Biernak

Jeżeli bylibyście zainteresowani, to mógłbym wygłosić mini-wykład o Koronalnych wyrzutach masy. Ogólnie propozycja ciekawa, ale tak jak i przedmówca uważam, ze ciężko będzie ściągnąć wykładowcę do kawiarni.

Podejrzewam że tym kolesiem był mgr Jerzy Speil z Dolnośląskiego Obserwatorium Geofizycznego PAN w Książu. Ja również byłem tego dnia na Instytucie ale na wykładach dr Kordylewskiego (b. ciekawy o ksieżycach pyłowych ziemi) i dr Gburka. Zawiodem się nieco co do poniedziałkowych wykładów na które specjalnie urwałem się z lekcji

Z tego co wiem, to kółka nie ma i nie będzie, jeśli ktoś się nie zabierze na poważnie za organizację. Co do dostępu do sprzętu, to tego sprzętu nie ma specjalnie za wiele, bo w większości jest w Obserwatorium Białkowie. Pomoce dydaktyczne są, ale nie wiem jak wyglądałaby sprawa ich wypożyczenia przez kogoś, kto nie jest związany z Uniwerkiem, ale to by się dało załatwić, wystarczyłoby napisać do nich. "dać ogłoszenie nt. prelekcji poprowadzonej przez jakiegoś nauczyciela" - najpierw trzeba znaleźć jakiegoś nauczyciela, który by mógł to zrobić. Lepiej popytać wśród studentów, może któryś z nich by pomógł. Powodzenia, jakby co to pisz na gg: 2621855

Należy sobie jednak postawić podstawowe pytanie: do czego potrzebne jest nam ta organizacja i czy do tego musi być pod egidą PTMA? Miałem ostatnio możliwość dłuższej rozmowy z pracownikiem naszego Instytu właśnie na temat PTMA we Wrocławiu. Powiedział mi, że Zarząd Główny raczej bez większych problemów zgodziłby się na utworzenie oddziału. Problem leży jednak gdzie indziej moim zdaniem. Potrzeba po prostu kogoś, kto by to wszystko zorganizował i wziął większość pracy związanej z tworzeniem na siebie. I wcale nie musi to być osoba związana z Instytutem czy świetnie znająca astronomię. To powinien być ktoś, kto pociągnie to od sprawy organizacyjnej. Jeżeli ktoś taki się znajdzie i dojdzie do tworzenia jakiejś organizacji astronomicznej we Wrocławiu to ja ze swojej strony mogę zaoferować pomoc. Ponadto wydaje mi się, że ta organizacja mogłaby liczyć na wsparcie ze strony Urzędu Miasta. Nasz miłościwie nam panujacy prezydent coraz poważniej myśli o budowie we Wrocławiu planetarium i to byłaby szansa dla tej organizacji. Możnaby było postarać się o fundusze z kasy miejskiej, bo przeciez na prezydent chętnie popiera nauki ścisłe. Dodatkowo powinno się przeprowadzić badanie, jak dużo osób byłoby tym zainteresowanych, bo nie ma sensu zbyt dużego by tworzyć organizację dla np. 5 osób oraz czym by się zajmowała (popularyzacja, wyjazdy na obserwacje, etc.).