-
Postów
2 034 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Alien
-
-
A ja siedzę sobie w pracy i oglądam te g... na niebie motyla noga.
-
I wtedy mogę włożyć przedłużkę 2" GSO z Solar Continuum, bo to i tak będzie prawie ta sama odległość co sam pierścień.
Ja sie chyba ostatnio finansowo wypompuje, tu 60 zl na adapter tam 30 na T2 :/.
To co podlinkowałem umożliwia korzystanie z 2" akcesoriów w starszych wyciągach szczególnie przy foto. I nic więcej, w to wkładasz aparat z GSO 2" z filtrem.
PS: obecnie w teleskopach Synty z białymi wyciągami nie ma problemu z zamontowaniem akcesoriów 2" bezpośrednio w tulei wyciągu z pominięciem tej przedłużki/adaptera dołączonego do teleskopu i ostrzeniem aparatu.
-
Dokładnie
Więc potrzebujesz tego http://www.astrokrak.pl/345-zczka-fotograficzna-do-synty-sky-watchera-.html ponieważ starsze wyciągi mają otwór większy od 2" I w tą złączkę wkładasz bezpośrednio aparat.
-
To wygląda tak. W tą grubszą złączkę wkładam tą 2" GSO która za gwint na filty oraz z grugiej strony gwint T2.
Czyli jak włożysz tą 2"GSO bezpośrednio w wyciąg zamiast syncianego adaptera to masz luzy ?
-
Noi tu rodzi się problem, nie moge sobie poradzić za bardzo, bo ten wyciąg bez przedłożki ma w srednicę lekko większą od 2"
Czyli to starszy wyciąg, ponieważ białe wersje są już 2"
I potrzebujesz prawdopodobnie tego http://www.astrokrak.pl/345-zczka-fotograficzna-do-synty-sky-watchera-.html a reszta według tego Aparat + EOS/T2 + złączka 2"/T2 + filtr.
-
Rozumiem że do aparatu masz wpiętą złączkę EOS/T2 a filtr Solar Continuum to 2" więc pozostaje Ci zakup złączki 2" / T2 z gwintem filtrowym.
Kolejność łączenia Aparat + EOS/T2 + złączka 2"/T2 + filtr i teraz pozostaje pytanie czy główny otwór w wyciągu ma 2" ( bez tej złączki jak na twoim zdjęciu) bo w starszych wyciągach był większy. A jak ma 2" to pozostaje Ci zakup złączki 2" / T2 z gwintem filtrowym http://www.astrokrak.pl/340-zczka-2q-t2-z-gwintem-filtrowym-.html i zamontowanie wszystkiego bezpośrednio w wyciągu z pominięciem tej twojej ze zdjęcia i nie powinno być problemu z ostrzeniem.
-
Sam bym się skusił na taki obrazek, jakoś na zachodzie czołowi astrofotografowie nawet na swoich stronach sprzedają fotki, piszą książki, wydają tutki na DVD - Ja nic w tym złego nie widzę.
-
....Taka jest fajna funkcja - pewnie znasz - liquify
-
3
-
-
To może mały tutek
-
Ciekawe pytania nie ma to jak się czyta bez zrozumienia a można było wylądować na górze listy.
-
1
-
-
Drugie jest świetne i jeżeli uda się utrzymać ten poziom, to wg mnie jest w zupełności wystarczająco. Napisałem to raczej po to, żebyś nie starał się gonić czegoś, czego nie da się dogonić. Lepiej trochę obciąć kadr i mieć zdjęcie, niż 5 nocy tracić i nie mieć zdjęcia. Wiem co mówię
Straciłem kilka lat na szukanie perfekcji.
OK tez myślę że drugie jest wystarczające, ale jak co porobię kilka zdjęć pod rożnymi kątami ustawienia teleskopu i zobaczymy co wyjdzie. Czytałem i obserwowałem Twoje zmagania z szukaniem perfekcji.
-
Po pierwsze, w newtonie klasy SW nie da się powiedzieć "kolimacja nie była ruszana". Ona się rusza, do tego sama. Nie myśl, że jak z jednej strony nieba (np. obiekt na wschodzie) kolimacja jest OK, to na zachodzie też będzie ok. Obawiam się, że jeżeli zależy Ci na perfekt gwiazdkach przy tak dużej matrycy (i takim wyciągu, tubie, etc.) to będziesz musiał kolimować teleskop pod konkretne miejsce focenia.
Po drugie, po zdjęciu nie jesteś w stanie stwierdzić, czy odchyłka kolimacji wynika ze złego pozycjonowania luster (np. wtórnego), czy krzywego wyciągu. Niestety, to nie jest takie proste w newtonie i stąd takie ceny tego sprzętu w klasie "premium", który de facto różni się głównie mechaniką, a nie optyką.
