devart87

Też się na to natknąłem parę dni temu. Fajny efekt

Z początku zdjąłem słuchawki bo myślałem, że coś się dzieje u mnie za oknem ale później uświadomiłem sobie, że to te nagranie

Fajne trzymadełko Art

Swego czasu próbowałem cyknąć Księżyc swoją komórką, trzymaną w dłoni.

http://images24.fotosik.pl/118/d1123c0655e030ca.jpg

http://images34.fotosik.pl/50/e29fb132de0d8a4f.jpg

http://images34.fotosik.pl/50/2073027a3a974031.jpg

i tu taka fotka przykładowa co mi wyszło po połączeniu: barlow 2x > sp 10mm > sp 25mm , chciałem zobaczyć czy coś z tego wyjdzie. Nie miałem jak ustawić ostrości bo obie ręce miałem zajęte (25mm i komórkę trzymałem w powietrzu) Nie wiem też jakie powiększenie uzyskałem. Im bardziej oddalałem te 25mm tym bardziej rosło powiększenie i spadała jasność.

http://images32.fotosik.pl/50/29b202c1b926c3b3.jpg

Niezbyt udana M31,księżyc już trochę przeszkadzał i musiałem walczyć z wiatrem,ale to moja pierwsza Andromeda.

troszkę ją zedytowałem, mam nadzieję, że nie będziesz miał za złe

Witaj!

Przed świętami kupiłem swój pierwszy teleskop, wspomniany przez Ciebie "złoty środek" czyli Synte 8", natomiast tuż przed sylwestrem przyszła kurierem moja pierwsza gitara. Nigdy wcześniej nie miałem w ręku gitary (no może miałem ale nie grałem). Mój zakup to Cort Katana KX5. Kosztowała coś około 720zł. Wybrałem ją ponieważ lubię mocniejsze brzmienie a do tego jest "stworzona" posiadając 2x Hambucker. Istnieje możliwość ich odpięcia, co symuluje działanie gry na single'u, więc można zagrać też coś lżejszego. Dla mnie jako osoby zaczynającej swoją przygodę z grą na gitarze była wg. mnie idealnym wyborem. Nie chciałem od razu inwestować w sprzęt z górnej półki. Myślę, że do nauki mi wystarczy, a jeśli w przyszłości dojdę do wniosku, że potrzebuję czegoś lepszego to ją po prostu wymienię . Wraz z nią kupiłem multiefekt Zoom G1X, mały piecyk Vox Pathfinder 10W (na razie i tak stoi w pudełku, ćwiczę ze słuchawkami na uszach, bądź podpinając poprzez multiefekt do komputera), trochę okablowania i nowe struny. Spędziłem sporo czasu przeglądając fora i czytając opinie osób zanim zdecydowałem się na zakup. Tobie też to proponuję . Kupowałem w sklepie internetowym, który mógłbym Ci polecić ale to będzie chyba reklama, więc jeśli Cię interesuje mogę podać na PW . Ceny mają konkurencyjne, na maile odpowiadają szybko, 7 dni w tyg.

Jakiś czas temu nagrałem krótki filmik gdzie ćwiczyłem na kawałku melodii, przy okazji chciałem sprawdzić jakość nagrywania dźwięku. Podłączenie: gitara --> multiefekt --> (line in) Komputer

http://www.wrzuta.pl/film/5R0alqU1S5/test

Tylko się nie śmiać , jestem początkujący.

Chciałoby się od razu wszystko zagrać ale samej teorii mam jeszcze sporo do nauczenia nie mówiąc o praktyce

Widoczne jest tylko jedno (lewe) skrzydło należące do mewy na pierwszym planie. Drugie jest niewidoczne, schowane za tym pierwszym. Pozostałe dwa skrzydła, te "górne" i "dolne" należą do drugiej mewy, która zbiegiem okoliczności schowała się za pierwszą

A czy przypadkiem nie widać obu skrzydeł mewy na pierwszym planie? Prawa i lewa w górze, ta z dołu (lewa) należy do tej na drugim planie, prawa jest za nią, ułożone w ten sposób podczas trzepotania, kiedy skierowane były akurat w dół. Wydaje mi się to bardziej prawdopodobne rozwiązanie, aczkolwiek mogę się mylić.

