Jendrako

Wielkie dzięki. Troszkę to skomplikowane, ale myślę, że jakoś dam sobię radę.

Dzięki za pomoc

Wielkie dzięki za pomoc Panowie :salu: . Od razu przystępuję do ulepszenia teleskopiku. Mam nadzieję, że już niedługo spojrzę na niebo przez coś większego(270x1500 )

Usztywniles juz montaż ? Ja mam taki od kilku tygodni .Zauważyłem ,że drgania od krecenia srubka mikroruchów mają co najmniej 2 przyczyny . Srubka tak jakby z nierównomiernymi oporami kręci się w gwincie . Dużo pomógł LEPKI smar . Druga przyczyna to kręci się ona w widełkach i zmienia podczas krecenia polozenia -wieksze drgania .

ponadto stojak ma za krótkie nóżki i tez latwo wpada w drgania . Moze cos poradzisz mi jak tobie wyszło ? Mój montaż waży 25 kg .

Narazie jeszcze nie usztywniłem, ale czekam na obiecaną pomoc od Zayzika :salu:

Nie wiem czemu miałoby Ci sie nie udać bo masz długoogniskowy okular skoro z takim łatwiej ponieważ odległość od soczewki pola do celownika jest większa oraz miejsca też jest więcej.

Nie udało mi się, bo krzyżyk był rozmazany(pewnie był za blisko oka)i dioda dawała za dużo światła, ale to żaden problem(po prostu nie chciało mi się wszystkiego odlutowywać i wstawiać nowy opornik :mrgreen: ). Ostatnie zdjęcia prowadziłem w ten sposób, że trzymam gwiazdę prowadzącą w środku okularu na oko. Spróbuję jeszcze raz wykonać taki celownik, gdyż dowedziałem się dopiero od Ciebie, że celownik ma być w ognisku okularu czyli (chyba) przed soczewką.

Znalazłem ciekawy opis zrobienia takiego podświetlanego celownika(być może byłeś już na tej stronie) http://www.republika.pl/piotrpe/metody.htm . Próbowałem zrobić takie coś, ale mi nie wyszło(pewnie dlatego, że zamiast krótkoogniskowego okularu użyłem Plossla 18mm).

Jendrako napisał:

 

 

Czyli muszę kupić nowy okular czy tym też da się coś zdziałać?

 

 

Zależy, jeśli jesteś sprytny i zdolny manualnie to jakoś to tam wciśniesz bez uszkodzenia optyki, ale robienie tego rozkładanego aby mieć ten okular tez do obserwacji bedzie bardzo trudne, łatwiej kupić nowy do tego celu najlepiej gorszej jakości. Diode LED zastosuj tzw.SMS jest dużo mniejsza.

A gdzie taki można dostać? W Astrokraku to chyba nie, bo mają tam lepszej jakości okulary. I do ilu PLN można dać za taki "gorszej jakości" okular?

Jendrako napisał:

 

A dało by się jakoś przerobić Super Plossla 1,25'; 18mm?

 

 

 

Oczywiście, choć zazwyczaj okulary prowadzenia robi się z 10-12mm okularów. Powiększenie musi być już odpowiednie a pole nie za małe.

Czyli muszę kupić nowy okular czy tym też da się coś zdziałać?

1.)

Mam taki okular własnego wykonania ale zamiast krzyża mam celownik w którym trzymam gwiazdę prowadzenia. Latwo taki zrobić a podświetlanie należy umieścić pod kątem miedzy sodzewkami a celownikiem tak aby ten drugi był oświetlany.

A dało by się jakoś przerobić Super Plossla 1,25'; 18mm?

2.)

