Mrowa
-
Postów
30 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez Mrowa
-
-
No i znowu złom zagraża ISS, tym razem info z Onetu:
http://wiadomosci.onet.pl/1935225,441,item.html
Chyba NASA musi pomyślec o kosmicznym odkurzaczu bo zaczyna się robic niebezpiecznie.
Pozdrawiam
-
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Juz...ml?ticaid=17a86
Chyba jeszcze nie było, albo ślepy jestem Jeżeli było to proszę o usunięcie.
Swoją drogą ciekawe co by było, gdyby to zajście skończyło się uderzeniem odłamka w stację... Tyle lat wysiłku zostało by zniweczone w jednej chwili? Cy może odłamek spowodował by tylko lekkie uszkodzenia? Oczywiście zakładając trafienie w częśc użytkową, a nie np. w baterię słoneczną.
Jeżeli ktoś umie odpowiedziec na to pytanie to bardzo proszę bo bardzo mnie to ciekawi, a nie jestem kompetenty żeby nawet cokolwiek tu gdybac
Pozdrawiam
-
Zamówiony Ortho 7mm, jutro spodziewam się kuriera
A mieszkam w niedużej miejscowości także nie ma tragedii, zobaczymy w praktyce
Dzięki za odpowiedzi.
-
Dzięki za podpowiedzi, zamawiam 7mm
-
Witam,
jestem posiadaczem Maka 127/1500 i jako, że jest to sprzęt typowo planetarny, chciałbym do niego dokupic typowo planetarny okular i... tu pojawia się problem
Oczywiście szukajki używałem, przekopałem również dział 'akcesoria' (chciałem tam założyc ten temat, ale status 'newbie' mi na to nie pozwala), ale niestety nie znalazłem wypowiedzi, która by rozwiała moje wątpliwości.
Mianowicie zastanawiam się nad wyborem okularu Ortho Baader 6mm lub 7mm. Pierwszy da teoretycznie powiększenie 250x, a drugi 214x co nie jest jakąś wielką różnica, no ale jednak... Gdzieś na forum spotkałem się również z opinią, że optyka tego teleskopu poradzi sobie spokojnie z powiększeniem 300x, chodź według producenta maxymalne użyteczne powiększenie da właśnie okular 6mm.
No i dochodzi jeszcze kwestia tego ile razy w roku seeing pozwoli mi na używanie takich powiększeń... teoretycznie częsciej wykorzystam okular 7mm, ale teoria, a praktyka... Może ktoś miał do czynienia z takim zestawem?
Proszę o wasze opinie i pomoc w wyborze
Pozdrawiam
-
Zwierzaki potrafią byc naprawdę 'imba' jak to się mawia, czego doskonałym przykładem jest królik Sawes'a
Niejednokrotnie potrafią lepiej rozbawic niż telewizyjne 'super' komedie
Pozdrawiam
-
Wstępnie rezerwuję, szczegóły na PW
-
Naprawdę przykro, że są tak zawistni (zazdrośni?) ludzie, ale to pewnie się nigdy nie zmieni. Byli, są i będą.
Na szczęście ludzi umiejących działac wspólnie w dobrej sprawie jest więcej
Oby więcej takie rzeczy się nie przytrafiały.
Pozdrawiam
-
Hej,
nie wiem skąd ten pomysł mi przyszedł... no ale przyszedł
Otóż według Was do jakiego zwierzęcia są najbardziej podobni astromaniacy? xD
Propozycje:
1. Wilk - wyje do Księżyca (z zachwytu oczywiście)
2. Kot - wyłapie każde najmniejsze źródło światła
3. Nietoperz - dopiero w nocy budzi się do życia
4. Wół - ciąga za sobą 'ciężki sprzęt' po polach (czyt. teleskop)
5. Chomik - chomikuje... (czyt. zbiera każdy grosz na nowy 'kawałek' sprzętu)
Może macie jakieś inne typy?
Zachęcam do udziału w ankiecie
Ciekawe jakie zwierzę okaże się najbardziej 'ASTRO'
Ps. Ankieta stworzona w celach rozrywkowych i nie ma na celu ubliżania żadnemu użytkownikowi forum. Jeżeli ktoś się poczuł urażony porównaniem do zwierzęcia to przepraszam.
