Piort

Pogoda bezchmurna ? - ja już na to nie liczę !!!

Od 1 listopada były u mnie tylko 3 noce nadające się tylko na zadarcie nosa do góry - bo teleskop szkoda było ruszać dla tekiej przejżystości powietrza.... Co za kraj !!!

Przepraszam za akt despeacji !!

Generalnie nie ma żadnych wymagań z naszej strony... zawsze jest miło jak można komuś pomóc w doborze sprzętu albo po prostu pokazać kilka ładnych obiektów na niebie... śledź wątek zlotów lokalnych a napewno niedługo się spotkamy (jak tylko chmurki uprzejmie przeniosą się nad inną część globu !!)

Pozdrawiam, Piort

Zapewne będzie to LV

Ciężki wybór, 220 - będzie częsciej "używalne" ale jak już się trafią dobre warunki to może pozostać niedosyt i wtedy 256X byłoby lepszym wyborem.

Moje zdanie: LV 6mm

Pozdrawiam

Można obserwować meteora, którego radiant znajduje się 3* pod horyzontem lub wyżej.

Czy można prosić o szersze wyjaśnienie tej odpowiedzi ? Nie jestem wprawionym obserwatorem meteorów.

Czy jest to związane z odwróceniem się obserwowalnego nieba od kierunku ruchu po orbicie wokół słońca ?

Z góry dzięki...

Pozdro

to auto faktycznie jest umyte

Ech, ta ugnieciona trawa wokół - wszystko zdradziła

Zamiast parametrów zdjęcia, parametry środka czyszczącego: Wiadro wody prosto ze studni, bez obróbki chemicznej, wykończenie - kubeł zimnej wody - tyż ze studni

Pozdrawiam

warto pamietac, ze okulary o dluzszych ognoskowych sa zwykle drozsze i najtansze beda gdzies w okolicach 150zl

...oraz że przy dłuższych ogniskowych, typ konstrukcyjny okularu niema aż tak wielkiego znaczenia niż przy krótszych ogniskowych, jeśli chodzi o to co w nim widać... więc myślę że Plossl 32mm będzie adekwatny do posiadanego przez Ciebie sprzętu i zapewni Ci dużo frajdy... (szkoda że niemasz 2" wyciągu)

Pozdro...

McArti wyjaśnił już większość. Ja dodam że widok nieba przez okular o długiej ogniskowej (w moim przypadku 32mm) dostarcza wielu niesamowitych widoków ponieważ pole przy takich zestawach często przekracza 2 stopnie, wpływ atmosfery (na jakość obrazu) jest znacznie mniejszy niż w przypadku dużych powerów. Wystarczy spojżeć na NGC869 i NGC884 (dwie groamdy otwarte w Per) w jednym polu widzenia a odpowiedź na Twoje pytanie sama się wyklaruje...

Pozdrawiam, Piort

Nie mam odwagi wrzucić swoich zdjęć, ale zamieszczę link do dwóch (każde 600Kb) pokazujących fajny "efekt" związany raczej z metamorfozą samego obiektu niż techniką wykonania fotografii...

Aby osiągnąć zamierzony przeze mnie efekt prosze ściągnąć najpierw obydwa pliki i oglądać je przeglądarką przeskakując miedzy nimi...

http://sonyjxx.sytes.net/pior/1.jpg

http://sonyjxx.sytes.net/pior/2.jpg

Pozdrawiam...Piort

Bylo cos o zaliczeniu eskimosa i dobieraniu sie do sowy, o ile pamietam

Hahahaha, no tak !

I padły jeszcze te słowa: To pewnie nasze ostatnie obserwacje przed nowym rokiem (pogoda) - oby się nie sprawdziło...

Pozdro...

Hans nie osłabił się w opisach..... o nie !

Na obserwacjach padały takie teksty że tylko szkoda że ich nie nagraliśmy...

Myślę że jak przytoczę to nikt się nie obrazi ...

Hans (przechodząc do obserwacji M1) : "Dobra,to teraz zgwałce Kraba !!"

Pozdro...

ps. Jak ktoś coś jeszcze pamięta to pisać! (było coś z eskimosem chyba?)

Skoro masz dobre warunki pod domem, to bierz tego Dobsona 200/1200, zaoszczędzone pieniądze włóż w dobre okulary - bo to druga strona medalu. A z EQ3 mógłbyś być zawiedziony próbując focić w przyszłości.

Z Dobsa też możesz próbować focić... z pewnymi ograniczeniami ale możesz...

Pozdrawiam, Piort

Ale zwróćcie uwagę że posiada : "powstawkę na soczewki"

Może więc warto ???

Jeśli chodzi o okulary...

Zamiast ortho, wybierz raczej lantana... będziesz miał o wiele bardziej komfortowe obserwacje ze względu na daleko wysuniętą źrenice wyjściową (20mm) - testy mówią że to co widać w obydwu okularach tylko nieznacznie jest na kożyść ortho.

Przy C6-N, ja wybrałbym okular Vixen LV 4mm (187X)

Ok 23. spojżałem na Hansa (patrzącego w kierunku UMa!) i zobaczyłem tylko jedno - jakby mu ktoś zdjęcie robił - tyle że pomarańczowym flashem !! Ja zjawiska nie widziałem - Hans owszem ! Czekamy więc na jego relację (ja już ją znam z reala

Po raz pierwszy ujżałem na ziemi cień człowieka wytworzony przez "ciało niebieskie" !

