mario2005

Co masz na myśli ? Jeśli chęć przetestowania montażu EQ-3 nabytego od Ciebie na jakość prowadzenia długich ekspozycji, to masz rację :-)

 

Jak widać - sprawdza się nieźle do postawionego przed nim celu (nauki astrofoto przez szerokie kąty), tylko dokładność ustawienia na biegun pozostawiała w tym przypadku troszkę do życzenia - jest lekka rotacja pola.

 

Pozdro,

Ł.

Z racji tego że MTO11CA itp są obiektywami fotograficznymi to mają płaskie pole.

No mam twoją przejściówkę do webcama i faktycznie, widać że wkładasz serce w to co robisz.

Ja z biegiem czasu który spędziłem na rożnych projektach nauczyłem się jednego, a mianowicie we wszystkim trzeba mieć umiar bo po przekroczeniu pewnej granicy tylko sobie poprawiamy nastrój.

Ale panowie kto tu kogo tępi? Zresztą ciekawe jest w naszym kraju że problemy maja osoby trzecie a nie bezpośrednio zainteresowani - to coś jak z naszymi bliźniakami.

Padło pytanie jak to jest ze skutecznością wyczerniania w fabrycznych sprzętach więc zaczęlismy dyskutować nad wyczernianiem, potem sie okazało że kolega ma super metodę lepszą niż chińczyki to z ciekawości (bo sam też eksperymentowałem z różnymi środkami) podpytuje co i jak. Jak to jest tajemnica to trzeba napisac że jest i temat się skończy.

Spoko ja prostowałem ręcznie chyba ze 3 razy i było ok.

3 nakrętki imadło młotek i 10 min roboty.

Jak to ma być szukacz 50mm to nie warto sie bawić i tak zerkasz w niego jednym okiem drugim wypatrując gwiazdki więc grunt by nie miał strasznego astygmatyzmu czy luzów więc zwykła rurka spokojnie wystarcza.

Ja też lubię szerokie pola ale takie które są naświetlane bardziej pod wygląd a nie zasięg bo jak jest w nich tak nawalone gwiazdek ze nie wiadomo czy to szum czy gwiazdki to już się to tak ładnie nie prezentuje.

Tą fotkę usprawiedliwiają dwie rzeczy chęć wyciągnięcia mgławic i gromadek pod ciemnym niebem no i chyba jeszcze jedna ale tego nie jestem pewien.

witam

3 duze fabryki w chinach robia cala optyke komercyjna dla swiata okolo 80 procent

wiec ameryki nie odkryles

problem jest innej natury

duze zamowienie logo i wlasna kontrola jakosci

w praktyce wyglada to tak ze musisz tam miec czlowieka i wyposarzenie to testowania kazdej sztuki

inaczej przysla ci mase kolorowych szkielek

znam ten temat praktycznie a nie teoretycznie

pozdrawiam

adam

Dobrze chłop prawi dać mu piwa.

Rozmawiałem jakiś czas temu z człowiekiem który robił naprawy MP3 Playerów. Były to chinole odrzucone przez pewną firme z siedzibą w Niemczech. Gość przebierał towar robił poprawki tam gdzie koszt nie przekraczał pewnej śmiesznej kwoty i towar szedł na wschód. To co odpadło szło do utylizacji. Albo na aukcje w stylu "towar sprzedaje jako uszkodzony".

Ja w zeszłym roku po kilkunastu próbach z różnymi środkami w kątówce i wyciągu refraktorka zrobiłem je czarnym papierem ściernym wodnym który dodatkowo zagruntowałem matową akrylówką którą kupiłem od właściciela galerii. Efekt jest super ale wyklejać całej tuby newtona to by mi się nie chciało.

W MT800 założyłem tylko kawałek na przeciw wyciągu tak jak kiedyś radził Zbig, różnica w kontraście jest widoczna.

