Skocz do zawartości

_victoriaax

Społeczność Astropolis
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez _victoriaax

  1. 6 minut temu, Jarek napisał:

    victoriaax, ten refraktor 70/500 odpuść od razu. Prawie nie ma przewagi nad lornetką. Z pozostałych najlepsze będą Dobsony 6" i  8". Ale ważna jest logistyka: to są duże sprzęty i wybór zależy od miejsca zamieszkania vs. miejsce obserwacji vs. sposób transportu. To są absolutnie krytyczne sprawy, niedoceniane przy wyborze sprzętu przez początkujących.

    Napisałaś, że będziecie jeździć z nim na działki. To idealne w przypadku obserwacji obiektów tzw. głębokiego nieba (DS - Deep Sky). Czy oprócz tego masz możliwość obserwacji spod domu? To b. sensowne w przypadku obserwacji planet i Księżyca, bo światła lamp nie są tu wielką przeszkodą, a odpada jeżdżenie. Czy mieszkacie na parterze, czy na piętrze? Schody!!! Czy potencjalne (przy)domowe stanowisko obserwacyjne to otwarty ogródek/plac blisko domu, czy balkon/taras? Jak daleko od domu jest parking/garaż, gdzie teleskop będziecie ładować do auta? Czy do auta łatwo się ładuje ponadmetrową tubę? Idealny hatchback z dzieloną kanapą.

     Teraz konkrety do tych pytań:

    -Dobsony6"/8" to 2 elementy: tuba o długości nieco ponad 100cm, średnicy 20/25cm odpowiednio i skrzynka montażu (o podobnych gabarytach w obu modelach).

    -Istotna różnica jest w wadze całego zestawu. Kilkanaście kg, ale 6" jest tu o ładnych kilka kg lżejszy i to jest konkretna sprawa przy przenoszeniu (schody, długa trasa na parking itp.)

    -Torba transportowa na tubę (trzeba coś zaadaptować) lub pas nośny z taśmy pozwala na jednoczesne przenoszenie tuby i montażu przez 1 osobę.

    -Dobsony słabo się nadają na małe balkony z racji gabarytów (z tym jeszcze da się żyć) oraz (przede wszystkim) niski montaż -b. przeszkadza balustrada, ale można zrobić skrzynkę/podstawkę o wys. 30-40cm.

     Zatem optymalny wybór zależy od Waszych warunków lokalowo-logistycznych, sformułowanych w pytaniach j.w. W szczególnych okolicznościach lepszym wyborem mógłby się okazać nawet 150/750 na EQ3-2 -część obserwacji na małym balkonie lub brak możliwości przewozu dłuższej tuby w aucie. To też 6", tylko krótsze.

    Pozdrawiam

    -J.

    Więc tak:

    -Mieszkam na 2 piętrze więc nie mam możliwości obserwowania spod domu.

    -Stanowisko obserwacyjne w domu to balkon

    -samochód mamy na parkingu przed domem

    Widze że dobsony to są naprawdę wielkie teleskopy a znosić takie coś z 2 piętra gdzie nie ma windy co 2 dni w lato to mogłoby człowieka wykończyć.  Poszukałąm jeszcze na deltaoptical i widzę o taki o telekop:

    Teleskop BK 1309 EQ2 https://deltaoptical.pl/teleskop-sky-watcher-synta-bk1309eq2

    Opinie były bardzo fajne więc może ten byłby lepszy niż te wielkie dobsony? :g:

  2. 10 minut temu, Grzędziel napisał:

    Zalety SkyWatcher BK705AZ2 to niska cena i poręczność, ale znacznie więcej i lepiej zobaczysz przez Dobsona 8". To już naprawdę porządny sprzęt do podziwiania planet, Księżyca a przede wszystkim DS-ów. Weź jednak pod uwagę, że sporo waży i nie nadaje się do transportu bez samochodu. Ale jeśli nie jest to dla Ciebie problem zdecydowanie z podanej listy wybrał bym ten.

    Akurat też wolałabym aby to nie było  zbyt ciężkie (żeby się dało chociaż znieść po schodach). Czy ten SkyWatcher BK705AZ2 pokaże mi ładnie planety czy też obiekty mgławicowe?

  3. 29 minut temu, JSC napisał:

    Hmmm. ten SkyWatcher BK705AZ2  to zupełnie inna cena i zupełnie inna liga w porównaniu do tych trzech piewrszych - dlaczego akurat ten wybrałeś?

    Patrzyłam top 5 najlepsze teleskopy i akurat takie coś też zobaczyłam , po opisie wydaje się być świetny ale mogą być to tylko pozory

  4. Hejka. Pamiętacie (a może i już nie) jak pytałam was o dobrą lornetkę astronomiczną? Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi :D. Pisaliście mi że najlepszą lornetką byłaby 10×50 jaką da się utrzymać w rękach. Kolejne byłyby już ze statywem oraz droższe widziałam ceny... 500zl, 600 zł, 700 zł i więcej... Myślałam nad tą sprawą i uznałam że po co wydawać 600 lub 700 zł na lornetkę ze statywem Jak można trochę bardziej zainwestować i zaoszczędzić oraz kupić teleskop oczywiście jeździli byśmy tam sobie na działki aby wszytko lepiej widzieć. Widziałam różne opinie na YouTube oraz na internecie i bardzo Spodobały mi się te teleskopy mianowicie: SkyWatcher 150\750 oraz Dobson 8 Pyrex oraz Dobson 6 oraz SkyWatcher BK705AZ2. Interesuje się obserwacją planet oraz obiektów mgławic owych. Wiem że wiecie więcej niż ja i znowu będę mogła liczyć na waszą pomoc. ;)

  5. 12 minut temu, Jarek napisał:

    Witaj na forum  _vitoriaax!

