ok dzieki. wlasnie o to mi chodzi.
jesli kupie x50 to pewnie bedzie juz wazyc z 800 gramow i tak sie wydaje ze nie tak duzo ale jednak 5-6 godzin w lesie z czyms takim to kiepski chyba pomysl (biegajac, skaczac, czolgajac sie i walczac). chce aby lornetka byla mi pomoca a nie glownym orenzem, nie chce abym zastanawial sie czy 'dzis ja zabrac czy moze nie'- bo przeszkadza...najlepiej wrzucic do kieszeni od bojowek albo przywiazac do pasa i miec dostepna...
na poczatku w ogole patrzymylem na te co waza 200 gram i kosztuja 80 zl ) ale ktos napisal ze moze szybko sie zepsuc i ze nic nie widac przez te lornetki:)
w zasadzie chyba sie zdecydje, w Pryzmacie faktycznie sa po 140 zl- to chyba w sam raz na moje amatorskie potrzeby.
pozdrawiam
ps- odnosnie 8x40 czy x 50 jesli masz cos konkretnego na mysli w podobnej cenie i wadze to pewnie przemysle:)))