Obawiam się, że tu jak zwykle daje dupy aktualna polska sytuacja discovery. To znaczy - brak lokalnej redakcji, a programy tłumaczone są u ludzi nie mających za bardzo pojęcia o danej specjalizacji. Wrzucę to dzisiaj na profil oficjalny Discovery polska. Zobaczymy, co odpowiedzą.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.