ggrzes

zazwyczaj typuję zachowawczo, ale dziś będzie hurraoptymistycznie

1.Kubica

2.Webber

3.Massa

Grześ

1. Vettel

2. Webber

3. Hamilton

----------

7. Kubica

Odświeżam wątek z przed roku, bo ptaszek znów wylądował u mnie na balkonie... do starego materiału dodałem 1h40min Ha z tego roku efekt końcowy:

Pozdrawiam

Grześ

... Zwracam się z olbrzymią prośbą o jakieś toutoriale porady ułatwijące pracę nad obróbką galaktyk. Z góry dziękuję Karol

najpierw chciałem podesłać link http://pixinsight.com/tutorials/M33-vperis/en.html ale widzę, że chyba nie ma już wersji LE , no cóż może zainteresujesz się wersją pełną, ostatnio wydłużony został okres na ewaluację. Jeden z tutoriali: http://www.harrysastroshed.com/pix%20videos/HDRTrimmed.wmv

Przy takiej loterii typować należałoby za pomocą kostki lub monety ...

1. Vettel

2. Rosberg

3. Sutil

4.

5. Kubica

Grześ

nie wiem czy można dołączyć jeszcze do zabawy, moje typy

1. Vettel

2. Webber

3. Alonso

---------

8. Kubica

CzerwoneByczki wydają się bezkonkurencyjne, a Vettel nie będzie robił żadnych uprzejmości ...

wierzę, że renia zapunktuje mimo australijskiego fatum ...

Grześ

.. Jak guidowałm 300 sekund - wszystko ok. Jak sie pokusiełem o 600 - wszystko wyszło w efekcie podwójne....

 

Nie znam MaximDL ale przychodzi mi jeszcze do głowy taki aspekt zagadnienia:

Teraz u mnie sterowany przez EQMOD teleskop w czasie sesji wielozdjęciowej zmienia nieco pozycję gwiazdki pomiędzy kolejnymi fotkami (wyleciało mi z głowy jak to się fachowo nazywa) – tylko że błąd polegający na tym, że ustawię za mały odstęp pomiędzy fotkami objawi się przecinkami, a nie ta jak u Ciebie. Choć nie wykluczam, że może w jakiś dziwny sposób rozjazd pomiędzy interwałami w aparacie, a interwałami w sofcie guidującym mógłby doprowadzić właśnie do takiego efektu – robisz jedną fotkę 600s ale oprogramowanie myśli sobie robimy fotki dalej po 300 więc po pierwszych 300 przesunę się trochę w bok…

Grześ

widziałem tego posta wcześniej, ale sam nie wiedziałem co o tym sądzić, tym bardziej, że napisałeś

... Raw skonwertowany do jpg bez jakiekolwiek obróbki ...

teraz wieczorkiem, gdy porządkuję swoje katalogi do jednego ze starszych *.CR2 dobrał mi się viewer picassy i zobaczyłem niemal identyczny obrazek z fotki 50s ISO800 robionej latem tyle tylko, że ten efekt jest po mocnej obróbce!

faktycznie szumy w mojej modyfikowanej 350 też mają pasiasty charakter - już nie chce mi się dalej drążyć tematu, ten sam viewer jak "wyciąga" moje darki (nawet 30s) daje takie same obrazki plus pojaśniony jeden z rogów

wniosek jest chyba taki: ten typ tak ma i chyba nie ma się co przejmować, trzeba po prostu dalej robić swoje (dużo zdjęć do stakowania, darki, flaty itd).

Powodzonka

Grześ

... Ja zastanawiam się nad metoda dryfu przeraża mnie tylko fakt czasochłonności tej metody ...

mnie już nie przeraża zwłaszcza, że można to robić równolegle z innymi rzeczami np. ustawianiem ostrość na masce, ponadto ustawianie metodą dryftu można zacząć wcześniej gdy już pojawiają się gwiazdki, a niebo nie jest jeszcze wystarczająco ciemne do rozpoczęcia sesji zdjęciowej ...

a co do głównego wątku w temacie, też miałem kiedyś podobną przygodę i wina była ewidentnie w mięciutkim (czyli nie sztywnym ) mocowaniu guidera ... w jednej pozycji wszystko obyło ok, dopóki jego ciężar działał w jedną stronę, po przestawieniu w inne miejsce nieba powolutku sobie "opadał"

innym razem jeszcze w HEQ5 winne były padające baterie, ale to już było łatwo się zorientować ...

Grześ

cześć,

z zaciekawieniem przeczytałem ten post, ale musze przyznać, że w cytowanych fragmentach niestety nie czuję tematu ...

...

Z ostatnich prac szczególnie z wniosków wynikajacych z prac w obszarze mechaniki kwantowej definiowanej narzędziami geometrii nieprzemiennej

...

