Bogdan35
-
Postów
15 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Bogdan35
-
-
-
Muszę zabrać głos w tej sprawie. Po pierwsze tamtej nocy Księżyc jednak przekroczył 58* wysokości nad horyzontem, czyli wysokość wymaganą do powstaniu łuku okołohoryzontalnego. Po drugie sam opis przedstawiony w poście wydaje mi się wątpliwy. Pomijając już kwestię nieba północnego/południowego to w nocy raczej nie zobaczysz żadnych kolorów żadnego zjawiska atmosferycznego, co najwyżej jasną plamę czy jasny łuk. Tak jak w nocy tęcza wydaje się biała, tak tutaj najwyżej byłoby widać pojaśnienie czy jasny łuk. Jestem więc sceptyczny.
Przy okazji pokaże Wam zdjęcie księżycowego CHA zrobione przez czeskich obserwatorów w grudniu 2007 r.:
Pozwolę sobie się nie zgodzić ze stwierdzeniem że w nocy żadnych kolorków. Zreszto fotka czeskiego księzycowego CHA również temu przeczy. Przypomnę moją fotkę księżycowego CZA, kolorki są wyraziste mimo prawie północy Nawet nie musiałem bardzo kontrastu podciągać, to było widać gołym okiem.
link do forum : http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...st&p=290514 tylko niestety oryginalne fotki już zredukowane, ale na atoptics są
http://www.atoptics.co.uk/fz124.htm
pozdrawiam
Bogdan
-
No dobrze, fotka :
http://www.atoptics.co.uk/fz128.htm
została zdetronizowana przez nową. Niemniej pozostaje w indeksie i serwisie OPODS.
To jeszcze uzupełnie dwie fotki dotyczące cienia Giewontu, który pokazałem powyżej.
i parę wyjaśnień
- na Giewoncie nie ma prądu (miałem takie pytania od oglądających;)) w ramionach krzyża jest tylko osadzona szadź, pięknie podświetlona z tyłu słońcem tak, że
- chmura na której powstaje cień Giewontu jest niezwykle delikatna, bo przecież nie przeszkadza widzieć perfekcyjne detali Giewontu, a przecież jest między widzem a górą.
- na kolejnej fotce widać niezłe iryzacje na cirrusach wysoko nad tym zjawiskiem - pogoda była zaiste niezwykła.
Bogdan
-
Wybaczcie, ale grzech się nie pochwalić Czołowa fotka słynnego serwisu ma polskie korzenie.
http://www.atoptics.co.uk dokładniej http://www.atoptics.co.uk/opod.htm
Jest tam jeszcze skompilowany zestaw innych fotek - okołozenitalnego łuku księżycowego :
http://www.atoptics.co.uk/fz124.htm
oba zestawy były prezentowane w poscie na naszym forum :
http://astro-forum.org/Forum/Ksieand380yc-...dwa-t21424.html
Bogdan
p.s. byłbym zapomniał najlepsza fotka dla Was na deser.
Myślę, że nie muszę wiele tłumaczyć specjalna pora, specjalne miejsce, zjawisko trwało 3 minutki, a w tej formie ledwie sekundy.
-
Ślij na atoptics.co.uk
Wysłałem i spodobalo się, Okołozenitalny od księżyca jest naprawdę rzadki
http://www.atoptics.co.uk/fz124.htm
Bogdan
-
-
-
-
To znaczy widziałeś dokładnie okrągłe halo czy nie?
Całego absolutnie nie, bo dolna część byłaby pod horyzontem, widziałem śladowy i porwany zarys drugiego kółeczka halo 46st, ze stycznym górnym okołozenitalnym. Sądziłem że na fotkach coś wyjdzie, ale nie wyszło, nawet fragmentami. A może już miałem zwidy wiedząc co chcę zobaczyć bo zjawisko było i tak fascynujące... Niemniej fotki dowodem, że nie tylko zwidy miałem
Mam też foty z tych samych zjawisk ale dla słońca, zrobione ze dwa lata temu na Gubałówce w piękny, mroźny poranek. Górny okołozenitalny był wtedy nieziemski, a będąc na szczycie widziałem dolny tangent arc, co też rzadko się trafia. Co więcej widziałem te zjawiska powstające zarówno na chmurach wysokich kilometry nad ziemią - z Równi Krupowej, jak i tuż nad głową potem z Gubałówki. Mam filmiki, na których widać wyraźnie że zarówno okołozenitalny jak i dolny tangent są dynamiczne - mienią się na kryształach lodu w odległości kilkudziesięciu metrów. Bo byłem w środku przelatującej chmury delikatnego lodu. Załączam kilka fotek, a filmiki to dopiero jak je gdzieś umieszczę, bo w poscie to bez szans.
Niestety jakość fotek słaba, mnóstwo refleksów od szkieł, bo światło ostre, a to tylko kompakt był.
widać wyraźnie, że dolny tangent jest przed drzewami, które są o 100 metrów zaledwie
pozdrawiam
Bogdan
-
Niedawno coś podobnego było na spaceweather:
http://spaceweather.com/archive.php?month=...8&view=view
A tak przy okazji to nie jest halo 46* tylko raczej fragment łuku pobocznego górnego.
To co widać na fotce to zapewne i fragment łuku pobocznego górnego i kawałka halo 46st. Mówię że widziałem momentami zarys całego halo 46 st, a fotki nie miałem jak zrobić, bo nie mam odpowiedniego szkła wystarczająco szerokokątnego zapewne potrzebne jest góra 12mm obiektyw... ledwie zmieściłem jedną ćwiartkę...
no to jeszcze jedna fotka, tu troszkę więcej widać.
pozdrawiam
Bogdan
-
-
To prawda, ale nie tylko moon dogs były to tylko na początek było, potem z każdą godziną było już tylko ciekawiej. Takich fotek jak zrobiłem nie widzialem w necie, a troszkę szukałem. Ale zacznijmy od tego
Oczywiście momentami było oba, spory fragment łuku parhelicznego, ładny zarys halo 22 st i dostrzegalne halo 46 st, górny tangent arc oraz coś wspaniałego... okołozenitalny łuk z Arkturem Wolarza i Koroną północy w tle...
pokazuję finalną fotkę, bo na więcej tu miejsca jakoś brakuje, a fotek mam kilkadziesiąt...
Bogdan
Kraków
p.s. czas w mojej kadyszce jeszcze zimowy, jak wczoraj ze zdumieniem zauważyłem, więc do podanego trzeba dodać godzinkę
-
Kupiona, dziękuję
Bogdan
-
Pilnie kupię nasadkę kątową 90 stopni M42/1,25 " (MTO) w dobrym stanie.
proszę o kontakt
Bogdan
Kraków
bk35@tlen.pl
"Zlot teleskopów" 11 września i inne wydarzenia
w Spotkania, zloty, wyjazdy i imprezy
Opublikowano
Zlot udany, moje zdjęcie czerwonych karłów w gwiazdozbiorze Łęgu zrobiło furorę ech reporterzy... W każdym bądź razie było wesoło:)
pozdróweczka
Bogdan