Witam mam problem z programem PHD. Ogólnie wszystko działa dobrze. I teraz pytanko kiedy klikne na ta ikonkę odnośnie rozpoczęcia guidingu to teleskop już to robi odrazu czy pierw kalibruje. U mnie zauważyłem że gwiazdka prowadzona od razu jest śledzona i słychać jak montaż robi korekty. Gwiazdka pięknie sie prowadzi aż nagle...BACH!!!
Montaż wyłącza prowadzenie i krzyżyki z gwiazdy znikają. Teraz mam pytanie bo może czegoś nie wiem. Czytałem że po kalibracji (uznając że po kliknięciu na guide właśnie ona się robi) te żółte krzyże powinny zmienić się na zielone. A u mnie po prostu wszystko znika i prowadzenie się wyłącza.
Załączam dwa zdjęcia z dzisiaj po 5 minut ekspozycji. Te kreseczki na gwiazdach powstały w momencie zniknięcia krzyżyków z PHD2. Zdjęć z wyłączonym prowadzeniem nawet nie pokaże bo wiecie zapewne jak to wygląda. Co może być przyczyną ?? Kable ładnie pospinane.
Montaż to HEQ5 , zawieszony na nim NEWTON 200/1000 bez guidowania wyciągałem czasy 2min tu widzę potencjał więcej:) Kamerka ZWO ASI 120 MC podłączona po usb do kompa (planuję kupić ST4 i podłączać jako autoguide) a teleskop guidujący to SW 80/400. Wszytsko ładnie połączone. Kupione obejmy do guidera w astrokrak. Kable spięte i dobrze rozprowadzone.
Pytanie więc czemu tych zielonych krzyzyków nie mam po kalibracji i czemu rozłącza prowadzenie? Może coś w opcjach ??