Musisz także pomyśleć jak zamontujesz tego Jupiterka, bo jest on dosyć ciężki

Jupitera z moim Zenitem 122 mocuję na desce ze śrubą do przykręcenia aparatu przytwierdzonej obejmami. Pomiędzy obejmy a tubus wkładam coś miękkiego, a żeby aparat z teleobiektywem się nie obrócił uszczelniam wolną przestrzeń pomiędzy Zenitem i telepem jakimiś szmatkami. Może brzmi to masakrycznie, ale wygląda co najmniej ciekawie. Być może to pogarsza stabilność teleskopu i pogłębia drgania... :|

Jendrako napisał:

Cytat:

Powiem Ci od razu że co byś nie zrobil to nie poprowadzisz 900mm ogniskowej bez poruszenia tym montażem, to niewykonalne.

 

 

Nie małem zamiaru robić zdjęć z długimi ekspozycjami z aparatem w projekcji okularowej, a chodziło mi jedynie o metodę PiggyBack z obiektywem jupiter 4/200(maksymalnie).

 

 

Czyli tak jak szkrzypas pisał i slusznie. O piggy Backu wcześniej nie pisałeś dlatego myślałem że chcesz iść na całość

No to mieliśmy malutkie nieporozumienie . Chciałem cyknąć fotki większych obiektów DS tj. M31, albo jakąś dużą mgławicę jak Ameryka Północna(muszę sobie sprawić okular z podświetlanym krzyżem, aby podążać za gwiazdą prowadzącą. Ma ktoś może jakeś plany?). Czy na takim montażu jest to możliwe?

Powiem Ci od razu że co byś nie zrobil to nie poprowadzisz 900mm ogniskowej bez poruszenia tym montażem, to niewykonalne.

Nie małem zamiaru robić zdjęć z długimi ekspozycjami z aparatem w projekcji okularowej, a chodziło mi jedynie o metodę PiggyBack z obiektywem jupiter 4/200(maksymalnie).

No to wielkie dzięki! Wszystkie fotki(na razie jeden film 36-klatkowy :roll: ) jakie zrobiłem aparatem umieszczonym na tym teleskopie są mocno poruszone i rozmazane. Może je kiedyś zamieszczę...

No i jeszcze jedno pytanko, a mianowicie czy rozwiązałeś problem mikroruchów? Nie jestem pewien, ale chyba zamontowane w nich sprężyny wzburzają obraz, gdy kręci się śrubami... Czy da się to jakoś zmienić?

Witam!

Mam pytanko. Czy wie ktoś może jak ustabilizować montaż do teleskopu z firmy U? Mam niewielkiego Newtona 90/900 i przy każdym przekręceniu mikroruchów(nawet najdelikatniej) cała konstrukcja wpada w mikrowibracje co widać po ruchach gwiazd w okularze. Może jest jakiś sposób żeby ustabilizować całość, albo zmodyfikować mikroruchy?

Jeśli ktoś chciałby zobaczyć jak wyglądają to mogę zamieścić szczegółowe fotki.

Z tego co wyczytałem w twoim newsie na twojej stronce Limax 7 , koleś wyszukał tą kometę teleskopem o niezbyt dużej średnicy zwierciadła(25 cm). Taki sprzęt jest w miarę dostępny dla amatorów astronomii nawet w Polsce(nie mówię tu już o rozmaitej elektronice, przyrządach itd., itp.). Tak więc jest możliwe, że, ktoś z postujących tutaj ludzi kiedyś będzie mógł powiedzieć "To ja odkryłem tą kometę". :wink: . Jednak nie najważniejszy jest sprzęt czy też dobre chęci, ale coś o wiele bardziej cennego, a zarazem tańszego. WIEDZA. Trzeba umieć stwierdzić czy ta plamka, która majaczy na ekranie monitoru po żmudnym odszumianiu, stackowaniu zdjęcia itp. jest jakimś już odkrytym obiektem kosmicznym, naszą nową szukaną kometą czy też okruszkiem ciasteczka, który wpadł podczas gdy rozstawialiśmy sprzęt do nocnej obserwacji...

POZDROWINIA 2 all of U