Sadzę czy też inne naprawdę czarne pigmenty można dostać w specjalistycznych sklepach dla profi plastyków. Oglądałem pewien rodzaj obrazu (nie wiem jak sie nazywa ta technika) gość miał na nim naprawdę idealnie matowe czarne tło, jak sam powiedział metoda jest tania ale nie wodoodporna chociaż umiarkowana wilgoć jej podobno nie szkodzi.

Są spoiwa używane w plastyce ale ja bał bym się je zastosować w Newtonie bo wiadomo rura otwarta i do tego potrafi sie odkształcać więc o zaprószenie lustra nie trudno.

Woda jest całkowicie nie "szkodliwa" dla tej powłoki. Można to nawet pod wodą użytkować Zrobię dla Ciebie test na PCV, czy będzie się dobrze trzymać?

 

Dla pewności włożyłem tulejkę do słoika z woda zobaczymy jutro czy woda będzie czysta

 

Już z samej definicji sadza jest całkowicie nierozpuszczalna w wodzie a nawet w kwasach i zasadach Dopiero w stopionych metalach..

 

Sadza powinna być wysokiej czystości i aktywowana para wodną. Stosowana jako dodatek do wszelkiego rodzaju gum.

Sadza, sadzą jak się pokręcisz to można dostać gorzej ze silnym spoiwem odpornym na wodę i nie niszczącym efektu pracy.

Iapetus jest widoczny ja go widziałem przez MT800 (25-26)-02-08 w godzinach 21-2. Porównywałem położenia księżyców względem Saturna i sprawdzałem otoczenie gwiazdowe z katalogiem USNOB1.0 i to musiał być on.

Jasne że tak, jak amator wybuduje sobie obserwatorium na Hawajach to też będzie to amatorskie obserwatorium - tylko za profesjonalną kasę.

Poza tym OTA BRWG było w całości wykonane przez amatorów - w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

Mam 5mm LV i 6mm Ortho.

Ortho daje jaśniejszy bardziej kontrastowy obraz niż LV (który daje dodatkowo ciepły zafarb) i może przez to w ortho szczegół na Saturnie jest nieco lepszy. Różnica w jasności nie wynika tylko z rożnego powiększenia jakie dają te okularki.

Wadą ortho jest jednak szybkie zaparowywanie okularu związane z małym ER (trzeba go ogrzewać bo jak nie to w zależności od warunków pogodowych czasem nawet po 5 sek masz mleko wokół planetki).

Mam bino i często stosuje zmianę powiekszenia przez ładowanie innego barlowa (mam x 1.6 dedykowany, x2 i x3).

Tylko trzeba mieć dobry wyciąg bo np. barlow x3 TV jest długi i nawet mały luz na wyciągu skutkuje utratą kolimacji.

Trudno jednoznacznie stwierdzić że lepiej od 200mm i 1500mm ogniskowej sie nie da bo taki mamy klimat i już. Żeby stwierdzić czy rozdzielczość nie będzie większa trzeba by też wybrać jakiś dobry obiekt porównawczy.

Poczekamy aż Michał dopracuje sprzęt trafi na lepsze warunki (bo ostatnio atmosfera na południu polski była dość burzliwa) to wtedy będzie można rozpocząć na nowo dyskusje.

Ta fotka zrobiona z marszu pokazuje że sprzęt ma w sobie duszę killera i jeszcze nie raz nam koparki opadną.

cygnusie a na Ebay nie trafisz jakiegoś starego foto złoma z M42 za pare euro?

Jak berkut miał dobre wyczernienie to ja jestem święty - lepsze to ja robie matowym lakierem z puszki.

Zresztą jak widać twoja tulejka bije Berkuta na głowę.

Mogę ci takie widły pod MT800 sprzedać i bez wiekszych przeróbek zamocujesz je na statywie teodolitowym (potrzebne będą duża podkładka oraz tulejka - może być nawet drewniana).

Zobacz TU .

Pozwolę sobie odświeżyć temat.

Jakieś nowe wieści, co się dzieje z odbiornikiem?