Teorie związane z czarnymi dziurami obejmują

wiele aspektów których rozwiązanie może podobno przyspieszyć unifikację praw fizyki (osobiście po przeczytaniu prac związanych z geometrią nieprzemienną uważam to za bzdurę do kwadratu - nawet nie jesteśmy w kwantowym żlobku w sensie wiedzy koniecznej do wykonania takiej unifikacji praw).

mógłbyś mi wskazać lekturę uzupełniającą apropo's geometrii nieprzemiennej

Pozdrawiam

Grześ

zestaw ten sam co przy wczesniejszej rozetce, bo przy takich mrozach człowiekowi nie chce się za długo marznąć żeby coś zmienić...

niestety moje lenistwo spowodowało, że prawie każda z 10-u 10min fotek była ciut "pojechana", więc trzeba było przysiąść i pobawić się narzędziem Deconvolition w PI, oto co z tego wyszło

eq6; 80EDx0,8 ;EOS350mod

Grześ

może inaczej jak Canonowcy robicie to w praktyce?

ja na chwilę obecną dojechałem do takiej procedury:

1. flaty wykonuję po sesji następnego dnia (lub nawet raz na koniec kilku nocnych sesji)

2. zakładam biały podkoszulek na teleskop

3. celuję w to samo miejce nieba gdzie robiłem najważniejszy dla mnie obiekt (ze względu na moje wyciągi)

4. ustawiam AV oraz korektę ekspozycji +2/3 - sprawdzam jaki to dało czas

5. ustawiam taki czas już na programie TV i zbieram serie 10-15 fotek

6. podkoszulek zastepuje zaślepką

7. przy tych samych parametrach zbieram 10 darków dla flatów

8. przestawiam na M - żeby nie zapomnieć

oczywiście milczącym założeniem jest, że przez całą noc robię zdjęcia tym samym setupem (bez zmiany fitrów itp.)

co do ISO ostatecznie zdecydowałem się na pozostawianie takie jak w nocy czyli najczęściej 800

Grześ

Adam, jaki jest sens podmieniania fotek w temacie w którym trwa "dyskusja" na temat obróbki ? jak mam ocenić różnice pomiędzy fotką z początku i końca jeśli ostatecznie jest ta sama?

Krzychu, gratuluję, najważniejsze jest zadowolenie z własnej pracy gdy osiąga się zamierzone cele ...

Grześ

Pięknie wyszło. Możesz napisać jakiego dokładnie filtra Ha użyłeś?

ASTRONOMIKA 13nm (Lotar mówił, że będę zadowolony ), ale ...

... jak go zakładałem obejrzałem sobie przez niego swoje oświetlone lampą podwórko, tak z ciekawości... podobnie zrobiłem ze standardowo nakręcanym przeze mnie UHC-S Baadera, a następnie przez obydwa naraz ... i stwierdziłem, że założę oba.

Z tytułu wynika, że to w Ha. Ale fotka zacna!

Jaki masz setup na guider (jeśli masz )?

mam chyba jeden z większych guider'ów na forum ... chodzi o to, ze wymyśliłem sobie taki setup, że zawsze w jednakowy sposób montuje całość, na MT-800 stawiam ED-ka i w zależności od obiektu tylko zamieniam NexImage <-> EOS

Grześ

A ja się tylko krótko zapytam - gdzie wy macie bezchmurne niebo? Bo mój teleskop od ponad miesiąca nie zmienił miejsca na półce i tylko przykrywa go coraz grubsza warstwa kurzu.

 

Ps. Dobre zdjęcie

to są trzy 20 min sesje jeszcze od listopada, pogoda taka jak u wszystkich a wczoraj wyszedłem na balkon zrobić flaty, bo straciłem nadzieję na więcej materaiału...

mój się nie kurzy na półce tylko marznie

Grześ

boję się, że w moich warunkach i przy tej pogodzie już dużo więcej nie dopalę,

prezentuję w celach porównawczych dla innych DLSR-owców ...

6*10 min, ISO800,EOS350mod, eq6, 80ED

Grześ

Ja tam nie chce wypowiadać sie który lepszy, który gorszy, bo nie nie mam doświadczenia z Canonami, natomiast jeśli miałbym kupić Canona i przerabiać go do astrofoto to czy nie lepiej po prostu od razu wejść w kamerę CCD dedykowana do astrofoto?

kolega napisał:

Przymierzam się do kupna swojej pierwszej lustrzanki. Chciałbym w przyszłości kupić sobie telep SK 150/750.

czyli decyzja,że będzie to lustrzanka już zapadła... bo teleskop w przyszłości ... więc kolega nie chce za jakiś czas kupować czegoś dodatkowego i chyba go rozumiem, bo ze mną było podobnie. Swojego EOS350 przez kilka lat używałem z powodzeniem zarówno do fotografii dziennej jak i astro...

a co do meritum, to z wcześniej przedstawionych argumentów, jeśli jest prawdziwy, to łatwość wymiany filtra IR jest kluczowa (więc jeśli będziesz wybierał coś z Canona to zwróć uwagę czy jest to możliwe w danym modelu)

Pozdrawiam

Grześ

Witam serdecznie po małej przerwie.

 

Dzisiejszej nocy zebrałem materiał na drugą fotografię Plejad w moim wykonaniu.