    Koledzy dobrze Ci radzą. Zacznij od dobrej lornetki 10x50, 8x56, 11x56 itp. Budżet masz aż nadto wystarczający. 10x50 przyzwoitej klasy kosztuje 600+ PLN. Starczy na jakiś podręczny atlas nieba, latareczkę z czerwonym światłem do czytania po ciemku bez oślepiania oczu i możesz zaczynać. Pamiętaj o kilku rzeczach:

    -Lornety klasy 15x70, 20x80 to sprzęt typowo statywowy. Niech Ci nawet na myśl nie przyjdzie próbować kupić do użytku z ręki czegoś o powiększeniu ponad 10-11. Nawet lornetka 10x50 waży 800-1000g i utrzymanie jej stabilnie (zwłaszcza przy większych kątach podniesienia, typowych dla astro) przez dłuższy czas to wyzwanie. Docelowe zabieranie statywu i dużej lornety 70-80mm tylko do astro na stacjonarne wakacje nie jest głupim pomysłem. Tylko to raczej kolejny etap rozwoju. Najpierw lorneta 50mm, potem statyw (taki z nadmiarem udźwigu, patrz dalej), a potem do tego lorneta 15-20x średnicy 70-80mm. Taki zestaw to jest duże kilka kg gratów i łącznie więcej, niż Twój budżet. Bo odradzam tani złom optyczny w stylu Bressera. Ja mam np. SkyMaster-a 15x70 i ta lorneta po latach już nie trzyma kolimacji itp., jakość obrazu obecnie uważam za słabą.

    -10x50 czy 8x56/11x56 to maksimum tego, co można od biedy zabrać na dłuższą wycieczkę pieszą czy ogólnie w jakąś podróż na lekko w stylu trampingowym (przemieszczamy się z plecakiem z miejsca na miejsce, wiem, pewnie to nie Twój przypadek). Temat znam z autopsji, bo ongiś (teraz sporadycznie) taszczyłem taką lornetę w plecaku po górach w kraju i za granicą (i nie mówimy tu o 1-dniowych wycieczkach z kwatery/schroniska, tylko o trekach z namiotem itp. gratami). Zacząłem od 15x60 (Bresser, a jakże :laughing1:) i to był błąd -za duże powiększenie, ogólnie za duża i ciężka, jakość słaba. Szybko zmieniłem na 10x50 i tego bym się trzymał. Ale te pierwsze widoki lornetkowego nieba z gór Turcji, Rumunii pamiętam do dziś.

    -10x50 jest na tyle uniwersalna, że oprócz astro na wyjeździe od biedy może pełnić role lornetki turystycznej. Od biedy, bo jest do tego celu nieco za duża i za ciężka. Głównie chodzi o to, że z tego powodu nie da się jej stale nosić na wierzchu. Dlatego zalega w plecaku i używa się jej rzadko w czasie wędrówki/zwiedzania. Tu lepiej się sprawdzą szkła klasy np. 30mm (ale do astro to za mało). Ale znów: przy stacjonarnej turystyce wycieczki w widokowe miejsca to co najwyżej jednodniówki na lekko. Zatem da się nawet 50-tkę nosić wygodnie w futerale z dłuższym paskiem (przedłużyć fabryczny w razie czego?) przez bark, jak torebkę i wtedy jest O.K., wygodnie, a sprzęt pod ręką.

    Pozdrawiam i trzymam kciuki za realizację wakacyjnej astronomii - warto!!!

    -J.

    Dzięki :) a powiedz mi czy 12x50 to już za dużo czy jeszcze ujdzie??

  6. Witam. Na święta Chciałabym kupić lornetkę ponieważ uważam że jest to bardzo przydatna rzecz. Często podróżujemy więc wydaje mi się że byłaby ona praktyczniejsza niż teleskop. Teleskop No to zobaczysz oczywiście więcej i lepiej ale stoi on u ciebie w domu i jest ciężki. Lornetka natomiast możesz z łatwo ze sobą wszędzie zabrać. Pomocy!!! Wiem że praktyczniejszy jest Teleskop No bo więcej zobaczysz więcej galaktyk więcej mgławic może jakieś gwiazdy lepiej, ostrzej, no ale to trochę bez sensu taki gigant w domu tylko z tego samego miejsca obserwować a przenosić do lasu to za dużo bałaganu. Więc chciałabym zapytać się  was o radę: jaką lornetkę polecacie? Jaka lornetka spełniła by dość dobre moje wymagania Czyli obserwacja mgławic galaktyk i gwiazd. No może jest to więcej niż jedno pytanie ale muszę uzyskać odpowiedź. Jak już mówiłam w wakacje w jakiejś ferie zawsze gdzieś jedziemy do innych krajów więc pomyślałam że taką lornetkę Fajnie by było zabrać na przykład do Egiptu i poobserwować tam niebo. Oczywiście las Mam niedaleko więc codziennie bym mogła sobie chodzić obserwować nocne niebo. Myślałam o jakiejś lornetce z powiększeniem tam 30x80 lub 20x80.  Dysponuje budżetem 1000 zł więc polećcie proszę coś fajnego. Z góry dziękuję.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.