Pozdrawiam

Trochę go podrasowałem, ale tak jak mówiłeś - żółć zaczęła dawać się we znaki i trochę go przycięło...

Pozdrawiam

No widocznie mogły...

Wydaję mi się, że widać nawet kawałek dzioba tego ptaka z tyłu pod dziobem tego ptaka z przodu

Mam pytanie czy ta poświata wokół Marsa to był efekt zwiaznay z jakąś mgłą , chmurkami czy to odblaski ?

Szczerze to nie potrafię Ci odpowiedzieć, może to przez seeing a może to wina standardowego okularu w syncie i jego optyki. Jestem początkującym obserwatorem i pierwszy raz miałem do czynienia z taką poświatą.

Od dłuższego czasu teleskop stoi i zbiera kurz a dzisiaj zapowiada się chyba na małą obserwacje...

Trzeba ustrzelic Marsa póki jeszcze można.

Jakoś na wakacje sfotografowałem takie chmurki z podwórka. Niestety nie mam aparatu, więc zdjęcia wykonałem telefonem.

Większe zdjęcie przedstawia te same chmury, które się do mnie trochę zbliżyły. Wyglądają jak malunek z resztą na niebie też tak wyglądały.

Michal B, jestem w szoku

Szacunek

wspaniała fotka

A tak a propos, czy używacie jakiegoś programiku, który pokazuje powierzchnię Marsa w danym momencie i z konkretnej lokalizacji? Ułatwiłoby to identyfikację szczegółów. Wczoraj zaglądałem na Stellarium i nic mi się nie zgadzało...

www.calsky.com

Można tam sprawdzić "wygląd" tarczy o danej godzinie.

Myślę, że Mars wygląda tak samo bez względu na lokalizację na Ziemi (o tej samej godzinie). Poprawcie mnie jeśli się mylę, nie chce żyć w błędzie

Pozdrawiam

Tak mniej więcej widziałem Marsa wczorajszej nocy, zazwyczaj obraz był gorszy przez falowanie ale od czasu do czasu trochę się stabilizował i dało się dostrzec szczegóły. Dodam, że "szkic" wykonałem dziś z pamięci, więc mogą być jakieś niedociągnięcia ale tak to zapamiętałem. Pozdrawiam.

Wróciłem właśnie z obserwacji, które głównie miały skupić się na komecie, jednak ostatecznie moim obiektem na celowniku stał się Mars. W miarę upływu czasu jest coraz wyżej a wraz z tym staje się wyraźniejszy i przestaje tak pływać. Wyraźnie widoczna, duża czapa polarna i ciemniejsze obszary. Przydałby się jakiś filtr by poprawić kontrast, bo świeci dość mocno i trzeba się wpatrywać by dojrzeć szczegóły. Widziany obraz (rozmieszczenie ciemniejszych obszarów) idealnie pasuje do tego ukazanego na calsky.com. Widok po prostu hipnotyzuje...

Ustrzeliłem też trochę innych obiektów, w tym M42, którą po raz pierwszy widziałem przez teleskop i jest niesamowita! ale o tym może nie będę już pisał, bo to temat o Marsie.

Planetkę obserwowałem przez: Synta 8" SP10 mm + Vixen barlow 2x (240x)

A u mnie chmuuury... ale jeśli prognozy się sprawdzą, to jutro wieczorem w końcu ją zobaczę i nie mogę się już doczekać

A to moja próba sfocenia Księżyca telefonem SE k510i - 1,3Mpx. Niestety aparatu nie posiadam, z resztą astrofoto na razie nie planuję. Fotka zrobiona z czystej ciekawości "czy się uda"

synta 8", sp 10mm, vixen barlow 2x, jeśli dobrze pamiętam to fotka zmniejszona do 70% oryginału. W wizualu wygląda o wiele lepiej ale nie oczekiwałem więcej od telefonu

Tą podkładkę wkładasz pomiędzy tą czarną, poziomą "rączkę" a pionową ściankę w dobsonie od strony z której będziesz obserwował. Ułatwia dociskanie i luzowanie tuby teleskopu, żeby ją unieruchomić bądź poluzować. Przynajmniej u mnie to tak działa Mam nadzieję, że wiadomo o co chodzi.

