Witam!
Szykuję się właśnie do zakupu mojego pierwszego teleskopu. O to nie mam zamiaru Was wypytywać, bo już wybrałem - MTO-11 CA (zestaw z firmy Astrokrak). To już postanowione, więc proszę mi nie sugerować innego sprzętu.
Obserwacje prowadził będę głównie z miasta, ale wyjazd na wieś, wziąwszy pod uwagę mobilność sprzętu, też będzie nierzadkim wydarzeniem. A obserwować chciałbym wszystko, skoro to pierwszy sprzęt No i z czasem zająć się może astrofoto.
Ah, no ale pytanie. Mianowicie, MTO kosztuje 1800 zł, a dysponuję budżetem około 2500-3000 zł. Coś mam zamiar za to dokupić, ale co właśnie warto?
1) Okulary.
Tak sobie myślę, żeby kupić dwa dodatkowe - jeden do planet, drugi do DS. Ale mam astygmatyzm (-4,5; -6,5), a MTO nie jest jakimś mocnym sprzętem... czy zobaczę jakąś wyraźną różnicę w obserwacjach np. DS między standardowym Plösslem 25 mm, a, powiedzmy, Erflem 32 mm?
A jeśli taki pomysł ma sens, to co w granicach 300-400 zł za sztukę kupić do planet, a co do DS (z oddaloną źrenicą, bo muszę patrzeć w okularach)? Niekoniecznie w Astrokraku, tylko żeby w Polsce.
Swoją drogą, czy dobrze rozumiem, że wyciąg okularowy 2" z redukcją na 1,25", pozwoli używać okularów 2" z tym MTO? Czy ma to sens?
2) Filtry
Oczywiście, słoneczny (może i zdążę na Wenus), ale jaki? Folię Baader? Ile tego?
Czy jest sens kupować filtry mgławicowe, księżycowe lub planetarne? Czy na takim sprzęcie zobaczę różnicę? Który byłby najlepszą inwestycją?
3) Inne
Co jeszcze mogłoby się przydać? Np. soczewki Barlowa do czegoś się przydadzą?
Przepraszam, że tak zamęczam pytaniami, ale nie chciałbym wydać tych pieniędzy na coś, czego później będę żałował.