Henryk
-
Postów
814 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Henryk
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 32
-
-
Bardzo ładne (choć sam wolę bardziej naturalne).
To jest właśnie problem, część ludzi, którzy nie widzieli czegoś takiego w naturze (i raczej nie zobaczą), nie wierzą że tak mogą wyglądać wydmy. A w duchy i inne bajki wierzą...
Darku, przywiozę, powiedz tylko ile, ale że nie jadę samochodem, lecz pociągiem, niech to nie będzie zbyt wielka ilość, wolałbym wtedy wysłać przesyłkę .
-
I ja się wyrażę jeszcze precyzyjniej. Oczywiście kolory są nieco bardziej wysycone, różnie na różnych zdjęciach, ale nie ruszałem tonacji - odpowiadają naturalnym, tyle że na zdjęciach bardziej to nieco widać. Wszystko to ma na celu zwrócenie uwagi na zjawisko patrząc jedynie na zdjęcie właśnie, przy braku innych bodźców. W każdym razie wolę to w naturze, tyle że chwile są ulotne...
-
Przemas, zależy od monitora. Na moim głównym wszystko wygląda lepiej niż na papierze, ale już na innych monitorach gorzej .
Te zdjęcia można oglądać bez straty jakości w formacie o szerokości około metra i uwielbiam sobie patrzeć na szczegóły. W formacie papierowym 30x40 wygląda to nieco gorzej, ale i tak sporo lepiej niż na miniaturkach .
Ale może Ty pytałeś o rzeczywistość, czyli to co na miejscu... No niestety na zdjęciach nie słychać szumu wiatru, piach nie wali po oczach, mróz nie ściska. Zdjęcia są fajne, ale nic nie zastąpi tych godzin, dni, miesięcy oczekiwania na TEN jedyny widoczek .
-
Dzięki za życzliwe przyjęcie mego dzieła .
Szczegółowa informacja o kosztach i sposób zamawiania umieściłem na mojej stronie pod adresem:
Co do napisów - na papierze wygląda to wyraźniej, niż na miniaturkach, chociaż z założenia nie miały one bić po oczach .
-
Niestety nadal obłoczków jak na lekarstwo... Co prawda na południu kraju się nimi zachwycają, w czasie gdy ja nic nie widzę...
Kilka dni temu pojawił się żagielek na niebie, lecz zanim zdążyłem z aparatem pobiec w ciemne miejsce, zbledł o połowę i było coś takiego (gwiazdka to Capella, zdjęcie o północy)
Dla przypomnienia więc jak obłoczki mogą wyglądać pokazuję zdjęcie z ubiegłego roku:
I marzę sobie o powtórce...
-
Obiektyw Sigma 20/1.8
A kolory nie są nienaturalne, tylko mało spotykane. Rzadko ktoś siedzi w nocy nad morzem, a przy czerwonym niebie tak to wygląda, tylko nieco skromniej .
-
Podstawa to odpowiednie ujęcie, na takie czekam czasami tygodniami...
Potem obróbka w Fotoszopie, żeby nabrało rumieńców . Kolorki naturalne, tyle że bardziej wysycone, żeby zdjęcie mogło oddać atmosferę chwili.
Ale akurat kontrast nie był ruszany na tych zdjęciach . Wiem z doświadczenia, że różnie to wygląda na różnych monitorach...
-
Poprzednie zdjęcia przypadkiem usunąłem z ftp, wrzucam więc ostatnie zrobione przed rokiem zdjęcie obłoczków, nad morzem. Inne ujęcia możecie zobaczyć na TrekEarth:
http://pl.trekearth.com/members/Henryk_Bil...hotos/page4.htm
A dzisiaj wreszcie pojawiły się w pełnej krasie. Co prawda jeszcze niezbyt ambitne, ale jest nadzieja na więcej w kolejnych dniach .
-
Uprzejmie donoszę, że w przyszłym tygodniu światło dzienne ujrzy kalendarz na rok 2008 mojej produkcji, ze zdjęciami ze Słowińskiego Parku Narodowego.
W ramach promocji pokażę kilka miniaturek zdjęć, reszta będzie niespodzianką dla nabywców kalendarza.
Format wynosi 30x40 cm, dwustronny plus okładka zafoliowana. Cena 15 zł.
Szczegóły dotyczące sprzedaży wysyłkowej podam do połowy czerwca .
-
U mnie przed chwilą się skończyło. Od roku czekam aż walnie w ten maszt, ale ciągle tylko obok trafia...
-
Jowisz jest lekki i daleko. Mógłby nam najwyżej pomachać na pożegnanie.
Myślisz, że uroniłby łezkę przy tej okazji?
Fajne filozoficzne pytanie o to zniknięcie Słonka i nie chodzi o fizykę, tylko o to co by było gdyby. Z takich pytań bierze się rozwój cywilizacji wg mnie .
-
Z tego co wiem, to mieszkasz niedaleko Henryka, a to skraj miasta.
Nie tak bardzo skraj, chociaż i nie centrum. Ale z oceny dziennej oświetlenia, u Ciebie powinno być jednak ciemniej niż u nas...
-
No śliczniutkie.