Chyba raczej pierwsze hihoty za płoty

Tak czy inaczej, ładne

A tak mniej więcej wyglądała Wenus

Dawała po oczach

PS. Jak edytować swój własny post? Czy tych pisanych wcześniej już się nie da?

Wczoraj patrząc na niebo około 21:00 straciłem nadzieję na jakiekolwiek obserwacje. Niebo zachmurzone. Poszedłem spać. Obudziłem się, wziąłem telefon żeby zobaczyć, która godzina, po czym spojrzałem przez okno i natychmiast się obudziłem... Była 5:23, niebo czyste, pełne gwiazd. Długo nie myśląc, wstałem ubrałem się ciepło i powoli zacząłem wynosić teleskop. Czy tylko ja tak mam, że jak chce coś zrobić cicho (w tym wypadku nie chciałem pobudzić domowników) to narobię najwięcej hałasu? Ale nie ważne...

Będąc już na podwórku ustawiłem teleskop przed domem i od razu skierowałem na Marsa. Nie miałem czasu wystudzić teleskopu, poza tym robiło się powoli widno więc musiałem spieszyć się z obserwacją

Myślę, że zły seeing w połączeniu z ciepłym teleskopem sprawiły, że nic szczególnego na marsie nie widziałem. Obraz trochę pływał. Widziałem jego lekko zabarwioną tarcze ale bez szczegółów. Nie spędziłem przy nim dużo czasu. Przeniosłem się w inne miejsce by dom mi nie zasłaniał Saturna i Wenus. Muszę przyznać, że mimo takich warunków i posiadaniu jedynie SP 25mm i 10mm wywarły na mnie ogromne wrażenie. Wenus bardzo jasna, paliła po oczach. Najwięcej czasu poświęciłem jednak Saturnowi. Obserwowałem go do około 6:45. O tej godzinie musiałem go szukać "po omacku" kierując się od Wenus, bo ani gołym okiem ani w szukaczu już go nie widziałem. Trochę wcześniej widoczne było kilka księżyców Saturna, jednak później i one zniknęły.

Saturn był ostry, jednak od czasu do czasu i on troszkę popływał. Widać było jakiś ciemniejszy pas nad równikiem, dobrze widoczny pierścień, który z lewej strony za planetą "nie łączył się" z nią (opisuje tu widok w okularze, więc odwrócony ) więc pewnie to był cień planety.

Muszę dokupić sobie jakiś dobry okular planetarny, bo moje obserwacje na dzisiejszym dniu na pewno się nie zakończą

Dołączam szkic Saturna, którego widziałem. Słońce było już coraz wyżej, więc dlatego tło takie jasne. Nie przykładałem się zbytnio do niego więc nie oczekujcie precyzji.

Pozdrawiam

Jak człowiek ma czas w weekend i chce sobie popatrzeć to pogoda na złość nie dopisuje W tygodniu były chyba 3 ładne noce pod rząd. Teraz jest wietrznie i chmury pędzą jak szalone. Pogoda strasznie zmienna ale wg. prognoz ma się wypogodzić około 20:00, wiatr ma zwolnić a chmurki zniknąć . Mam nadzieję, że tak będzie bo chciałbym w końcu zobaczyć Marsa w tej syncie (co zamierzałem i zamierzam dziś uczynić )

Miałem na myśli te posty, w których nie ma

Hmmm... W relacjach Hans'a nie ma śladu opisów ani zdjęć zorzy a mimo wszystko czyta się jego teksty jak dobrą książkę . Coś w tym jest.

PS: Dzisiaj jasny przelot o godzinie 19:00 icon_salut.gif

Obserwacja wzrokowa udana Ładnie leciała.

Jakiego powiększenia trzeba użyć, żeby dojrzeć kształt ISS? Jeśli w ogóle to możliwe. Czy synta 8" + okular 25mm wystarczą? Z 10mm chyba będzie trudno za nią nadążyć. Jutro koło 19:30 będzie ładny przelot i mam zamiar zaczaić się z teleskopem na nią ale nie wiem czy warto :>

szok normalnie .

Jak będzie pogoda w weekend to mam zamiar zapolować na Marsa m.in. i przekonać się jak wyglądają planety w tej Syncie , bo póki co obserwowałem same DS.

No no... Czekam na więcej