Po wczorajszych testach wychodzi na to, ze faktycznie chodzi o zmiany temperatury, musiałem co 10-15 minut poprawiać ostrość... Platforma jest zrobiona przez Leszka Jędrzejewskiego z napędem w obu osiach, pilotem ręcznego sterowania i portem guide a zdjęcia robię zmodyfikowanym Canonem 1100D, do tego korektor komy GSO. Ktoś wie może czy da się ogarnąć autofocus przy takim sprzęcie? Bo o ile jeszcze na galaktykach i mgławicach nie będzie to takie widoczne to na gromadach kulistych chyba bez tego się nie da. Załączam w miarę obrobione zdjęcie z poprzedniej sesji (5 klatek po 60 sekund) - dzisiejszą zajmę się jutro