-
Postów
736 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez JS 53
-
-
Wczoraj otarł do mnie ten rezonator. Jest on dość wielki. I cięższy od EQ3 około 2x. No ale nic przedstawiam wymiary i porównanie do EQ3!
http://images29.fotosik.pl/221/9d8d17146f1a8bb2.jpg
http://images28.fotosik.pl/221/2455de7856557a1f.jpg
Na pierwszym zdjęciu widać Otwór w którym trzeba jakoś puścić oś deklinacji. Oś RA chodzi cudowanie miękko bez luzów (nie da się ich wyczuć) Nie chodzi za lekko ani za ciężko. właśnie sie obawiał tego że będzie źle chodzić ale chodzi dobrze To miejsce które jest zaznaczone ramka się właśnie obraca. A ta tabela z liczbami to toczona rurka o grubości ścianki 3mm. No i tam trzeba będzie. zamocować mocowanie do statywu (w tym miejscu). Ale nie wiem czy nie będzie za słabe. Mają być 2 obejmy które będą zamocowane do ruchomych wideł (mocowanie widłowe). MA być regulowane od 50* do 90* Aby można było przestawiać z paralaktycznego na azymutalny. :mrgreen: A teraz coś o osi deklinacji. Jak ją zrobić myślałem żeby do tych "uszów" przykręcić kawałek blachy z dziurą w środku równą średnicy osi. ale wtedy będą luzy. No na razie nic nie potrafię wymyślić może coś doradzicie? Z jednego końca osi będzie przyspawana nakrętka aby można było przykręcić pręt przeciwwagi od EQ3 A z drugiego końca coś na kształt dovetailu. Na razie tyle! A co do statywu już wymyśliłem! A nawet zacząłem robić. :roll:
A oto fotki statywu. Nogi statywu są wykonane z listw 6,5cmx4cm (łaty dachowe) A wzmacniane u góry sztachetami 8cmx1,5cm. U samej góry znajduje sie deska ok 20cmx20cmx2cm. Do niej będzie przykręcona 3śruby M10 symetrycznie w rogach do których będzie przykręcona droga deska w celu regulacji. A w tej desce będzie wycięta dziura ok 3cm do przykręcona głowicy (rezonator) Ale zrezygnowałem z paralaktyka. Wybieram opcje az-alt na 100%. Czyli wystarczy że przykręcę go pod katem prostym do podstawy tripoda.
Widok ogólny:
Widok jednej z nóg statywu:
Widok podstawy tripoda:
Widok mocowania nóg do podstawy:
No i sobie na na nim siedzę. Jest dość sztywna na pewno sztywniejszy od statywu EQ3
A teraz coś o osi delta. Zrobiłem podglądowy rysunek. Jak ma być mocowane, jest napisane na rysunku.
Stabilne może i jest.Ale może na podstawę dawać jakiś kawał płyty lub sklejki.Taka pojedyncza deska lubi się paczyć lub pęknąć w najmniej oczekiwanym momencie.I ten sęk na srodku jednej nogi budzi niepokój.Szkoda by jakieś zacne szkiełko przyglebiło.Lepiej jednak używać jakiegoś liścistego drewna{które też muszę w końcu gdzieś dopaśc}.Te niesklejane sosny czy inne świerki to jednak słabizna jak na statywy.
-
Od przybytku głowa nie boli .Tylko moim zdaniem zrobić to pomieszczenie maksymalnie wysokie.180cm to nawet na takiego średniego kurdupla jak ja {czyli 173cm} jest bardzo niziutko i można się dorobić klaustrofobii
-
Kopuła jest super ale pawilon chyba dopiero jak będzie skończony pokaże swoje możliwosci.A myślałem że gdzieś obok kopuły mury pną się do góry
-
Jest też kolejka linowa ,którą możesz dojechać z Planetarium pod Stadion ale nie wiadomo,czy jest czynna.Pieszo z Planetarium pod stadion jest sporo drogi.W obserwatorium stoi refraktor 300mm.
-
Koledzy w Chinach wszystko zależy od ceny.Masówa jest jaka jest .Ale gdy robią sprzęt z górnej półki za odpowiednią kase i przy odpowiedniej kontroli technicznej wtedy trudno się przyczepić.To tak jak w PRL czy ZSRR były rzeczy wykonywane na kraj i eksport.Różnica z reguły była znaczna żeby nie powiedzieć kolosalna.Teraz już zaczynamy wybrzydzać bo sprzętu coraz więcej.Ale tak jeszcze z pięć lat do tyłu za Syntę 200/1200 niejeden dałby się zabić.
