Skocz do zawartości

AsTrOFaN

Społeczność Astropolis
  • Postów

    45
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez AsTrOFaN

  1. Witam!!

     

    No coż problem ogólnie znany, można spotkać jakieś okazy " nielegalnego softu" jednak przybiera sprawa przybiera powoli nieciekawy obrót. Policja szuka PIRACKICH systemów MS i programów ADOBE (np. photoshop).

    Podobno ładne grzywny się szykują (10 tys zł za Win XP Pro), konfiskaty komputerów itd. W okolicznych miastach obok Katowic robia już REGULARNE NALOTY!! DOtyczy to ponoć tylko osób podłączonych poprzez sieci lokalne biorą sie za admin'a sieci on podaje dane użytkowników a potem przychodzą do domu z nakazem wypisanym na konkretne nazwisko :/

     

    Ja w firmie mam legal oprogramowanie na każdym kompie wiec mnie nic nie zrobią :/ ale co z resztą nie każdy ma kase na legalny soft :/

     

     

    To co zmiana na LiNuX'a :D ??

  2. Witam!!

     

     

    Ja osobiście nie oglądałem SG-1, jakoś nie wiem czemu jednak chętnie oglądałem taki serial... zaraz jak sie to nazywało... aa " Sliders ". Tematyka tego serialu opierała się na podróżach pomiędzy równoległymi wszechświatami poprzez tunele czasoprzestrzenne które były "otwierane" za pomocą "pilota" poprostu tak jak stali wskakiwali w tunel i przenosili się do innego wszechświata ogólnie pomysł nie był złyi chętnie oglądałęm :-) Serial bardziej młodzieżowy ponieważ cały sprzęt do podróży w czasie zrobił jakiś chłopak w piwnicy :lol::lol:

     

    Ja bym tak chciał... zmontować teleskop w piwnycy dający extra efekty, i przy niskim nakładzie kosztów!

     

    Pozdrawiam!

  3. Witam!!

     

    Jakoś szczerze mówiąc nie tylko na tym forum spotkałem się z negatywnymi opiniami na temat teleskopów "wytworzonych" przez "U"

    także nie jest to dla mnie nowość, jednak wiem dzięki temu postowi, że nie warto się angażować w zakup sprzetu "U" Tylko szkoda mi tych wszystkich nabywcow....

     

    Pozdrawiam

  4. Witam!!

     

    .... "Najbardziej podobala mi się dłuuuuga scena miłosna w ktorej Trójca (przebita 5-ma prętami w różnych miejscach ciała) szepce ukochanemu Neo słowa miłości. To był seans o 22-giej dla starych koni i ludzie dokładnie rżeli jak konie".......

     

    No cóż mnie (podobnie jak wiekszość widzów na sali) rozśmieszyła scena:

     

    Po walce Wybrańca z Agentem, na statku Niobe Neo oślepiony przez agenta jakimś kablem z prądem, błądzi po statku i odnajduje Trinity i przytula się do niej i mówi

    " WYJDĘ Z TEGO "

    Cała sala wybuchła śmiechem... :lol::lol::lol:

     

    Pozdrawiam

  5. Witam!!

     

    Jak wcześniej pisałem, po pracy wybrałem sie na małą wycieczke. Pognałem tylko do domu cos zjeśc przebrać się i na strych po mój rower :) Mały problem, bo mój pojazd mnie zawiódł, jednak po 10 min był sprawny :lol: Popędziłem za miasto. Kilka km od domu są tzw. Lasy Panewnickie, miejsce oddalone od świateł miejskich pozwalające w troche poprawić jakość nieba! Jechałem sobie tak asfaltówką a z jednej i z drugiej strony las... Po jakiś 15 min byłem w okolicy mojego wybranego miejsca do obserwacji. (na pewnej polanie jest takie coś czego leśniczy używa do obserwacji zwierzat z drabinka i wysokie na jakies 5metrów)Jednak nie dodarłem do samego celu ze względu na obawę przez "leśnymi zwierzątkami". Znalazłem inne miejsce nie tak daleko od drogi, zatrzymałem sie i poczekałem aż mój wzrok zaadopotuje się do ciemności. Niebo nie było najlepsze od zachodu nadciagały drobnych cirrusów, które po pewnym czasie zaczęły przesałaniać mi gwiazdy. Dodatkowo pojawiła się mgła. Zmieniłem miejsce obserwacji, pojechałem spowrotem w strone "cywilizacji" :) Znalazłem kilka mniej atrakcyjnych miejsc i tam oczekiwałem na jakieśsygnały wsprawie zorzy od MarviN'a któremiał mi przesłać smskami. Po jakiejs godzinie krażenia bez wiadomego celu zadzwoniłem do Marcina Matusińskiego, powiedział mi, że szansa na ujrzenie zorzy maleje :? No cosh nie spodziewałem sie takich wieści. Trochę zrezygnowany postanowiłem, powoli wracać do domu :(:(:( Droga powrotna nie zapowiadała rzadnych dodatkowych atrakcji, więc spokojnie jechałem chodnikiem. Przejechałem koło jednego osiedla i zostawiłem je za sobą i jechałem teraz odcinkiem długosci moze 300 m, z jednej strony jakies nieużytki a z drugiej mały lasek. Nagle ni z tego ni z owego po mojej lewej stronie gdzie były pola nagle coś zaszelściło, zwolniłem ale jechałem dalej. W tym momencie zrobiłem wieeeelkie oczy :shock: :shock: :shock: Przed moim nosem właśnie przebiegło przez ulice stado dzików... :shock: :shock: :shock: Heh a miało być tak spokojnie! :) Nie spodziewałem sie czegoś takiego :o Fajna atrakcja na koniec nieudanej obserwacji :)

     

    Fakty z nieba: Niebo w miare czyste jednak coraz gęstsza mgła utrudnia widoczność :( ZORZY BRAK :!: :Cry::Cry:

     

    Pozdrawiam! Mam nadzieje że może innym sie poszczęści

  6. Witaj MarviN!

     

    AsTrOFan wraca :):lol:

     

    O tak masz racje .... wtedy ta nasza mała obserwacja na Krzyżowym Groniu była extra... takiego nieba dawno nie widziałem. Marcin wtedy nieźle prowadził autko... pędził pod góre drogą gdzie z jednej strony las a z drugiej skarpa w dół! :o zamiast pilnować drogi to wyłączył światła i patrzał w niebo... NIEBO... ech ... sie zastanawiam kiedy by się tak znów tam wybrać...

     

    Pozdrawiam

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.