marcin_

Czy do Maka127 trzeba jeszcze dokupywać filtr księzycowy, żeby przyciemnić obraz i oczu nie wypalic ? To samo dotyczy widoku planet. Czy lepiej w nim wyglądają z filtrami czy bez ? Trzecie pytanie dotyczy dokupienia kątówki 45 stopni, która by mi dała ziemski obraz jak w lornetce. Jaki model jest warty polecenia ?

Gdzie mogę kupić taki odrośnik ( np konkretny link ) ? Ponieważ do tej pory oglądałem tylko przez lornetkę 7x50, mam pytanie jak duży będzie spadek komfortu biorąc pod uwagę jedno oko i Kellnery z zestawu (źrenica wyjściowa, LER itd) . Jak w ogole się sprawują te Kellnery.

Mam na myśli MAKa ze stajni Synty MAK127EQ3-2

Jeśli chodzi o niebo to jak już pisałem na początku, jest ono dosyć zaświetlone. Także na DS się nie nastawiam, a jedynie na to co jest na tyle jasne ze zdoła się przebić na miejskim niebie. Sęk w tym, że z balkonu mam niewielkie w sumie pole widzenia, po bokach sciany a nad głową też zamknięta przestrzeń. Także tylko jedna ścianka tego 'pudełka' jest otwarta, przy czym z tego jeszcze muszę odjąć to co zasłania wieżowiec itp. Także ta mnogość obiektów z goto byłaby u mnie praktycznie niewykorzystywana. Z tego co wyczytałem to krótkoogniskowe telepy dedykowane są bardziej pod DS, a z tym to u mnie krucho. Czyli Yukona skreślam z listy. Po rozmyślaniach na placu boju pozostał w zasadzie mi tylko zestaw MAK127EQ3-2 (z dwoma chyba Kellnerami 10mm i 25mm, co da power x150 i x60). Myślałem też o 80ED, ale cena z montażem AZ lub EQ3 to około 2,5 tys co przekracza mój budżet. Wiem, że nie ma sprzętów uniwersalnych i do wszystkiego (zwłaszcza w tej cenie), dlatego też wolałbym mieć coś co jest dobre chociaż w jednym typie zastosowań : planetarno księzycowych i do visual only.

Jeśli chodzi o drgania to wydaje mi się że jest całkiem dobrze, ulicę mam oddaloną około 250 m. Takie przeróbki montaży u mnie odpadają (brak zdolności w majsterkowaniu, narzędzi, czasu, 'uniwersalnej' stopki ... itd, balkon musi pozostać nienaruszony). Potrzebowałbym czegoś co po kupieniu od razu da się używać bez żadnego kombinowania (chociaż pomysł z przypieniem do balustrady mogłby być ok po wywaleniu doniczek z kwiatami). Jednak na teraz to musi być montaż plug&play. Czy mam przez to rozumieć, że zawsze mogę sobie tak ustawić oraz że kupując montaż paralaktyczny może on pełnić funkcje azymutalnego (tylko co wtedy z położeniem tuby, czy nie będzie ona pod jakimś dziwnym niedostępnym dla obserwacji kątem). Jeśli tak to wtedy opcja 2 w 1 byłaby chyba dobrym rozwiązaniem na balkon do visuala i powiększeń do x150 ? Mi też serce mówi Mak127 a kieszeń mówi, że Mak102

Tego akurat nie jestem pewien, gdyż nie obserwowałem nigdy przez nic co by było na tym wynalazku osadzone (no i nie mam na balkonie pod ręką gwiazdy polarnej). Wyczytałem, że na paralaktyku (ustawionym zgodnie z polarną itd.) łatwiej się obserwuje przy większych powiększeniach, gdyż trzeba korygować tylko w jednym poziomie. Może rzeczywiście taki azymutalny montaz byłby dla mnie praktyczniejszy? Pewnie warto aby miał też mikroruchy ? Znalazłem coś takiego : Montaż azymutalny Sky-Watcher AZ3 , tyle że zajmuje chyba tyle samo miejsca na podłodze co ten paralaktyk. Jakie inne montaże fotograficzne są godne polecenia w tym przypadku - do MAKa 127 lub MAKa 102 (chodziło by mi o jakieś konkretne modele i linki do nich) ?

Linki do postów z informacjami przeczytałem już wcześniej (zanim tu napisałem). Chodziło mi o opinię co do wyboru konkretnego modelu ( z tych wybranych przeze mnie ). Wstępnie jestem zdecydowany na MAK127EQ3-2 (po przeczytaniu jego recenzji na tym forum). Interesuje mnie też kwestia czy warto brać (jeśłi już MAKa) to 127 czy 102 , czy dwukrotnie wyższa cena warta jest tych 2,5 cm ? Chciałbym się upewnić czy dobrze wybrałem (no i troche pogodę popsuć ).

Witam forumowiczów (jako nowy użytkownik). Chcę się poradzić. Mam dylemat w kwestii zakupu mojego pierwszego teleskopu z przeznaczeniem na obserwacje balkonowe. Kwota jaką mogę na to przeznaczyć to 2 tys. zł. Balkon ma wymiary około 5x1 m, 4 piętro, niebo dość zaświetlone, gwiazda polarna nie widoczna (po drugiej stronie bloku). Posiadam lornetkę 7x50 i nie patrzyłem jeszcze nigdy przez teleskop. Obecnie astro traktuje jako jedno z moich hobby (i nie jest ono na pierwszym miejscu), więc szukam teleskopu dla 'niedzielnego' obserwatora. Nie interesuje mnie także astro-foto, tylko visual. Jako teleskop balkonowy nie rozważam Newtona ani długich refraktorów, gdyż chce aby to było 'zamknięte' i 'krótkie', w jak największym stopniu bezobsługowe oraz żeby zajmowało jak najmniej miejsca w domu. Co chcę obserwować ? Wszystko to co uda się zobaczyć z balkonu ( księżyc, jowisz, saturn, mars, jaśniejsze gwiady, gromady itd). Po przeczytaniu wielu postów z tego i innych forum, mój wybór ograniczyłem do : Teleskop Sky-Watcher (Synta) MAK127EQ3-2 Teleskop Sky-Watcher (Synta) MAK102EQ2 Teleskop Sky-Watcher (Synta) SK1206AZ3 Luneta Yukon 6-100x100 + statyw Który z nich najbardziej pasowałby w moim przypadku ?