Robert Robert

@Amator-astro

Jakie wrażenia po dłuższym użytkowaniu?

14 minut temu, lkosz napisał:

nie ma czegoś takiego jak ciemny teleskop utrudniający obserwacje DSów

Skrót myślowy. Opisz mu te różnice inaczej, jak on nie ma żadnego pojęcia.

martinezx przeczytaj to, najlepiej osiem razy i na spokojnie, bo pośpiech to zły doradca - dowiesz się na co zwrócić uwagę. Ja z pierwszym zakupem czaiłem się długo a i tak nie do końca dobrze kupiłem. A teleskop to dopiero poczatek, bo potem potrzebne jeszcze okulary i inne bajery, które kosztują drugie tyle.

https://astropolis.pl/topic/54730-teleskop-na-balkon/

Na sąsiednim forum masz co nieco nt tego TSa, z ciut większym i cięższym 3calowym wyciągiem. Teraz robią z 2,5calowym:

https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/6653-ts-individual-ed-102714-kilka-zdań-po-kilku-nocach/

Ja go właśnie kupiłem, ale dopiero do mnie jedzie i jeszcze zakup okularów przede mną.

3 godziny temu, martinezx napisał:

Tak teraz jeszcze myślę nad takimi

Bresser Teleskop AC 102/460 Messier Hexafoc OTA (astroshop.pl)

Bresser Teleskop AC 102/460 Polaris EQ3 (astroshop.pl)

 

Jak kolega wyżej napisał, bardzo skaczesz i nie bardzo też wiesz co linkujesz.

Pierwszy teleskop to goła tuba bez montażu (OTA), który będziesz musiał do niej dokupić, czyli dodatkowe kilkaset, a nawet tysiąc zł albo więcej, jak chcesz nowy. Ma za to wyciąg Hexafoc, nieco lepszy, niż zwykle montowany w tych teleskopach wyciąg zębatkowy. Wyciąg to to ustrojstwo w które montuje się okulary.

Drugi link to ten sam teleskop, ale na montażu EQ3 ze stalowym statywem i to jest już gotowy zestaw. Sam teleskop ma słabszy, mniej precyzyjny wyciąg zębatkowy, niż ten z pierwszego linku.

AC 102/460 to krótki achromat, z przeznaczeniem do małych i średnich powiększeń - mówiąc językiem laika, nadaje się do obserwacji większych fragmentów Drogi Mlecznej, mgławic, itd. Możesz nim zobaczyć dużo większe fragmenty nieba niż w Maku, kosztem mniejszych powiększeń. To jest tez pozytyw dla osób, takich jak ty, które nie znają topografii nieba. Nie jest to teleskop do planet - na pewno je zobaczysz, ale nie będzie to porywający obraz.

Księżyc obejrzysz w każdym teleskopie, ale w achromacie, na jasnych obiektach, będziesz miał aberrację chromatyczną, czyli kolorowe obwódki na brzegach detali. Aberracja to też degradacja obrazu, bo tak naprawdę jest on rozwarstwiony i stąd kolory tęczy.

Mak127 to przeciwieństwo tego refraktora - ma wąskie pole widzenia i to teleskop głównie do planet. DSy też zobaczysz ale niektóre nie będą się mieścić w polu widzenia i to jest ciemny teleskop, co utrudnia obserwacje DS, w przeciwieństwie do teleskopu wyżej. Najlepiej mieć obydwa, bo maja skrajnie różne zastosowania. Obydwa zmieścisz na balkonie.

Kup co chcesz, wypróbujesz, będziesz miał jakiś punkt odniesienia, ale proponowałbym teleskop z giełdy, bo kupisz za 70% ceny sklepowej i w razie rozczarowania odsprzedasz bez straty.

Tu jest gościu co naprawia tylko karty (o ile się da), ale nie wiem czy przyjmuje zlecenia

-> Forest

Pytaliście o 2-calowe SvBony, mi udało się kupić 15mm 80deg za 167zł z rabatami, z bardzo szybka dostawą, dokładnie -> TEN. Od razu mówię, że nie mam porównania z innymi okularami, bo posiadaczem teleskopu jestem od ok 1,5 miesiąca - Newton 150/750, f/5. Na wyposażeniu dwa kitowe kelnery 9 i 25mm, i dokupiony przez poprzedniego właściciela SW 6mm 58st, i tylko do nich mogę się odnieść.

W porównaniu z kitowymi okularami, komfort obserwacji jest dużo lepszy, ale do jakości optyki mam zastrzeżenia.

Pole widzenia jest duże, ale załóżmy że patrzymy na koło o średnicy 5cm, to w pasie ok 4-5mm od krawędzi gwiazdy są mocno rozmyte, wyglądają jak kulki bawełny i to może irytować. Nie miałem co prawda zbyt wielu okazji do obserwacji, bo tylko dwa razy od zakupu była jakaś pogoda i to nawet nie przez godzinę, ale ta wada okularu rzuciła mi się w oczy. Jeżeli trafi mi się podobny okular z polem ostrym po brzegi, to tego chyba odsprzedam, bo nie lubię takich niedoskonałości.

Nie miałem jeszcze możliwości obserwacji DSO pod ciemniejszym niebem, więc nie wiem jak będą w nim wyglądały - cały czas brak pogody. Dosyć wygodnie ogląda się Księżyc - wypełnia ok 2/3 pola widzenia.

Muszla, przynajmniej dla mnie musi być złożona, bo po rozłożeniu obserwacja staje się niewygodna.

Wrażliwość na osiowość patrzenia delikatna jest, ale do zapomnienia - dużo mniejsza niż w SW 6mm.