Edit. Proszę o poprawienie nazwy tematu na 'Astro Zwierz', bo mi literkę wcięło, a zmienic mogę tylko nazwę ankiety, a nie tematu.
-
No cóż, chyba po prostu zaryzykuję, nie jest to jakiś ogromny majątek, a i tak będe zamówienie w niedługim czasie robił
Dzięki za pomoc,
Pozdrawiam
-
Dziękuję Jarku za bardzo rzeczową odpowiedź, a na marginesie to ornitologiem nie jestem
Mak jest dla mnie przede wszystkim narzędziem do obserwacji astronomicznych, a obserwację naziemne traktuję jako odskocznie i to nie one są tu priorytetem.
Po prostu chciałem miec rzeczywisty obraz, co również pomoże mi przy orientacji na nocnym niebie jako, że jestem początkującym. Wydaje mi się, że orientowanie map i odnajdywanie obiektów będzie dużo łatwiejsze, bo szczerze mówiąc czasami zapominam o inwersji lewo-prawo co skutkuje kierowaniem obiektywu w całkowicie innym kierunku, a po chwili... 'omg, nie w tą stronę '
Niestety ta kątówka WO jest deczko droga, no i zastanawiam się czy jednak nie będzie bardziej komfortowo z nasadką 90 stopni w zastosowaniach astro. Obserwację w okolicy zenitu i tak nie należą do super komfortowych Tylko pozostaje pytanie czy ta kątówka z Astrokraka będzie dawała przynajmniej identyczne obrazy co ta załączona do kompletu? Tutaj niestety mogą się wypowiedziec tylko osoby, które miały z nią do czynienia, o co bardzo bym prosił
Co do pola widzenia to w Mak'u z Plosslem 32mm jest to ok. 1 stopnia i z tego co wiem nie wiele wnoszą tu również okulary szerokokątne, które dają minimalnie większe pole. Ale nie przeszkadza mi to, gdyż tak jak pisałem Mak jest dla mnie przede wszystkim sprzętem astro, a obserwację naziemne traktuję jako dodatek w związku z czym zadowala mnie ten 1 stopień
Pozdrawiam
-
To prawda, że mogą nachodzic takie myśli ale idąc tym tropem nie kupowałoby się nic tylko zbierało hajs od razu na sprzęt docelowy, taki którego nie wymieni się przez wiele długich lat... no, ale to niestety wiąże się z na prawdę dużą kasą
Sprzętu w najbliższym czasie wymieniac nie zamierzam, musi posłużyc przynajmniej 2-3 lata, a światłosiła f/12 jest o tyle dobra, że nie ma wysokich wymagań co do okularów, a więc co do tej nasadki też (końcu to pryzmat), chyba że nie mam racji to niech mnie ktoś poprawi, ale wydaje mi się, że dobrze rozumuje
Co do obserwacji naziemnych to jakoś nie zauważyłem problemów, oprócz oczywiście zamiany lewo-prawo, która mnie nurtuje. Obserwuję z czwartego piętra bloku, który stoi w okolicy sam jak palec także mam zasięg ok. 3km w stronę centrum miasteczka, a nawet do ok. 10km w stronę od-centrum i właśnie obraz z Mak'a tak mnie zaskoczył, że chcę go 'unormalnic' pryzmatem Amiciego Obraz z użyciem Plossla 32mm jest na prawdę bardzo ostry i jasny, a i pole widzenia nie najgorsze, w okna odległych sąsiadów spokojnie zaglądac można
Światłosiła raczej nie robiła problemów, świadczy o tym fakt, że nie zwróciłem na to nawet uwagi, a wręcz przeciwnie, otrzymane obrazy bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły W końcu 127mm to już nie tak mało i światła trochę zbiera mimo wszystko
Pozdrawiam
-
Hej,
zainteresowałeś mnie tą nasadką 90 stopni z pryzmatem Amiciego Wydaje mi się, że będzie wygodniejsza w użytkowaniu, więc postanowiłem poszukac. Na DO niestety nie znalazłem, ale za to trafiłem na coś takiego w Astrokraku.
