Skocz do zawartości

kasper

Społeczność Astropolis
  • Postów

    68
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez kasper

  1.  

    ...starsi i doswiadczeni moga przyznac ze nie gryze :D i wrecz prawie zawsze odemnie zaczynalo sie organizowanie lukania :)

     

     

     

    Potwierdzam, Mariuszowi jeszcze nigdy nie udało się mnie ugryźć :szczerbaty: i faktycznie to on podejmował kroki w temacie wspólnych obserwacji.

     

    Swoją drogą przydałoby się spotkać Tylko ta pogoda...

  2. List motywacyjny na stanowisko handlowca w spedycji. Podobno prawdziwy.

     

     

     

    Witam!

     

    Chciałem zainteresować Państwa swoją ofertą na to stanowisko. Jestem osobą o 12-letnim doświadczeniu w branży logistycznej. Byłem spedytorem, handlowcem i logistykiem. Teraz od 1 stycznia jestem tzw. wolnym strzelcem, ale pełnym zapału i chęci przedłużenia swoich kontaktów, a mam je nie-wąskie. Otóż znam wielu logistyków z Dolnego Śląska. Jak się pracowało w 9-ciu firmach to się zna. Duże rotacje i tak dalej, wiadomo. Znam ludzi w około stu firmach i jestem w stanie "załatwiać" po kilkadziesiąt ładunków dziennie. Z logistykami baluję, spotykam się na grillach i innych baunsach. W ostatnich latach podczas pracy w firmach Trenkwalder czy Raben zarabiałem rocznie (mówimy o prowizji z ładunków dla firmy, nie łącznych obrotach) ok 1,5 mln Euro rocznie dla firmy w której pracowałem. Ciągle w trasie, ciągle w ruchu, ciągle imprezy i zabawy, ale płacono mi niewiele jak na taki zarobek.

     

    Zanim prześlę Państwo swoje CV chciałem postawić pewne warunki i od ich potwierdzenia uzależniam dalsze rozmowy z Waszą firmą, o której słyszałem wiele dobrego. Warunki dotyczą nie tylko finansów. Tu oczekuję ok. 5 tys. zł (brutto) podstawy plus prowizja. Oczekuję też firmowego laptopa np. HP Compaq, bo trzeba się z czymś pokazać (przecież nie będę robił prezentacji firmy i jej możliwości na Acerze za 2 tys. zł), dobrego telefonu komórkowego np. PRADA i dobrego samochodu (nie jakiejś Skody Fabii czy Opla Corsy w kolorze białym). Jestem poważną osobą i w kręgach, w których bywam, dobijam targów, załatwiam zlecenia, baluję do rana oczywiście w szeroko pojętym interesie firmy) nie wypada po prostu być tzw. "dziadem".

     

    A żeby nie być nim to najważniejszy jest służbowy samochód. Oczekuję samochodu z segmentu D (preferuję Audi A6, Ford Mondeo, Opel Vectra C, nowe Renault Laguna Coupe czy Peugeot 407) z mocnym silnikiem wysokoprężnym np. 2.2 lub 2.4 (nie chce mi się kręcić jakiegoś benzynowca do 4 tys. obrotów z climatronikiem, ESP (czasem trzeba przyszaleć lub po prostu zdążyć na czas na Business-meeting z kontrahentem), obiciem z Alcantary, Radiem CD ze zmieniarką na minimum 6 płyt (dużo słucham w podróży za ładunkami, zleceniami), czy podgrzewanych foteli. Auto musi być czarne i bez żadnym naklejek firmowych. Po prostu "jak Cię widzą tak Cię piszą". Oczekuję też funduszu reprezentacyjnego na lunche czy spotkania w klubach z potencjalnymi kontrahentami.

     

    Jeśli uważacie, że moje warunki są do przyjęcia to proszę o maila zwrotnego.

     

    P.S.

     

    Aha ja nie jeżdżę na spotkania w sprawie pracy, na których mogę się dowiedzieć, że czeka na mnie Skoda Fabia (klienta trzeba czasem sportowo przewieźć autem, podyskutować)

  3. Zakupiłem pierwszy teleskop i jak sie obraca pokrętłem od RA na lince to skala nie obracac sie w stosunku do wskaznika - skala wedruje razem ze wskaźnikiem. Czy to jest poprawne? ...

