Paweł 1

Nie zwracałem na to uwagi Faktycznie koło kościoła byłem w dzień ,ale czemu gdy przyjechałem po znajomych wieczorem było bardzo ciemno. Może trafiłem na jakąś awarię :? Co do terenów obserwacyjnych to polecałbym rozgladać się gdzieś właśnie w tamtych stronach. Między górami jest ciemno, światła Tarnowa wtyle zupełnie nie widoczne,a Nowego Sącza jeszcze nie widoczne. A może rejon Rudy Kameralnej albo Borowej ? Borowa jest na górze dość płasko położona, ale niewiem jak jest nocą. To są dziewicze tereny mało zabudowane. Na Rudzie Kameralnej w "centrum" wsi jest tak ciemno że zasięg gołym okiem powinien byc spokojnie do 6,5 m-nigdy pod tym kątem się nie przypatrywałem ,ale M31 nawet dla zupełnego laika rzuca się odrazu w oko. Proponowałbym jadąc na Jamnę nadłożyć parę kilometrów i skręcić w Zakliczynie w kier. Czchowa a w Filipowicach skręcić na Paleśnicę. Po drodze mija się Rudę i Borową a gdyby nie pasowały to wyjeżdża się w Paleśnicy i już tylko rzut beretem na Jamną. Niestety nie wybieram się tam w najbliższym czasie i niebędę mógł sprawdzić terenu

A teraz trochę o mnie. Jestem z Gnojnika tj.około 10 km za Brzeskiem w stronę N.Sącza. Forum czytam regularnie i kibicuję waszej grupie. Niestety czasu wolnego mam jak na lekarstwo -przykro mi, że nie będę mógł być z wami na zaćmieniu -praca na 3 zmiany ale gdyby czasem mi się udało zdobyć urlop to z pewnością się odezwę.

Witam nie jestem z Jamnej ale pare razy tam bywałem . Z tego co pamiętam to jest tam dobry widok na S SW i W koło samego kościoła (nawet Tatry w tym kierunku widać). Byłem tam ostatnio "za kierowcę " na weselu w bacówce i niebo mnie "zatkało" a o mgłach można zapomnieć.

Nie wiedziałem że Wenus aż tak dobrze widać gołym okiem w dzień. Wczoraj około 13 wyszukałem ją na niebie lornetką TENTO 10X50 , aby mieć wprawę na dzisiaj. Ustawiłem również Yukona i ku mojemu zdziwieniu idąc po lini prostej od niego widziałem wenus na niebie gołym okiem. Ciekawi mnie zasięg gołym okiem w dzień ? Z wczorajszych doświadczeń dla mnie najlepsza obserwacja zjawiska to schowane Słoneczko za jakimś budynkiem lub drzewem- osobiście obserwowałem z sadu. Księżyca natomiast nie widziałem ,dostrzegłem go dopiero po zachodzie Słońca. A dzisiaj to chyba nici z zakrycia . Na zdjęciach radarowych widać wstrętną plamę opadów idących od Czech ,są nawet wyładowania. Mimo to może się uda. Pozdrawiam.

Pytam dlatego bo przerobiłem swojego Yukona. Wziąłem z niego obiektyw i okular .Niewiem jak dokładnie zmierzyć ogniskową, z tego forum wiem że obiektyw ma 650 mm.

Witam. Tak przy okazji -jaką ogniskową ma yukonowski okular?