To chyba właśnie taka zabawka o jakiej pisałeś
Rozumiem, że da mi rzeczywiście zorientowany obraz zarówno w pionie jak i w poziomie.
No i masz rację, że kątówka załączona w komplecie do Mak'a to nie ekstraklasa więc ta troszkę lepsza lecz z pryzmatem nie powinna zepsuc obrazu, w najgorszym wypadku będzię nie do odróżnienia, taką mam przynajmniej nadzieję
Jeśli ktoś miała jeszcze do czynienia z taką nasadką to proszę o opinię
Pozdrawiam
-
Witam,
od razu zaznaczę, że to raczej nie ten dział, ale pod 'mój pierwszy teleskop' raczej nie bardzo mi pasowało, a w dziale 'akcesoria' niestety nie mogę zakładac nowych tematów. W sumie nawet i pasuje do Hyde Parku
Pytanie może trochę dziwne bo nie po to kupiłem Mak127 żeby oglądac drzewa no, ale jednak spoglądnąc jest fajnie ;p
No i tu pojawia się problem z inwersją 'lewo-prawo', która przy obserwacjach ziemskich jest deczko niewygodna ;p
Troszkę poczytałem o kątówkach 45 stopni i w sumie bym się zdecydował, tylko mam pytanie:
Czy taka najzwyklejsza nasadka się nada?
Czy nie będzie jakiś okropnych degradacji? Bo o transmisję światła w dzień się raczej nie martwię, a może powinienem?
Czy wogóle ktoś tego próbował?
A może pomyślec nad taką? Powinna się chyba nadac również do astro.
A może ta pierwsza również się sprawdzi w astro w przypadku jasnych obiektów jak np. Księżyc czy jasne DS'y?
No właśnie... sporo dylematów i pytań...
Proszę o jakieś podpowiedzi, sugestie, podzielenie się własnym doświadczeniem
Pozdrawiam
-
Łooooo, super foty, bajka po prostu
Pozdrawiam
-
Prawda jest taka, że podnosząc limit do 1000 zł można złożyc nowego kompa, może bez rewelacji, na zintegrowanej grafice (lub rozszerzonej z dolnej półki), który będzie przynajmniej kilka razy wydajniejszy od lapka za 500zł. Co prawda teraz ceny sprzętu poszły mocno w górę więc trzeba też pomyślec czy nie lepiej zaczekac, chociaż kto wie jak będzie za parę tygodni.
Co do monitora to miałem kilku klientów, którzy chcieli sprzedac używaną bańkę 17" za 50zł! (pracuję w sklepie komputerowym) Kumpel kupił właśnie taką okazję z pół roku temu i nie narzeka Więc jeśli byś szukał jednak jakiejś używki to mogę pomóc znaleźc coś w sensownej cenie, chociaż z wysyłką i tak pewnie wyjdzie koło 100zł, ale jeśli coś to służę pomocą
Pozdrawiam
-
Głos oddany Fotki po prostu wymiatają! Szacun!
-
-
Z tego linku działa bez problemu, dzięki wielkie
Pozdrawiam
-
Nie wiem czy tylko ja mam taki problem, ale niestety nie mogę ściągnąc tabeli :/
Ściąganie dochodzi do 95% i lipa dalej nie da rady
Jeżeli jest taka możliwośc to proszę o ponowne wrzucenie jej na serwer
Pozdrawiam
-
Na prawdę ciężko mi coś powiedziec w tym temacie, bo obserwowałem w dzień tylko raz - przy kalibrowaniu szukacza.
Oczywiście power bez porównania, przy ustawianiu wziąłem na cel słup wysokiego napięcia oddalony o kilka kilometrów, przez lornetkę widziałem cały słup i okolicę, podczas gdy przez Maczka mogłem policzyc metalowe szczeble na samym jego czubku. Oczywiście pole widzenia mniejsze, ale przy dobrym ustawieniu szukacza nie stanowi to wielkiego problemu.