PS. Ok 23.40 poleciał kolejny bardzo jasny meteor - od Bliźniąt w kierunku Raka...

Pozdrawiam!

To ja wpadam ok. 20-tej... miejsce bez zmian ? Pod koniec tej piaszczystej drogi przez pole ?

Niema wykrętów, ogłaszam mobilizację dla Warszawy i okolic - WSZYSCY na "Hansowym Polu" - (jeśli można się tak wyrazić

Będę!

Po raz kolejny ktoś pokazał jak powinien wyglądać profesjonalny piewca astronomi wśród gawiedźi....

Hans - jesteś moim guru !!

Dziś z kolei ja jadę na Obserwy do Ostrołęki, tam to jest niebo!! Muszę przyznać że odkryłem wczoraj konkurencyjną dla Hansowej miejscówkę - tym razem w puszczy Kampinoskiej - super niebo, bardzo słaba łuna od Wa-wy na wszchodzie i żadnych świateł wokół !! Trzech z nas widziało 6 mag. (autosugestia??) W każdym razie ciemno - widziałem po raz pierwszy Veila !!

Moje najbliższe plany obserwacyjne celują w noc z niedzieli/poniedziałek lub z poniedziałku/wtorek - chętnie się spotkam z kimś na polu! Piszcie!

Pozdrawiam, Piort

Potwierdzam dzisiejsze obserwacje (28.10) Zaczynamy o 18.30 za Piasecznem... Osoby zainteresowne proszę o kontakt telefoniczny lub na priv. Z mojej strony nie oferuję transportu bo mam już pełne obłożenie... ale zapraszam innych zmotoryzowanych do wspólnych bojów...

Piort 502-153-156

To jesteś wielkim szczęściarzem !!

Wczoraj również kolega opowiadał mi o "czymś podejżanym na niebie" - jechał samochodem z pracy i centralnie nad drogą "coś leciało z góry na dół i miało kształt ognistej kuli - po czym szybko zgasło" - to musi być piękne zjawisko! Więc cóż - spać jak najmniej - wstawać wcześnie w nocy i masować kark...

A tak na marginesie - jak ktoś bolida jeszcze nie widział to polecam ściągnąć to (1,9 mb plik .wmv) -

http://62.93.65.166/desert-meteor.wmv

koniecznie z dźwiękiem! To się nazywają obserwy!!

Pozdrawiam,

Cześć !

Informuję żę zostały poczynione pierwsze kroki aby spotkać się w piątek 28.10. na stałej miejscówce na polu... z mojej strony pełen samochód zapaleńców i 3-4 teleskopy, impreza zacznie się ok 19... i potrwa góra do północy (no co ? studiują niektórzy w sobotę... )

Pozdrawiam, Piort

0-502-153-156

Tyż głosuję za osprzętem Vixena !

Widać to po mojej stopce zresztą... (do tej pory je spłacam bo rzuciłem się na wszystko naraz...) ale nie żałuję żadnej raty... piękna sprawa szczególnie LVW !

Wczoraj bawiłem się w mierzenie ich pola widzenia (Newton 200/1000)

13mm (76X) i daje - 49' pola

8mm (125X) i daje - 30'30"

5m (LV) 200X i daje - 13'30" - Mars płynął przez całą średnicę 56 sek. i był cudny!

Po zlocie w bieszczadach i porównaniu z lepszym sprzetem - Pentaxami Naglerami stwierdzam że LVW można już przy nich stawiać - z boczku i skromnie ale będą już stały

Z mojej strony polecam...

Z moich doświadczeń z długimi ogniskowymi...

Porównywałem kiedyś RKE 32mm 2" z Meade 32mm 2" (seria 4000) - którego posiadam...

Zanim nie spojżałem w Meade'a nie wiedziałem o co chodzi z tą komą. Przy moim f/5 Newtonie w RKE widać jak obraz jest jakby sferyczny, podczas "przewijania nieba" i patrzenia w okular gwiazdki jakby "wjeżdżają" na kulę której wierzchołek znajduje się na środku pola widzenia i potem z niej zjeżdżają stając się przecinakmi na brzegach pola... w Meade tego niema !

Na korzyść RKE względęm Meade'a przemawia troszkę lepsza jasność okularu (nie znam profesjonalnego określenia) - M42 zimą była lepiej widoczna i bardziej kontrastowa - nie dużo ale jednak lepiej było ją widać w centrum pola widzenia. No i dostępność cena oczywiście działa również na kożyść RKE

tyle ode mnie..

Pozdrawiam, Piort

Wszystkiego najlepszego !!

To mój setny post. Dedykuję go Twojemu zdrowiu i pomyślności oraz cierpliwości dla nas - Twoich niesfornych astrobraci... :Astrobrać:

Żyj nam jeszcze conajmniej 100 lat !!!

Dokładnie !

Pamiętam jak kiedyś każda gra miała jakieś intro (a niektóre nawet bardzo rozbudowaną serię scen z prawdziwymi aktorami - Command & Conquer) teraz tylko logo firmy...

W stare gry można było grać do rana... a potem prosto do szkoły hahaha...

Moim typem no.1 jest do dziś Fallout 2... ale Mega-lo-mania (amiga) Settlers 2, czy Theme Park nie są daleko w tyle...