poziom ładunku w pikselu. Porównanie z amortyzatorem jest chybione. Jeżeli skoki są małe nie widać rozciągnięcia gwiazd, natomiast obraz traci ostrość.

Właśnie zastanawiałem się jak to wszystko przeliczyć:

1. ogniskowa

2. wymiary matrycy

3. wielkość pixela w chipie CCD

 

Czy istnieją jakieś wzory ? Jeżeli tak to jakie ?

Jak zajrzy tu MacArti, napewno jakieś poda.

Posłużyłem się procentami, bo w tym przypadku zależność jest liniowa.

My tu się spieramy o pierdoły, a tu gość realizuje dewizę "na jaki mnie stać".

Z wielką chęcia przesiadłbym sie na mniejszą ogniskową.... najlepiej w okolicach 500mm. Ale to oznaczxa albo zakup ED80 albo innego lepszego refraktora... a to kosztuje i nie wypłace sie narazie.... musze siłą rzeczy meczyć sie z tym co mam.

Można też zaatakować problem z innej strony. Wymienić czipa na ICX424AL z pikselem o rozmiarze 7,4. W prównaniu do obecnych 5,6 mikronów daje 30% różnicy. Efekt jest taki, jakbyś fotografował obecnym czipem z ogniskową 700mm. Dodatkowo czułość ICX424AL jest 3-krotnie większa, co pozwoli na skrócenie czasu naświetlania, a to niebagatelna sprawa. Jeszcze większy "uzysk" będzie przy zastosowaniu ICX414AL z pikselem 9,9 mikrona.