kasper

Rozumiem, że na te 15 mag składają się nie tylko warunki obserwacji ale i odpowiedni osprzęt w postaci porządnych okularów? Generalnie jesli będę miał dobre warunki i standardowe okularki dołączone przez producenta to wyciągnę 14mag?

Generalnie jestem już zdecydowany na Syntę 8". Mam jeszcze tylko pytanie jaki jest jej zasięg. Gdzieś wyczytałem, że 14mag. Było to na stronie sklepu i nie jestem pewien czy nie był to chwyt reklamowy. DO i AK nie podają zasięgu w swoich opisach. Czy ktoś może potwierdzić te 14mag?

Tak trzymaj a za rok synta

Taki własnie mam plan

Jakby tego było mało to jeszcze przeleciał mi satelita - chyba (mała świecąca kropeczka dość szybko poruszająca się)

Muszę wam się pochwalić. Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem książki „Niebo na weekend” Dzisiaj wyszedłem na balkon spojrzałem w niebo, a przed oczami Orion (już wiem jak wygląda ). Niewiele myśląc chwyciłem lornetkę 10x50 i zacząłem zerkać. Pierwsze odkrycie to M42 – dwa małe punkciki otoczone mgiełką następnie powyżej NGC 1977(a przynajmniej tak mi się wydaje) – jako dwa świecące punkciki. Nie jestem do końca pewien, ale nad M42 coś jeszcze delikatnie majaczyło może to M43. Całość porównywałem ze zdjęciami z książki, które obrazują wygląd tych obiektów przy zastosowaniu różnego sprzętu między innymi lornetki, więc chyba się nie pomyliłem. Jeśli uważacie, że jednak się mylę to wyprowadźcie mnie z błędu. Qrcze, ale frajda !!!

No i skończyło się rumakowanie jak powiedział osioł. Przyszli chmury i zakryli - ale w ostatniej fazie więc widziałem prawie do końca

U mnie coraz lepiej, absolutnie czyste niebo, chmurki odlatują na południe

O qrcze w Bydgoszczy mam spory kawał czystego nieba do okoła księzyca

Przez okno należy zacząć wyglądać o 21.16 naszego czasu. Wtedy będziemy obserwować zaćmienie półcieniowe. Ale prawdziwy spektakl czeka nas godzinę później. O 22.30 tarcza Księżyca zacznie być powoli przesłaniana przez cień Ziemi. Do całkowitego zaćmienia dojdzie o 23.43.

Z tym prawdziwym spektaklem, przy dzisiejszym niebie to bym był ostrożny

Skoro na pogodę się nie zanosi to może chociaz transmisje internetowe:

Poniżej strony transmitujące zaćmienie

nasze

http://moa.home.pl/

http://poa.home.pl/

http://www.as.ap.krakow.pl/pl-ascii/index.php3

zagraniczne

http://www.astronomy.no/

http://www.astrosnap.com/

http://www.nuclio.pt/

http://www.serviastro.am.ub.es/

http://www.edgenowhere.com/

Witaj.

Ja też jestem „świeżak”, ale z tego, co tu zauważyłem to możesz być pewny, że twoje pytania nie pozostaną bez odpowiedzi i wyjaśnienia.

No to sprawa chyba przesądzona. Najperw jednak postudjuję literaturę w postaci "Niebo na weekand"(czekam z niecierpliwością na przesyłkę) puźniej podszkolę się trochę na tatowej lornetce i mam nadzieję, że w niedalekiej przyszłosci będzie moje oko na niebo czyli synta

Skoro fachowcy radzą tę syntę to chyba nie mam co kombinować. Mam tylko nadzieję, że dobson będzie faktycznie bardziej odpowiednią platformą dla początkującego.

Jak ma być mobilny to polecam refraktorek na montażu azymutalnym najlepiej taki

 

http://market.fotoclassic.pl/sklep/product...products_id=481

Dzięki Krzysztof za radę ale budrzet miałbym wyczerpany do 2055r.

No i właśnie to jest cały problem z początkującymi – chcieliby mieć sprzęt idealny do wszystkiego

To może troszkę więcej o tym gdzie będę obserwował. Na pewno większość obserwacji, a przynajmniej na początku odbywać się będzie na działce, na której mam nadzieję się kiedyś wybudować (stąd właśnie ograniczenia finansowe), kilka kilometrów od Bydgoszczy.