-
Hans nie chce się mądrzyć ale do betonu dajesz żwir czy rzeczywiście jak piszesz-piach?.Końcowa wytrzymałośc takiego betonu na żwirze lub piachu wedlug mnie jest bardzo różna .No ale są tu na forum eksperci z budownictwa.
-
Refraktory można budować bez potrzeby kolimacji z kolimacja własną na lepszym poziomie o wiele jak ustawienia na oko albo laserami.
Czy możesz rozwinąć to jak kolimować bez potrzeby kolimacji? A już śmiertelnie poważnie może trochę więcej na ten temat.Też mam refraktor z celą przystosowaną do kolimacji więc może się przydać.
-
A wiesz, że chodzi mi po głowie podobna myśl, tylko teraz nie mam czasu na realizację czegoś takiego. Poszukać jakieś 20-30 km od miasta kawałek - nieużytek, nawet zdecydowanie większy niż 1 ar, tak aby w przyszłości można było się rozlokować ze znajomymi. Są takie miejsca, gdzie grunty są stosunkowo tanie, bo diabeł już tam mówi dobranoc. Nie nadają się zbytnio pod uprawę, są daleko od świateł i nawet tubylców. I właśnie dlatego są tanie.
Nawet jedno takie miejsce znam. Za młodu spędzałem tam wakacje. Jedna chałupa bez elektryczności, następne domy 2 km dalej. Położona pomiędzy lasami. Jedyny minus to położenie 15 km na północ od Jarosławia i obawiam się, że teraz może być już znaczna poświata od miasta (15 lat temu nie widziało się tam własnego nosa).
Wolałbym miejsce na pogórzu (400-450 m n.p.m) i na południe od miasta. Ale muszę dopiero poszukać.
Fakt fajne tereny w okolicy są.Jeżdziłem kiedyś na wakacje do Leżachowa pod Sieniawę.W blizszych i dalszych okolicach było super ciemno.Nie daj Boże by ktoś grabi nie schował na noc .Jeszcze wtedy tego super pałacu nie było w Sieniawie.A kierunek Sieniawa Zamośc jeszcze lepszy.Gdyby nie kompas tego postu by nie miał kto pisać.Jeżdzilismy tam w tajne miejsce zbierac borówki wysokie.Super roślina na wino.
-
Najprawdopodobniej właścicielka chciała załapać się na ten film "z gwiazdami", a Ty nie zrozumiałeś jej intencji Przecież widziała, że nie ma żadnych dziewczyn i chciała tylko zagaić rozmowę
A tak swoją drogą może ktoś wytłumaczyć, jak z punktu naszego prawa wygląda sprawa terenów prywatnych. Czy i jak powinny być oznaczone lub ogrodzone?
Ja kiedyś chodząc po lesie doszedłem do stawów rybnych, które znajdowały się pomiędzy tymi lasami. Wszedłem na ich teren zrobić trochę zdjęć. Domyślałem się, że to może być teren prywatny, ale ponieważ nie był ogrodzony, ani oznaczony od strony którą przyszedłem, a "krajobrazy" nad wodą były piękne, więc wszedłem. Po około 2-3 minutach pojawił się człowiek pilnujący stawów i zaczął mnie straszyć, że wszedłem na teren prywatny i on zaraz to i tamto. Ponieważ był mniejszy ode mnie jego groźby odniosły niewielki skutek, a może nawet skutek odwrotny i postanowiłem pokazać mu, że w ten sposób nic nie zwojuje. Porobiłem fotki i dopiero opuściłem teren.
Jezu,drugi raz tego nie próbuj Gdybyś tak postąpił wobec wujka żony nad jego stawami to mimo że chłop ma 80 lat byłbyś bez szans :szczerbaty:Jednym telefonem alarmuje synów a ci dalszą rodzinę .Razem jakieś kilkaset chłopa w okolicy,wyposażonych we wszelki sprzęt budowlano -rolniczy.a wtedy' chłop żywemu nie przepusci"
-
Wygląda na to ,że to kolejna ksiązka "o wszystkim".Niedawno ten sam autor wydał Niebo na weekend.Wydaje mi się że za mało książek specjalistycznych takich jak na zachodzie które zgłębiają jeden temat ale dogłębnie.A i mały ale porządny notesik na dany rok też by mnie ucieszył.
