Skocz do zawartości

Pikolaczek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    214
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Pikolaczek

  1. Nie jestem na pewno guru w tym temacie - opierałem się na tej analizie.

    Pozwolę sobie zacytować fragment:

     

    Conclusions:

    A worm gear driven telescope is a poor choice for a satellite tracking telescope.
    An off axis (non symmetrical) mount is a poor choice for a satellite tracking telescope.

    The Alt-Az configuration requires a significant increase in the maximum speed in the azimuth axis to reduce the dead zone at the zenith. The Alt-Alt configuration is the best configuration while a symmetrical (fork) mount is a good compromise.

  2. On 7/9/2023 at 9:39 PM, Krzysztof z Bagien said:

    Jesteś w stanie powiedzieć coś na temat tego, jak OnStep radzi sobie ze śledzeniem satelitów? Bo jakiś czas temu czytałem na ten temat - i konkluzja była taka, że sobie nie radzi niestety (nie ogarniał płynnej zmiany prędkości śledzenia w obu osiach niezależnie od siebie).

     

    Być może należy próbować w konfiguracji Alt-Az?

    Ruch będzie wtedy płynniejszy...   :)

     

  3. Jest również nowa, uproszczona wersja w ładnym kolorze pomarańczowym.    :)

     

    W tej wersji mamy obsługę montażu, komunikację przez WiFi, aktualizację czasu przez NTP oraz web interface.

    (obsługa focusera/rotatora, enkoderów, czujniki temperatury i pogodowe a także wyłączniki krańcowe - opcjonalnie).

     

    OnStepX orange

     

    W środku dużo miejsca na rozwój w przyszłości...

     

    IMG_0132.jpeg.e3160d1f544e505b16062f376f6bd50d.jpeg

     

    Do odstąpienia za 390zł + przesyłka

     

  4. 11 hours ago, Dattiq said:

    @Pikolaczek, nie telepie Ci się to to?

    Postawiłem na exosie 8" na barana lustro Nikona z tele Tamrona poszło na 70mm i przy ręcznym prowadzeniu 1 klatka wyszła z 8 przy 10 sekundach naświetlania. Miałem sprężynki. Jakbym zamiast 8" powiesił 70/400 to może byłoby mniej tych drgań. A może to kwestia za małej przeciwwagi, bo mam tylko jedną 4,5kg ale wydawał się wyważony.

     

    Obawiam się, że nie ma czegoś takiego jak ręczne prowadzenie w astrofotografii…

    Wyważanie nie jest bardzo skomplikowane - można gdzieś o tym poczytać.

    Szczerze mówiąc, nie wiem o jakich sprężynkach myślisz.  :)

     

    W

  5. Witam,

     

    W moim poprzednim wpisie nie pomyślałem, niestety, o tych, którzy jeszcze nie mają tego fajnego montażu...

    Ponieważ jednak pytanie jak w tytule padło ostatnio, chciałbym wytłumaczyć, dlaczego poświęciłem kilka pochmurnych nocy na projekt nowego kontrolera.

     

    Na początek raz jeszcze podkreślę, że jest to moim zdaniem bardzo udany montaż mobilny i problemy z elektroniką go nie dyskwalifikują. Jednak po pewnym okresie użytkowania trudno nie zauważyć szeregu niedociągnięć w sprawach (przynajmniej dla mnie) istotnych.

     

    Po pierwsze kontroler pracuje stabilnie tylko poprzez port szeregowy.

    Wiele kontrolerów ma tylko port szeregowy i trudno, sam długo pracowałem z AstroEQ i byłem z tego zadowolony.

    Powoli jednak przestaje to być standardem i zdecydowałem się na zakup, gdyż producent obiecywał komunikację WiFi.

    Zakupu nie żałuję, ale gdy już wymieniłem AstroEQ na OnStep, to decyzja o podobnym kroku w przypadku iEXOS-100 stała się naturalna.

     

    System PMC-Eight pracuje w oparciu o dość egzotyczny mikrokontroler, co kontrastuje całkowicie z koncepcją otwartego projektu, jaką usiłuje wylansować producent. W połączeniu z niezbyt imponującymi możliwościami tego sprzętu skutkuje to minimalnym rozwojem projektu.  :(

    Kolejnym słabym punktem jest komunikacja: WiFi działa w ograniczonym zakresie i na słowo honoru - niezbyt imponujące w 3 dekadzie XXI wieku. Dodatkowo producent zdecydował, że będzie raczej oferował swoje nowe standardy, co powoduje brak kompatybilności z istniejącymi rozwiązaniami. Jako przykład mogę podać SkySafari - moje ulubione planetarium - które działa na smartfonie, Mac OS X, iPadzie, tylko niestety nie z PMC-Eight...

    W napędzie montażu - dość przyzwoitym, opartym na nowoczesnych silnikach krokowych i przekładni pasowej - zastosowano sterowniki DRV8834, które uznawane są nie tylko za głośne, ale też za dość nieprecyzyjne, a więc niezbyt optymalne do sterowania sprzętem astronomicznym.

     

    Jeśli dodać do tego niezbyt wyrafinowane i zawodne sterowniki ASCOM, to musimy przyznać, że montaż iEXOS-100 zasługuje na więcej.   :)

    Jako bazę mojej konstrukcji wybrałem projekt OnStep, który pozwala mi pracować z moim ulubionym mikrokontrolerem ESP32.


    Teraz mogę już korzystać ze SkySafari i sterować nie tylko EXOS-2 wyposażonym w kontroler OnStep, ale też z iEXOS-100 w ten sam sposób.   :)

     

    Pozdrowienia,

    W

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.