Dziwi mnie aż taka różnica miedzy MTO11CA a Rubinarem jesli chodzi o ATM.

Ja mam MTO11CA i po zdjęciu blokady ogniskuje go na kątówce która ma obcięte wyjście na 1.25" a bezpośrednio na ściance jest przykręcony pierscień M42 (wygrzebany z Zenita o ile dobrze pamiętam).

Po pierwsze dlaczego nie pasuje?

Po drugie to jesli kupowałeś z wysyłki a nie minęło wiecej niż 10 dni to możesz towar zwrócić (potrącą ci za przesyłki). Jak kupowałeś w salonie to wszystko zależy od chęci sprzedawcy czy wystawi ci korekte.

No nie da się zamontować bezpośrednio, trzeba zrobić przejsciówke. Najlepiej mieć oba składniki, pokazać je wykonawcy a on dobierze najlepszą metodę wykonania przejściówki.

Niby co w tym dziwnego nie widziałeś nigdy 6" i 8" teleskopu?

Mnie bardziej dziwi miejsce w jakim stoi ta 650-ka.

Czytam ten temat i wychodzi że nawet zalanie prostego słupa z betonu wymaga studiów a ja głupi myślałem że to takie proste, garść drutu, 3 worki cementu i kupa żwiru z za domu.

Muszę dozbierać jeszcze ze trzy razy po 3 stówki i zlecić projekt albo poczekać na sumasa aż zakończy prace.

Układ sterownika tego focusera jest to najprostszy przykład aplikacji układu LM317 jako stabilizatora napięcia. Michał zmniejszył dolny zakres regulacji napięcia co zaowocowało mniejszą prędkością minimalną silnika. Trzeba pamietać że poniżej pewnego napięcia silnik nie ruszy więc zmniejszanie skoku focusera będzie tylko do pewnej wartości potem silnik może mieć problemy ze startem. Zwiększanie prędkości też można wykonać pod warunkiem że obecna aplikacja na to pozwoli - chodzi mi o obecny górny zakres regulacji napiecia oraz 9V zasilanie. Trzeba też wziąść pod uwagę na jakie nominalne napięcie jest silniczek bo jak łatwo się domyślić zwiększanie napięcia może go uszkodzić.

Praktycznie to wygląda to tak że jeśli obecnie regulacja napięcia dochodzi przykładowo do 7V (trzeba to zmierzyć) to biorąc pod uwagę fakt że silniczek zawsze ma jakąś tam tolerancję a w naszej aplikacji chodzi raczej bez obciążenia i przez krótkie czasy to można zaryzykowac zasilanie regulatora z 12V. Zasilanie to pozwoli nam zwiekszyc górny próg napiecia wychodzącego na silnik do np. 8-9V co zaowocuje szybszą pracą.

Dokładne dobranie elementów można zrobić na podstawie noty aplikacyjnej LM317 firmy Texas Instruments tam są podane wszystkie wzory i wymagania.

Oczywiście wszelkie przeróbki robicie na własną odpowiedzialność i biorąc pod uwage brak danych na temat silnika mogą one zaowocować jego uszkodzeniem.

A czy ma wpływ na moc silnika? I tak i nie, bo jeśli np. silnik jest 2W i jest zasilany napięciem 9V pobiera wtedy prąd rzędu 0,22A. W momencie zapodania niższego napięcia do silnika, a co za tym idzie zmniejszenia jego obrotów, prąd pobierany rośnie, aby moc silnika nie spadła i była wystarczająca do uciągnięcia fokusera.

Przy 4V, prąd pobierany wynosi około 0,5A.

No niestety to nie jest tak. Przykładowo silniczek na nominalne napiecie 12V o mocy 2W zasilony z 6V nie będzie miał 2W. Jego moc spadnie - nie pamiętam tylko czy dzieje się to w przybliżeniu liniowo proporcjonalnie do spadku napiecia czy jednak odchyłki są większe. Zapewnie w sieci znajdzie sie ładny opis.