Wiem Adam że jest ruchoma
w zależności od położenia teleskopu i innych czynników. Z drugiej strony drugie zdjęcie jest już bardziej znośne od pierwszego
OK postaram się co nieco poprawić na ile to będzie możliwe bez ingerencji finansowej ( chociaż dobry kolimator by był wskazany ?
), a co do gwiazdek no nie muszą być 100% idealne bo tak naprawdę w tym sprzęcie to prawdopodobnie nieosiągalne. Przy dobrych gwiazdkach możemy się posiłkować po prostu wycinaniem obiektu ze środka kadru.
-
W Polsce brakuje takich książek, zresztą w ogóle mało jest książek o tematyce wspomnieniowej, poradników itp a szkoda - czyżby nieopłacalne było wydawanie takiej literatury.
Myślę aby takie wspomnienia nie przepadły to można by zrobić cykl artykułów w AstronomiAmatorskiej.
-
A myślałem że mnie to ominie
OK przeanalizowałem zdjęcia z ostatniej sesji i tak poprzednie jak dobrze pamiętam robione było aparatem z korektorem włożonym bezpośrednio w wyciąg. ?
Te poniższe jest zrobione jak pamiętam z zamocowaniem wszystkiego do wyciągu na gwinty. Kolimacja była nie ruszana pomiędzy zdjęciami.
Według tego zdjęcia mnie się wydaje że pokazuje ugięcia na wyciągu ?
Daty i dane o zdjęciu w podpisach, jest to pojedyncza klatka w pełnej rozdzielczości.W linku rozwiązanie na gwint do wyciągów SW dla niewtajemniczonych.
Sztywne połączenie MPCC z wyciągiem SW
-
No tak, kolimacja tak się przyglądając zdjęciu to w zasadzie widać niepełną kolimację bo po lewej ogonki większe po prawej mniejsze.
He, he a jak połączymy wszystkie czynniki to mamy niezły bigos
-
Ad2. Jeśli jest nieosiowość to powinna być różnica pomiędzy rogami w korekcie komy albo z jednej strony ok, zaś z drugiej kiszka.
Mamy białe nocki można co nieco po testować i sprawdzić.
-
I co najgorsze wszystkie te możliwości mogą występować razem....
Wiem Szymek dlatego podchodzę do tego z luzem w końcu sprzęt z niższej pułki obarczony wadami.
Obadamy co da się poprawić a co nie.
A sama klatka ogólnie nie jest zła w końcu zdjęcia się nie ogląda pod 200x powiększeniu.
-
Dzięki.
Ad 2 Jutro jak będzie pogoda to zamontuję wszystko na gwint mam taką złączkę i zobaczymy.
Ad 3 Tu trochę będzie ciężko bo odległość w zasadzie od korektora do mocowania w aparacie to 9mm a stosuje typowa złączkę EOS/T2
-
Tak z nudów sobie analizuje zdjęcie M13 i co mnie zastanawia to korekcja komy ?
Na poniższym zdjęciu zaznaczyłem kierunki ogonków gwiazd i co wychodzi ? że korektor albo jest za blisko albo za daleko od matrycy.
Wygląd gwiazdek wskazuje mi na niepełną korekcję komy przez korektor.
Zdjęcie to pojedyncza klatka z Canona Eos 350D z korektorem komy przez SW200/1000 w pełnej rozdzielczości poddane tylko małej kompresji. Drugie bez strzałek, dane o zdjęciu w podpisie.
Co grono astrofotografów o tym sądzi ? -
Co tu dużo pisać, zawsze jestem pod wrażeniem Twoich fotek.
-
Dzięki myślę że tu pomogły algorytmy
składania RAW-ów i obróbka w Nebulosity a reszta to wyczucie i podgląd na inne zdjęcia tego obiektu.
Pozdrawiam
Zdzisław
-
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Mgławica planetarna dobrze każdemu znana, poszła pod młotek w trakcie nauki obslugi nowego programu - Nebulosity
Można by było jeszcze dopieścić, ale dla mnie to i tak super wygląda na tą ilość materiału. Opłacało się wydać te parę euro
Obróbka: Nebulosity
Teleskop: SW 200/1000
Montaż: NEQ6
Guiding: SW 80/400+SSAG
Kamera: Eos350d
Ekspozycje: 3 x 300 sekund/ISO 800
Data wykonania zdjęcia: 2013-05-16
Miejsce wykonania: Szczecin-
16
-
OK dzięki.
A Ty? Co zrobiłeś dzisiaj dla polskiej astrofotografii amatorskiej?
w Dyskusje o astrofotografii
Opublikowano
Tylko mało płatna![;)](https://astropolis.pl/uploads/emoticons/default_wink.png)