     

    cwic, daj wiarę, że w pierwszej chwili naprawdę ciężko jest zrozumieć w czym problem. Przeczytałem jednak twojego posta kilkukrotnie i chyba wiem o co pytasz. Też jestem posiadaczem EQ2 i tak jak ty jeszcze nie miałem okazji go użyć (dlatego jeśli coś pokręcę to proszę o sprostowanie bardziej doświadczonych). Przypuszczam, że chodzi ci o metalowy wskaźnik nad podziałką RA. Zauważ, że nad nim znajduje się śrubka służąca do blokowania tarczy RA. Na głowicy także znajduje się nadrukowany wskaźnik pomiędzy literami R.A. (widoczny na twoim zdjęciu) Zdaje się to on służy jako ten do prowadzenia obserwacji. Ten metalowy jest przydatny do ustawienia głowicy i teleskopu w jednej osi. Tak przynajmniej ja to rozumiem. Jeśli się mylę to także proszę o wyjaśnienia.

  4. Jak widać poniżej, jest szansa, że uda się coś zobaczyć. Będzie trochę lepiej po godzinie 22.00, a generalnie od godziny 1.00 niebo powinno się oczyszczać na dobre. Nie będzie nas natomiast rozpieszczać temperatura, -10oC może nieco dać nam popalić. :zimno:

     

    70964abee12c0d1bmed.jpg

     

     

    Jutro wszystko się okaże i zobaczymy czy można liczyć na ICM.

     

    Pozdrawiam

    kasper

  5. Powoli chcialbym wiedziec kto przyjedzie bez wzgelu na warunki pogodowe, kto tylko jak bedzie ladna pogoda i kto ewentualnie nie ma transportu...:

     

    1. Lejcyn (100%)

    2. Awar

    3. 2 moich przyjaciol (100%)

    4. ...

     

    4. kasper

     

    Tak jak ci juz pisałem na GG, bez względu na pogodę.

  6. ...Teraz oby tylko pogoda dopisała...

    Jeżeli nikt nie kupi sobie nowego sprzętu, to jest szansa, że dopisze :D

     

     

    Gdzie dokładnie znajduje się ta działka? Na fotkach widziałem jakąś wodę, Lejcyn napisał mi, że to nad Wisłą, kilkanaście kilometrów od Bydgoszczy ale nie podał koło jakiej miejscowości.

  7. Nawet nie nie wiem jak mam wam dziękować. Co prawda jestem na tym forum od jakiegoś czasu , ale ograniczam się jedynie do czytania( poza kilkoma pytaniami) i nie spodziewałem się, że ktoś zauważy moja obecność na forum, a tym bardziej nie spodziewałem się , że otrzymam życzenia. Dlatego chciałbym wszystkim serdecznie podziękować i w "odwecie" życzyć wam abyście wytrwali w swoim hobby i aby życzenia składane mi ( ...i zawsze bezchmurnego nieba; ...i niech nad Wami zawsze będzie dziura w chmurach, a przejrzystość taka, jakby atmosfery nie było...) były spełnione i dla was. Jeszcze raz bardzo dziękuję i pozdrawiam !!!

  8. Odgrzebuję stary wątek, żeby nie zaśmiecać forum nowymi tematami.

     

    Dzisiejszej nocy nad Bydgoszczą niebo było wyjątkowo czyste. Dało mi to możliwość do luknięcia w gwiazdy przez moje 10x50. Po raz pierwszy obserwowałem z użyciem statywu. Wielokrotnie czytałem, że różnica w obserwacjach z ręki, a w obserwacjach ze statywu jest spora. Jeśli mam być szczery to powiem, że nie spodziewałem się, że ta różnica będzie aż tak duża. Mimo że jest to zwykły statyw fotograficzny to jakość obrazu w porównaniu do poprzednich obserwacji jest przytłaczająca. Poprzednio obserwując M42 widziałem dwie gwiazdki, które były jakby lekko przymglone. Teraz mgiełka jest wyraźnie widoczna i o wiele obszerniejsza a z dwóch gwiazd zrobiły się trzy. Nadmienię tylko, że obserwowałem z balkonu, a jakieś 15m ode mnie stała latarnia. Aż boję się pomyśleć co mogę zobaczyć pod ciemnym niebem.

     

    Pozdrawiam :Salut:

    kasper

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.