Od niedawna używam UHC -S, no i jest gorzej niż myślałem....
obserwacje robiłem z centrum miasta (latarnie!!) etx'70....wszedzie widać kolorowe obwódki (przypominające aberacje) Bez fitra jest o'cey! Mgławic z miasta nie oglądałem, tylko gwiazdki i Jowisza. Dla niewtajemniczonych przypomnę że etx 70 ma jasnosc 1/5.
Następnie sprawdziłem filterek na ciemnej wsi...tym razem założyłem go do SCT 8 cali (jasność 1/10) Gwiazdki bez kolorowych obwódek a mgławice widoczne wyraźnie bez filterka (takie o jasności 8 -9 mg) po jego założeniu traciły na jasnosci. Te słabsze po zastosowaniu filterka... zwyczajnie znikały. Wyjątkiem była M 57, ta zyskała na kontraście, ale i tak wolałem oglądać ja bez filterka.
Przed zakupem uhc- s sporo czytałem o jego możliwościach.
Troszkę sie rozczarowałem...
frugoslaw