Jednak zdjęcie bez ocenek kilku RR Lyr to marnowanie kliszy
-
Pewnie niewielu z was zna ten gwiazdozbiór, a jest on bardzo ciekawy, chociaż smutny, gdyż tytułowy Kruk nie może się napić z Pucharu, który jest tuż obok. Jeśli nie wiecie dlaczego, to poszperajcie w mitologii .
W środku trapezu z najjaśniejszych gwiazd pulsuje miryda - R Crv, obecnie jest w okolicy maksimum jasności. Może gdy tak wszyscy spojrzymy na nią, niebiosa się ulitują i Kruk wreszcie ugasi pragnienie?
Oto R CrV w połowie kwietnia, w górnym prawym rogu gwieździ się Gamma Kruka
-
No niestety - kilka sekund to by było łamanie praw fizyki , ale i tak szybciutko widać jak przybywa jasności. W tym celu mogę polecić gwiazdy typu RR Lyr, których jasność zmienia się zauważalnie w ciągu kilku - kilkunastu minut. A jeśli chodzi o nowe karłowate, to najjaśniejsza SS Cyg przybiera na jasności o ponad 3 mag w ciągu doby podczas wybuchu, więc spokojnie można zaobserwować te zmiany w ciągu jednej nocy obserwacyjnej, o ile oczywiście ma się szczęście i trafi na wybuch .
Co do tego górowania, to bez przesady. Zdjęcie robiłem tuż przed wschodem Antaresa, więc blisko 3 godziny przed górowaniem GW Lib i było ją już ładnie widać .
-
Co wy się na te góry uparliście?
Chcecie powiedzieć, że te soczewy co u mnie nad morzem ich pełno też powstają nad górami?
Powietrze faluje nie tylko nad grzbietami górskimi...
-
To fakt, trzeba regularnie próbować. Ja kilka razy nad morzem widziałem zieleniejącą górną część Słonka, ale niezbyt efektownie, więc długo nie wiedziałem czy to to czy nie.
-
Poprzednio była w zasięgu sprzętów amatorskich w 1983 roku - Nowa Karłowata przed kilku dniami wybuchła i jej jasność z 18,5 mag wzrosła do 8,5! Wiedzący cokolwiek o skali magnitudo zdają sobie sprawę co to oznacza . Polecam obserwacje (GW Lib wschodzi nieco po północy), gdyż nie wiadomo czy doczekamy następnego wybuchu...
A oto jej portrecik:
-
Zielonku, to drugie z kiciusiem świetne - ekstra nastrój, wręcz świąteczny. Bardzo mi się podoba ujęcie.
No a te zachody z łabędziami też całkiem seksowne . Przyczepiłbym się nieco do kadru na środkowym zdjęciu, ale i tak fajne .
-
To ja lepiej nic nie wrzucę...
-
Tak jak Adam powiedział...
Poczytaj trochę książki, pooglądaj zdjęcia dobrych fotografów i sam zobaczysz co jest nie tak na Twoich .
Powodzenia
-
To ona kiedyś nie jest widoczna w lornetce?
Dobrze wiedzieć, że to Saturn Lwa zniekształca, przez chwilkę gdy widziałem okolice, coś mi nie pasowało .
-
Podaję rozwiązanie. Gwiazdka to półregularna RX Lep, o zakresie zmian jasności 5 - 7.4 mag.
Punktację zastosowałem taką jak poprzednio.
Odpowiedzi przysłali:
Antyqjon - 10
JanuszP - 9
JaLe - 9
Hermes - 8
Domek - 8
Paula - 7
AWA - 6
Drakos - 6
TomekL - 5
E.Eri - 4
SSW - 3
Heniek - 2
Robert Bodzoń - 1
Michal_w - 1
Misiekc - 1
Adam G - 1
Oskar - 1
Hans - 1
Zakapiorek - 1
Dark - 1
Elwira - 1
Suma punktów po dwudziestu pięciu rundach:
SSW - 182
Heniek - 145
Hermes - 127
E.Eri - 125
Antyqjon - 121
Janusz P - 120
Robert Bodzoń - 113
Tomek L - 97
Domek - 93
Michal_w - 57
Arkady - 52
JaLe - 47
AWA - 36
Elwira - 30
Paula - 25
Damian - 21
AdamG- 16
Drakos - 16
Paweł Trybus - 15
Radek Grochowski - 15
Zakapiorek - 13
Mateusz_S - 11
Damian j - 10
Dark - 9
Kanarkusmaksimus - 5
Misiek c - 6
Xpiox - 4
Hans - 3
Oskar - 3
Kdoju - 1
Wielkie dzięki za udział w konkursiku. Gratuluję znajomości nieba.
Na tym na razie kończymy. Być może w przyszłym roku wznowię zabawę, ale na razie nie obiecuję .
-
Na koniec zabawy wędrujemy w Tatry, gdzie na grani przed wschodem Słońca upolowałem taki widoczek gwiazd. Zaznaczyłem jedną zmienną, jak się nazywa?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 32
Trójmiasto również!
w Spotkania, zloty, wyjazdy i imprezy
Opublikowano
Oo, no to ładnie. Dopiero czytam wątek. Jacku nie masz wyjścia, musisz powtórzyć zlot, to i ja przyjadę .