Cześć, jestem zupełnie zielony w tym temacie. Tzn widzę wspaniałe prace, wielogodzinne ekspozycje z odpowiednimi parametrami oraz dobrej klasy sprzętem. Ale nie o taki efekt mi chodzi na początku
Chcę się wgryźć w temat jak najniższym kosztem, najlepiej wykorzystując zasoby jakie już mam.
Chciałbym fotografować:
Księżyc i planety (Jowisz, Saturn, Mars) - pojedyncze klatki lub większa liczba klatek i stackowanie (mam EQ 32 i napęd w 1 osi)
Być może jaśniejsze DSy (Mgławica w Orionie, Andromeda itp)
Nie oczekuję efektów profesjonalnych prac, ale chciałbym:
uzyskać zdjęcia, które będą odpowiadać mniej więcej temu jak się te obiekty obserwuje poprzez teleskop
uzyskać lepszy efekt, wyłapać więcej szczegółów na obiektach.
Zdjęcia robiłbym głównie z balkonu pod 7 klasy niebem (duże miasto).
To co mam:
MAK 127 2"
okulary SWAN 33mm, SW 15 mm, BCO 10 mmm
EQ 32 z napędem w 1 osi
Aparat micro 4/3 Olympus om-d e-m10
Obiektyw Sigma C 30 mm f/1.4
I jak łączyć elementy?
teleskop + aparat ?
teleskop + obiektyw + aparat ?
Teleskop + okular + aparat ?
Obiektyw + okular + obiektyw + aparat?
Czy coś uda się z tym podziałać? Będę wdzięczny za pomoc lub za źródło informacji, które odpowie na moje pytania
Pozdrawiam