-
Jesli pdf nie jest skanem tylko skonwertowanym plikiem tekstowym, to możesz zrobić tak jak mówi pbart, tyle że tabele Ci się porozjeżdzają.
Jesli pdf jest skanem, to można dokument wrzucić na specjalny soft, który spróbuje "odczytać" zawartość i przekonwertować dokument do pliku tekstowego. Konwersja jest obarczona błędami np. o zamiast 0, l zamiast i, etc. Ale po naniesieniu poprawek, będziesz mógł to wrzucić do jakiegoś softu tłumaczącego.
No albo dać to tłumaczowi i mieć wszystko w ***** - no tyle że będzie to słono kosztować.
Pozdrawiam,
Syn kończy za miesiąc studia informatyczne i wraca do domu to niech się z tym bawi
-
Ponieważ łeb mam jż do nauki ciężki,czy może mnie ktoś łaskawie oświecić czy można przetłumaczyć instrukcję napisaną a pdf w akrobacie.I jak to ugryzć ,o ile się da.Jest tego 64 strony z rysunkami i tablicami.
-
Farba tablicowa jaką znalazł kol.Tomuś kosztuje 86pln puszka,chyba 1l.Są raczej chętni do wysyłki .Na jednego litr to dużo.Może kupic we dwóch.Ja litrem fasadowej emulsji mogłbym wymalować chyba całe piekło na czarno a wiecznie tej farby trzymać nie można.Chyba ta tablicówa będzie najlepsza .Może się jeszcze kol.Mietek złamie i zdradzi skąd wziął taki fajny obiektyw i ile mniej więcej ważył{finansowo oczywiscie}.Sadzę też pewnie ktoś znajdzie .Tylko po co komu 10kg?.To trzeba mieć potęzny zakład żeby toto zużyć.Jak widać temat pięknie dobiega do szczęsliwe go końca
-
Optyka ,optyką ale na jakiś wyscig dookoła Anglii jeseś już chyba gotowy.Tu 40km tu 60km i to nie wiadomo czy tylko w jedną strone czy obie Pogratulować formy.
-
I tak większośc dni wygląda Teraz 0516 super ani jednej chmurki ,odciepowce ciągna piękne smugi na niebie,zdjęcia satelitarne wspaniałe .Wieczorem już wiadomo co będzie widać
-
Super wygląda .Chociaż to na sklejkę mówiliśmy kiedyś dykta ale to"szczegóła"drobna.Ladnie wycięte i przyklejone na silikonie.Człowiek uczy się całe życie{a i tak ponoć głupi umrze}
-
Moja wina,moja wina ,moja bardzo wielka wina
-
Ale nam sypnęło Syntami ostatnio
W tej sytuacji polecam wymienić Syntę na Maka lub choćby Skymastera i dalej cieszyć sie widokami nieba. Sam z braku czasu zerkam teraz często na niebo przez lornetkę lub MTO11CA (który zawsze stoi w pogotowiu)
I tu ból.Nowa z crayfordem , dwuletnią gwarancją ,przesyłką gratis trochę ponad 1000pln.Diabelnie cięzki dylemat
-
Co prawda będą zdjęcia ale może coś więcej o samych baflach.Z czego są zrobione jak założone itp..Chyba że dziadek znowu miał jakiegoś"pomysła"
-
Jasne że mi odpowiada .Trzeba eksperymentować.Z rzeczy czarnych to jako były górnik automatyk węgla się naoglądałem ho,ho albo i więcej
-
Czy ktoś nie wie skąd zdobyć trochę tej sadzy technicznej?Potrzebuje też kolega Tomuś.W zamian mogę oddać ze pół kubła takiej z komina bo kominiarz był kilka dni temu i jeszcze tego nie wybrałem
-
Też trochę poeksperymentowałem.Do słoika po dżemie nalałem emulsyjnej fasadówki ,dosypałem starte na sicie trzy kredy szkolne i wlałem czarny pigment do emulsji{który został mi po eksperymentach}w sumie efekt dla mnie wystarczający.Czytałem też trochę na rosyjskim forum ale oni też żadnych "cudow' do wyczerniania nie wynależli.Jeszcze muszę poszukać sadzy technicznej.Może to coś da
-
Biorę filtr jeżeli się ostał
-
Inna nazwa Radio shack PRO-84
Budowa przydomowego obserwatorium.
w Obserwatoria i planetaria
Opublikowano
Poręcz też by się przydała o ile jest miejsce.Jest się na czym ratować