Skocz do zawartości

greg

Społeczność Astropolis
  • Postów

    208
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez greg

  1. Musze przyznac, ze wpadliscie na cholernie fajny pomysl. Sam bym sie przylaczyl, ale czasu nie mam na tyle aby analizowac zdjecia i sprzetu zeby je robic. Ale trzymam za was kciuki i wierze, ze wam sie uda.

    Widzialem kiedys na Discovery program wlasnie o odkrywcy supernowych.

    Mysle, ze o was rowniez obejrze pewnego dnia program w polskiej TV :D .

  2. Jutro sprawdzę i podziele się wrażeniami. Dziękuję za radę.

     

    [ Add: Sro Kwi 28, 2004 12:36 ]

    Sprawdziłem czy możliwe jest robienie zdjęć Olympusem c-4000Z przy użyciu foto-adaptera, niestety obraz jest bardzo mały, przy zoomie 3x zapełnia może 1/3 kadru.

    Widzę że bez soczewki rozpraszającej nic z tego nie wyjdzie. Mały obraz w aparacie myślę że jest spowodowany dużą średnicą objektywu w przeciwieństwie do innych cyfrówek które mają malutkie tylko oczka i wpadający obraz z foto-adaptera w innej cyfrówce pokrywa cały objektyw u mnie niestety tylko malą jego część.

  3. Zawsze miałem problem z wyrażaniem tego ci myślę.

     

    Miałem na myśli, że jeśli proponujesz mi zastosowanie foto-adaptera to myślałem że nadaje się on tylko do aparatów z wymiennymi objektywami np Zenit którego mam. Ja mam dodatkowo Olympusa którego bardzo chciałbym wykorzystać,który ma na stałe zamontowany objektyw. Czy mimo to mogę go użyć- tzn przystawić go za adapterem i coś będzie widać w takiej konstrukcji?

  4. Od pewnego czasu mam Yukona. Dokupiłem do niego kilka dni temu foto-adapter oraz złączki do zamocowania aparatu Zenit.

    Ale kupiłem sobie również ostatnio całkiem niespodziewanie aparat cyfrowy- szukałem czegoś od roku taniego i dobrego i trafiłem na Olympusa C-4000 Z. Ma on zoom optyczny 3x, nie wymienny objektyw ale posiada gwint do przykręcenia dodatkowej nakładki na objektyw zwiększającej zoom bądź do zmniejszenia ogniskowej.

    Robienie zdjęć Zenitem raczej nie powinno sprawiać problemów ale ciekaw jestem czy jest możliwość takiego skonfigurowania sprzętu abym mógł robić zdjęcia cyfrakiem.

    Nie wykorzystując foto-adaptera przykładałem aparat z objektywem do okularu i mogłem zdaje się robić zdjęcia z ręki. Taka projekcja okularowa- chyba tak się to nazywa.

    Przyłożyłem tak cyfraka do okularu i nic nie mogę zarejestrować, chciałem tak uchwycić słońce (oczywiście z filtrem) ale widziałem tylko małe jasne kółko i nie była to chyba tarcza słońca.

    Czy da się coś tak skonstruować abym mógł wykorzystć cyfraka do robienia zdjęć?

  5. Janusz kilka dni temu napisałeś:

     

    "Przed chwilą wypróbowałem następującą konfigurację:

     

    Luneta Yukon 100mm do niej w miejsce okularu złączka fotograficzna, na nią redukcja z T2/M42 na nią złączka okularowa i w nią okular w oprawie 1,25"

    Po przyłożeniu do złączki oryginalnego okularu Yukona i bazpośrednim pomiarze powiększenia wyszło mi że jego wartość wzrosła w zależności od położenia wewnętrzego focusera złaczki o czynnik od 2,7x do 4,8x.

     

    Ludziska kochane, to działa !!!!!!!!!!!!!!!!!!!

     

    Znaczy to można z Yukona "wycisnąć o wiele większe powiększenia i to prawie w firmowy sposób z oryginalną złączką projekcyjną oraz własnymi okularkami 1,25"

     

    Ja po moich wczorajszych testach mogę powiedzieć:

     

    Ludziska kochane, to nie działa !!!!!!!!!!!!!!

  6. Wczoraj wieczorem sprawdziłem jak działa patent zwiększenia powiększenia przez zastosowanie foto-adaptera i okularu 15mm.

    Obserwowałem Jowisza.

    Obraz jest rzeczywiście większy.

    Ale Jowisz jest bardziej kolorowy.

    Ostrość niemożliwa do ustawienia. Próbowałem z godzinę i nic z tego nie wyszło. Co z tego, że obraz planety był wyraźnie większy skoro niemożna było ustawić ostrości.

    Tylko czasami można było dostrzec jakieś dwa pasy na planecie.

    O jakiś szczegółach można było tylko pomażyć.

    I nie była to wina seeingu ponieważ przez standartowy okular Yukona widziałem znacznie więcej szczegułów.

    Skierowałem Yukona na gwiazdy. Nie były punktowe ale w postaci rozmazanych plamek.

    Wniosek z tego taki, że patent ten NIE DZIAŁA

    Trzeba poszukać innego sposobu zwiększenia powiększenia z tej lunecie.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.