Oczywiście musisz wziąc pod uwagę, że obraz w tym teleskopie jest odwrócony lewo-prawo (przy używaniu kątówki). Gdy spojrzałem na przechodzących w oddali ludzi, pozornie szli oni w lewo, ale tak na prawdę poruszali się w prawą stronę, wydaje mi się to dośc ważne w obserwacjach dziennych.
Jeżeli chodzi o jasnośc obrazu, muszę podkreślic, że pola były pokryte śniegiem i już przy patrzeniu przez lornetkę obraz był 'olśniewający'. Przy spojrzeniu przez teleskop blask już na prawdę mocno raził po gałach. Także jeżeli chodzi o jasnośc to na pewno nie będzie problemów przy obserwacjach ziemskich, w końcu średnica obiektywu teleskopu jest jednak spora. Kolejna sprawa, o którą pytasz - kontrast, również w tej kwestii nie mam zastrzeżen, ale musisz wziąc porpawkę na to, że nie ma na tym polu wielkiego doświadczenia więc lepiej będzie zapytac kogoś kto ma z tym do czynienia od dłuższego czasu.
Pozdrawiam
-
Ja już swojego Maczka otrzymałem także podzielę się swoimi wrażeniami.
Jeśli chodzi o sklep to wybrałem Deltę, sprzęt zamówiony we wtorek późnym wieczorem był już u mnie w czwartek o 11 rano z czego jestem bardzo zadowolony . Pierwsza myśl jaka mi przeszła przez głowę po zobaczeniu pudła "OMG jakie to wielkie!", druga myśl "dobrze, że nie kupiłem synty 8" "
Jak się po chwili okazało było to tylko złudzenie spowodowane dużą liczbą pudeł w środku, tak naprawdę nie jest tego tak 'dużo' objętościowo.
Oczywiście czym prędzej zacząłem wszystko otwierac i składac do kupy i... sprzęt troszkę większy niż sobie to wyobrażałem, nie mniej jednak w granicach rozsądku i całkiem mobilny o czym miałem okazję przekonac się w niedzielę (o czym później) ,wcześniej niestety miałem chmury non stop.
Najbardziej nurtującą mnie sprawą był montaż, ale jak się okazało, nie ma nic trudnego w jego działaniu i w 10 min można wszystko ogarnąc.
Statyw jest lekki i poręczny, a przy tym stabilny co bardzo mnie cieszy.
Dobra przejdźmy do niedzieli .
Zapakowałem sprzęcior i pojechałem do babci na wieś. Nie miałem żadnych problemów z ustawieniem całości na północ, ani z celowaniem, celownik 'red dot' okazał się całkiem intuicyjny i na początek na pewno wystarczający. Niestety Księżyc dosłownie szalał na niebie (pełnia) co w połączeniu z brakiem doświadczenia zaowocowało tym iż cały czas spędziłem na obserwacji Łysola właśnie oraz Plejad. Troszkę zmarzłem, ale wróciłem do domu z bananem na ustach, wrażenia z przesiadki (z lornetki) były na prawdę na wysokim poziomie
We wtorek wykorzystując fakt troszkę późniejszego pojawienia się Żarówy na niebie, wycelowałem teleskop w M42. Po chwili zawahania spojrzałem w okular i... nic... ale zaraz zaraz... lekka poświata z lewej strony okularu... lekka korekta i... eureka! Magiczny widok, po prostu masakra!!
Po kilku minutach zawiechy ze szczęką przy glebie i okiem przy okularze, wycelowałem w Wenus i... powtórka z rozrywki, po prostu piękna!!
Po następnych minutach 'zawiechy w czasie i przestrzeni' zdążyłem popatrzec troszkę na Plejady, a w tym czasie Łysol wskrabał się już wysoko na niebo, dając w połączeniu ze śniegiem nieznośną jasnośc... żeby się zemścic, wycelowałem w niego xD
Po ponad dwóch godzinach na mrozie, złożyłem sprzęt i wróciłem do domu bardzo zadowolony z tego co udało mi się zobaczyc
Może i nie są to obrazy z Hubble'a, ale radośc ze znalezienia obiektu na niebie i możliwości zobaczenia go na własne oczy jest po prostu nie do opisania!
