Witam wszystkich użytkowników
Na forum jestem nowy, a do zapisania się skłoniło mnie wczorajsze dziwne zjawisko.
Wczoraj tj 18.08.2008 około godziny 23.10 wyszedłem na balkon i zobaczyłem zbliżający się punkt, który z daleka wygladał jak zbliżający się samolot z włączonymi reflektorami. Ponieważ jestem sympatykiem lotnictwa patrzyłem na ten obiekt, ale kiedy znalazł sie nad moim balkonem, miałem kilka wątpliwości:
świecił bardzo silnym światłem jaskrawo pomarańczowym, kulistym, lekko migoczącym
nie było słychać silników, nie było też widać świateł pozycyjnych ew. samolotu, pozatym światła reflektorów są białe zimne, a nie pomarańczowe
przeleciał ze strony SSW na NNE przez ok 2 min.
Sprawdzałem na heavens-above czy to nie jakaś silna flara (kiedyś kilka widziałem ale nigdy nie były tak jasne jak ten obiekt) ale nic nie znalazłem o tej godzinie. ISS to też nie była..
Obiekt był zdecydowanie najasniejszym, po księżycu obiektem na niebie.
proszę o pomoc w rozwiązaniu tej zagadki