Czesc wszystkim mam pytanie o lornete
Co byście kupili nowe czy czekać i szukac na giełdach. Na marzec bede chcial kupic lornete APM nowa kusi mnie ta 120mm większe szkla kosztem obrazu. Wiem ze to będzie jakieś 9000zl za sama lornete plus jakis dobry statyw albo jakieś widły i pewnie jeszcze jedna para okularów na początek do kompletu. No az nie chce myśleć ale w 13000zl się zmieszczę i będę zadowolony. Lornete potrzebuje do podejrzeć planety obowiązkowo ksiezyc i mgławic i galaktyki pokazać tez nocne niebo rodzinie no do wszystkiego. Jesli chodzi o planety to zdaje sobie sprawę że to może nie będą jakieś duze powiekszenia ale myślę że nie będzie az tak źle. Nie jestem tez jakims maniakiem jesli chodzi o dawane obrazy nie musi być extra wystarczy fajnie. Lubie tez oglądać za dnia
No i ta mobilność bo mam dostęp do dobrego nieba po przejechaniu 30km mam niebo 21.78 plus balkon z którego tez bede dużo oglądać. Wiem jaki widok jest z taurusa 14 cali. Ale teraz musi być to duza lorneta poprostu zakochałem się w obrazach jakie daje lornetka po tym jak miałem ts 100mm prosta ktora jest dosyć nie droga a pokazala mi fajnie nocne niebo.Andromeda i m42 w szczególności az się zdziwiłem m13 no taka jak na lornetke mglekla jakieś rozmazane kropki w 14 calach jednak pogrom ale widzialem zaliczone i jest fajnie.
Ciekawi mnie czy warto tyle płacić za nowe czy lepiej urzywane ale wiadomo wtedy trzeba być cierpliwym.
Moze przy wydaniu juz takiej sumy jednak poczekać nie spieszyć się a nawet dozbierac.
Wszelkie propozycje a w szczególności opinie o lornetkach i podpowiedzi w jakim sklepie kupic jaki chunikac mile widziane.