Niebo generalnie dość ciemne, Bydgoszcz pozostaje w dole, za plecami jeden domek jednorodzinny, reszta zabudowań w promieniu około 1-1,5km. Mobilność ma polegać na zatarganiu sprzętu do samochodu pod blokiem, dojechaniu na miejsce i pieszej przechadzce po kretowisku jakim na razie jest ta działka. Pod uwagę brałem też to aby w pudełku zwanym mieszkaniem jego przechowywanie nie sprawiało trudności (to jednak najmniej ważne wymaganie)

Napisałem, że chciałbym oglądać wszystko. W gruncie rzeczy to bardzo mocno skłaniałbym się jednak w kierunku DS, ale nie wiedząc co mogę zobaczyć i jak dobrze to będzie wyglądało chciałem zaasekurować się planetami i księżycem. Jeśli chodzi o kwotę jaką chciałbym i mógłbym wydać to chciałem pozostawić sobie rezerwę około 400-500zł na dokupienie ewentualnych akcesoriów, o których teraz nie mam pojęcia, a o których potrzebie posiadania przekonałbym się po nabraniu pewnego doświadczenia. Więc jeśli jesteście w stanie doradzić mi cos w kwocie powiększonej o te 500zł do czego waszym zdaniem nie będę na początku musiał dokupować żadnych „ulepszaczy” to proszę o propozycję. Jeśli chodzi o astro foto to mimo że uważam to za fajny temat wiem, że jest na dzień dzisiejszy poza moim zasięgiem więc nie bieżcie tego pod uwagę.

Witam wszystkich. Chciałbym abyście mi doradzili, który z tych dwóch teleskopów wybrać :

SkyWatcher SKP 13065EQ2

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...e4ee1e165e903d7

SkyWatcher SK 13090EQ2

http://deltaoptical.pl/deltasklep/shopping...e4ee1e165e903d7

Wiem, że zaraz wielu z was powie – człowieku dołóż trochę kasy i bież syntę 8’’ na dobsonie. Już tłumaczę dlaczego akurat te a nie synta . Przede wszystkim kwestia finansowa. Druga sprawa, być może ważniejsza od pieniędzy to mobilność. Musi to być sprzęt, który da się bez większych problemów przewozić i przenosić. Pewnie zapytacie co chciałbym obserwować? Więc odpowiadam - to co każdy początkujący czyli wszystko. Przypuszczam, że nikt z was tak naprawdę na początku nie wiedział co go będzie bardziej interesowało. Dlatego wydaje mi się, że SKP 13065 będzie dla mnie bardziej odpowiedni bo:

po1. Do księżyca i planet chyba się nada ?

po2. Krótsza tuba daje większe pole widzenia co jest przydatne przy DSach (jeżeli da się jakieś przez niego zobaczyć?)

Jedyne czego nie jestem pewien to szukacz Red dot finder . Przeczytałem gdzieś tu, że nie jest złym rozwiązaniem – ale czy dla mnie? Chociaż to nie aż taki wielki problem bo zawsze można dokupić klasyczny. Proszę o wszelkie rady na ten temat a jeżeli jestem w wielkim błędzie co do przydatności tych teleskopów dla początkujących to mnie z niego wyprowadźcie. Z góry wielkie dzięki.

No i nie musieliście mnie długo przekonywać. Znalazłem ją na alegro, zakupiłem i teraz już tylko z niecierpliwością czekam.

Witam serdecznie wszystkich forumowiczów. Od jakiegoś czasu śledzę to forum i zauważyłem cos co bardzo mi się spodobało, a mianowicie to, że praktycznie żadne pytanie początkujących astro amatorów nie pozostaje bez odpowiedzi. Mam nadzieję, że będzie się tak działo też w przypadku moich pytań. Troszkę o mnie : wiek 32, miejsce zamieszkania Bydgoszcz, początek przygody z astronomią.... no właśnie przygoda ta jeszcze się nie zaczęła. Odkąd tylko pamiętam lubiłem poczytać wszelkie nowinki na ten temat, przeglądałem sieć w poszukiwaniu ciekawych i ładnych zdjęć, i często zadzierałem głowę by popatrzyć w gwieździste niebo. Aż przyszedł czas kiedy powiedziałem sobie dosyć !!! Dosyć bezmyślnego patrzenia, od dzisiaj chcę patrzeć i wiedzieć co widzę! A więc postanowione – trzeba kupić teleskop (i to będzie jedno z moich pytań ale w dziale przeznaczonym do tego). Przed tym zakupem chciałbym jednak poczytać trochę literatury. I w tym właśnie miejscu chciałbym postawić moje pierwsze pytanie. Od czego zacząć? Czytałem kilka dobrych recenzji na temat książki „Niebo na weekend”. Czy ta pozycja naprawdę jest dobra dla kogoś kto będzie stawiał swoje pierwsze kroki w obserwacjach? Może ktoś jest w stanie polecić mi jakieś inne, bardziej odpowiednie dla mnie publikacje? Z góry dziękuje za wszystkie podpowiedzi.