Oby wszystkie obserwacje były tak fascynujące i satysfakcjonujące jak te pierwsze
A teraz z innej beczki.
Widziałem Paweł, że szukasz jakiejś walizeczki na swojego Mak'a. Otóż mnie również ten problem nurtował i sprawę załatwiłem w dośc banalny sposób.
Otóż znalazłem w Nomi bardzo fajną skrzynkę na narzędzia za 40zł. Skrzynka jest solidnie wykonana, z twardego tworzywa, rogi obite grubą gumą, metalowa rączka. To co najbardziej mnie do niej skłoniło, to zapinania wykonane z metalu, a nie z jakiegoś badziewnego plastiku jak w większości skrzynek... dodatkowo można ją zaknąc na kłódkę.
Wczoraj całe popołudnie walczyłem z wyłożeniem jej gąbką. Gąbkę wyciągnąłem z wałków od starej kanapy, podocinałem, pokleiłem... teraz cały czas schnie.
Co prawda gąbkę trzeba jeszcze troszkę obrobic, ale już jest całkiem spoko i tuba trzyma się bardzo pięknie i stabilnie.
Nawet miejscie na okulary pod przykrywką wygospodarowałem. Po wyschnięciu całości jeszcze zostaje wycięcie miejsca na kątówkę i będzie git
Załączam fotki dla ciekawskich: Fotki
Ufff... troszkę się rozpisałem, sory
Ogólnie rzecz biorąc jestem bardzo zadowolony z zakupu i czekam na kolejne bezchmurne noce
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
-
Maczek zamówiony
Dziękuję serdecznie za pomoc, w niedługim czasie podzielę się wrażeniami
Pozdrawiam
-
No i właśnie dlatego zostaje przy Mak'u
W nadchodzącym tygodniu mam zamiar zamówic sprzęt, decyzja już w sumie podjęta, ale cały czas się edukuję i może jeszcze coś wyszperam
Póki co zacząłem zgłębiac tajniki montażu paralaktycznego i mam w związku z tym dwa pytanka
Z tego co rozumiem kąt nachylenia głowicy musi byc przybliżony szerokości geograficznej miejsca, z którego obserwujemy (w moim przypadku 51*30'), czyli zakładając, że prowadzę obserwację zawsze w tej samej okolicy ( +/- 20km), ustawiam ten kąt tylko za pierszym razem, dokręcam na sztywno i więcej nie ruszam?
I drugie jeszcze lepsze
Z mojego rozumienia działania osi montażu wynika, że obserwując obiekty położone poniżej bieguna niebieskiego północnego, teleskop musi byc ustawiony ciężarkami do góry A że to nie możliwe, więc chciałbym wiedziec jak to wygląda w praktyce
Przepraszam za głupie pytania, ale cóż... od czegoś trzeba zacząc
Btw. trochę ciężko to ogarnąc nie mając sprzętu przed sobą i nie mogąc zobaczyc co, gdzie i jak się porusza
Pozdrawiam
Stellarium 0.10.2 wydane!
w Książki, aplikacje, media, internet
Opublikowano · Edytowane przez Mrowa
Też mam kartę Radeona HD 3470 w laptopie i identyczny problem.
Z tego co wiem ATI wydaje nowe stery pod karty 'mobilne' tyle, że w wersji dla systemu Vista dlatego właśnie trzeba ja przepuścic przez Mobility Moddera, aby zadziałały pod systemem XP.
Mi tak przygotowane sterowniki nie zawsze działają, a miałem nawet sytuację, że musiałem przywrócic obraz dysku bo system w żaden sposób nie chciał się już podnieśc.
Dlatego przed zabawą radziłbym skopiowac co ważniejsze pliki z dysku C: na inny, nie zagrożony w razie zgonu windy.
Polecam również zapoznąc się z tym tematem: Klik
Edit. Nie doczytałem, że posiadasz właśnie Vistę, sorry. Ale powyższy link i tak polecam odwiedzic, ładnie opisane jak używac Mobility Moddera, który mimo wszystko powinien Ci pomóc.
Pozdrawiam