Hmmm... już dosyć dawno temu kupiłem używany teleskop Uniwersał Szukacz komet... ale nie miałem czasu zajmować się żadnymi obserwacjami.. studia itp ważniejsze sprawy, stał sobie w koncie
Jak kupowałem to nie przyszło mi do głowy, że coś może być "nie tak", bo nieraz widziałem reklamy firmy Uniwersał, słyszałem że sponsoruje różne imprezy naukowe itp... jakoś mi nie przyszło do głowy, że może produkować buble... wydawało mi się, że znana marka robi sprzęt przynajmniej dobry, czy dostatecznie dobry i z tego też powodu nie szukałem żadnych opinii na jej temat... teleskop był używany, ale nie wyglądał źle i księżyc wyglądał przez niego bardzo ładnie... sądziłem, że wszystko jest w porządku....
Gdy sam próbowałem później obserwować także coś innego poza księżycem to mi nie wychodziło... zamiast planet i gwiazd tylko rozmazane plamy... o zobaczeniu np. pierścieni satruna nie było mowy... w żaden sposób nie dało się uzyskać ostrego obrazu... do tego teleskop strasznie się trząsł.... jednak sądziłem, że to ja coś źle robię... że obserwuję o złej porze, że nie umiem dobrze ustawić, wyważyć itp... a nie miałem czasu to sobie w końcu dałem spokój...
A teraz dopiero zacząłem szukać innych informacji i... negatywne opinie na temat tego teleskopu które znalazłem pokrywają się z moimi doświadczeniami... czyli to wina teleskopu, że obserwacje się nie udawały...
No i teraz się zastanawiam.... co robić z tym Szukaczem? Trochę szkoda mi tego tysiąca zł, które za niego dałem... czy on się nadaje już tylko na śmietnik czy do czegoś może się jeszcze przydać???
No i kolejne pytanie - jeśli zależy mi w zasadzie wyłącznie na obserwacji planet, to jaki teleskop byłby najlepszy? Tak aby obraz był ostry i dało się dostrzec jakieś szczegóły powierzchni?