Klatek jest więcej - 15 x 300 sekund co dało chyba lepszy rezultat niż ostatnio.

Niestety okolice Dublina nie są zbyt przyjazne do Astrofotografii z przyczyn wysokiego zaświetlenia no ale dawno nic nie zrobiłem więc nie mogłem się oprzeć.

 

Musze jeszcze dużo popracować nad moją obróbką materiału i mam nadzieję, że kiedyś osiągnę zadowalające rezultaty.

 

Pozdrawiam

 

Plejady:

SW EQ6 Pro SkyScan, Orion 80ED

480mm, F6, ISO 800.

dzięki za umieszczenie tej fotki wraz z parametrami, ja plejadki też mam zaplanowane podobnym sprzętem... tylko czekam na pogodę ... a ponieważ fotka mi się podoba, mam nadzieję, że uda mi się zrobić podobną

Pozdrawiam

Grześ

...

Wydaje mi się, ze z Twojego materiału da się wyciągnąć naprawdę dużo bo powinien być niezły przy tych czasach.

dopingujesz mnie... ale o ile z Ha jest już chyba dobrze, albo prawie dobrze,jak pisałem w tej materii nie mam jeszcze doświadczeń:

o tyle z tą drugą częścią jest już gorzej, tam faktycznie było sporo wyciągania, z czego w tym 1,5h znalazł się też 0,5h w katalogu który roboczo nazwałem 20091119-20_lights_tylko_testowo_pojechane!, może prezentacja na forum była nieco przedwczesna... jak dozbieram jeszcze trochę materiału podejdę jeszcze raz do tematu uwzględniając uwagi z tego wątku...

Grześ

to pierwsza moja próba dopalania w Canonie Ha, materiał zbierany przez kilka nocek a i tak narazie tylko ok. 1,5h RGB i 3h Ha. Jeszcze trochę dopalę jak księżyc nie będzie przeszkadzał, ale ponieważ byłem ciekaw zabawy z mieszaniem Ha i RGB pokażę do oceny pierwsze próby

EQ6, 80ED, EOS350mod; obróbka DSS i PixInsight

kadr może nieco dziwny, ale gdzieś na pewnym etapie obróbki pojawiło się skojarzenie z ustami i tak już zostało..

Grześ

PS.

dzięki LOTAR za dobre słowo i pierwsze wskazówki

Po raz pierwszy w zasięgu (wcześniej nie miałem szans)- jednak jestem teraz o 7 m wyżej przez co mogę przez około 2 godzinki widzieć Oriona

ostatnio siedzę przy swoich luminancjach i muszę powiedzieć, że z przyjemnością popatrzyłem sobie na ten płomyczek....

to ile z tych 2h jest na tej fotce ?

Grześ

Witaj. Mialem ten sam dylemat co Ty, 500D czy 50D. Wybralem 50D. Mialem w rekach obydwa w sklepie i od raz padl wybor na 50D. Inna klasa, materiały czy nawet zastosowanie pryzmatu heksogenalnego a nie lusterek, samo to to juz duza roznica. Lepszy i szybszy dostep do menu ktore jest bardziej rozbudowane. Jak interesuje Cie tez konwencionalna fotografia , lepiej doplac i kup 50.Do astro mam zaprogramowany np. jeden tryb i momentalnie przezucam sie na astrofoto, klik i normalna fotografia ;-)

Najlepiej idz do sklepu i "przymierz" obydwa.

Pozdr. Artur

he he ja też miałem obywda w ręku ... a decyzja odwrotna - to po tym jak sobie pomyślałem, że mój wyciąg tego cięższego nie udźwignie, a i noszenie go na piesze wycieczki też nie wydawało mi się zbyt przyjemne ..

natomiast gdyby priorytetem było robienie makro lub generalnie ze statywu to zapewne decyzja byłaby inna.

Grześ

Witam !

 

Męczę się z tym od wczoraj próbując wszelkimi sposobami - z bardzo różnym skutkiem. Czy zna ktoś może jakąś metodę, albo tutorial, którzy poradzi sobie z problemem pokazanym na załączonym zdjęciu? Chodzi o kolorowy gradient. Po lewej - tło jest prawidłowe. Po prawej stronie galaktyki, jak widać, jest zbyt żółtawo-czerwone. Czy jest jakiś rozsądny sposób na zniwelowanie tego? Aby wszędzie tło było jednolite, prawidłowe? Jakiś konkretny program? Nie wierzę, że używając Photoshopa nie ma na to patentu? Zdradzi mi ktoś tajemnicę i skuteczny sposób? Google niestety nic nie chce podpowiedzieć

 

Załączona klatka to sztucznie "podkręcona" tylko przy pomocy krzywych i kompletnie nie obrabiana RGB galaktyki M33.

 

Pozdrawiam,

Krzysiek

http://pixinsight.com/tutorials/LE/DBE-example/en.html

Grześ

... z moim amatorsko - niedzielnym foceniem w warunkach miejskich wystarczy sprzęt, który posiadam.

a ten apetyt co rośnie w miarę jedzenia ?