Skocz do zawartości

Bartas

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Bartas

0

Reputacja

  1. Dziekuje za odpowiedz teha opcje szukaj zauwazylem dopiero teraz, przezd rejestracja chyba sie nie pojawia, a ja głupi jak juz raz sprawdziłem przed rejestracja, to potem nie szukałem dzieki tez za linka, wyjasnił mi duzo i juz znalazłem odpowiedz na moje pytanie cyganus nie mialem zamiaru rzucac terminami fizycznymi tu i owdzie, chcialem tylko jakos wytłumaczyc to o co pytałem. Jesli kogos tym uraziłem to przepraszam. z tymi galaktykami to sie troche zagalopowalem ogolnie chodzilo mi o to ze swiatlo lecace z galaktyki ktorej jeszcze nie widzimy nie dociera do nas bo ta galaktyka oddala sie szybciej niz to swiatło do nas leci ( troche zkreciłem ), ale jak wspomniałem wczesniej juz zrozumialem to o co pytałem jeszcze raz dziekuje za pomoc w znalezieniu odpowiedzi
  2. nie wiedziałem gdzie umiescic ten temat, poniewaz jestem tutaj 1 raz, a opcji szukaj nie znalazłem. chodzi mi o to ze ostatnio ogladalem program na discovery science program o wszechswiecie i w nim bylo powiedziane ze galaktyki w wszechswiecie sa skupione w pewnym miejscu, a dalej nic nie ma. Wiec pomyslałem sobie ze moze jednak jest, a to ze tego nie widzimy spowodowane moze byc tym ze wszechswiat ( tak ja podczas powstawania gdy w ciagu 1 sekundy rozszerzył sie milion milionow raz, lub jeszcze syzbciej ) rozszerza sie z predkoscia wieksza od predkosci swiatła ( co wedłog wiekszosci fizykow jest niemozliwe, ale jak narazie zapomnijmy o tym ) dlatego swiatlo wygenerowane przez te galaktyki ktore znamy nie moze dotrzec do innych galaktyk i odbic sie do nas poniewaz one za szybko oddalaja sie od nas ? a swiatło z tamtych galakty nie dociera do nas bo rowniez za szybko sie oddalaja ? to tak jak jadac samochodem z predkoscia okolo 230 km/h rzucimy kamieniem w kierunek przeciny do kierunku jazdy, kamien bedzie oddalal sie od nas, ale caly czas bedzie poruszal sie w nasza strone bo nie bedziemy w stanie rzucic go z predkoscia wieksza od predkosci jazdy samochodu. nastepnie zastanawiałem sie nad tym iz predkosci swiatła nie da sie przekroczyc, a moze sie da, bo jesli wszechswiat rozszerzyl sie na poczatku w tak wielkim tempie to jakis punkt na jego obrzezu musial poruszac sie z predkoscia wieksza od predkosci swiatała :/ nie wiem czy dobrze rozumuje, ale moze jest ktos kto potrafi mi poiwedziec ze sie mysle i naprowadzic mnie na jakis inny tok myslenia ?? z gory dziekuje za odpowiedz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.