Niedawno dostałem okular Vixen NLV 7mm. Muszę przyznać, że jest dobry Nie widziałem jeszcze tego, do czego właściwie kupiłem ten okular. Kupiłem go tak z 60% ze względu na "kosmiczny" wygląd księżyca (tak gdzies słyszałem że przez niego tak widać) i 40% do planet, które też wyglądają nienagannie. Pierwsza była Wenus... super widoczek po prostu genialny! No i planeta, której jeszcze nigdy nie widziałem i którą pomógł mi zidentyfikować, a właściwie pomogła Wenus, która znajduje się teraz "niedaleko". Jest to Neptun. Nie jest to widok, po którym stanął by mi oddech z wrażenia, ale przynajmniej Neptun . To tylko mała niebieska plamka... nie dało sie nawet odróżnić krawędzi kuli..., ale nie spodziewałem sie zapierających dech w piersiach widoków mając synte 6" Teraz czekam na Saturna i Marsa, a latem spróbuję upolować więcej szczegółów na tarczy Jowisza.
Ps. No i jeszcze niedługo zbliżenie Neptuna i Urana, więc może pierwszy raz w życiu zobaczę tego drugiego
Ps2. Jeszcze takie pytanie z innej beczki, mianowicie czy dobrym rozwiązaniem samoobrony jest gaz pieprzowy???