xinins

Luizjana. Na środku ulicy leży czarnoskóry mężczyzna. Głowa mężczyzny roztrzaskana kijem baseballowym, osiem ran postrzałowych klatki piersiowej, połamane ręce i nogi. Policja tłumnie gromadzi się nad zwłokami, w końcu jeden się odzywa:

- Dwadzieścia lat jestem szeryfem i w życiu nie widziałem tak brutalnego samobójstwa.

. . . a'la ruskie walonki...

Design może i ma "trochę" do życzenia, ale to właśnie walonki uchroniły Rosjan od zguby. I to dwukrotnie

Witam serdecznie

Właśnie mam plany na dzisiejsze obserwacje. Złapać choć jednego srebrnika

. . . ale obawiam się że jak dla mnie jest zbyt nisko.

Witam

Powiedz co nastręczyło Ci najwięcej problemów w trakcie całego "przedsięwzięcia" ? Chodzi mi o iście techniczne problemy (nie mam na myśli: brak czasu, funduszy itp.).

Pozdrawiam

Jedynym odstępstwem jest Łysy. . .

. . . ja też mam "jedyne" odstępstwo. KLARA. Domyśla się ktoś o "kogo" chodzi

Witam bardzo serdecznie.

Czapki z głów za wytrwałość. A propos jak długo zmagałeś się ze swoim dziełem (a może nadałeś jej jakąś osobliwą nazwę ).

"Powiem" szczerze, że nie mogę sobie jakoś wyobrazić lornetki, która daje odwrócony obraz. Nie to żebym się Andrzeju czepiał . . . Interesuje mnie także pole widzenia. Ile wynosi przy najmniejszym powiększeniu ?

Pozdrawiam

Dzięki wszystkim za uwagi na temat lornetek. Wybór padł na Delte, głównie ze względów ekonomicznych

 

Miłego dzionka

Myślę, że powinieneś być zadowolony. Na wyprawach najlepiej sprawdzają się lornetki nieduże, a przede wszystkim jak najlżejsze. Poza tym do mnie przemawia duże pole widzenia, które szczególnie jest pomocne dla początkujących obserwatorów nieba.

Pozdrawiam

Hej,

 

Doprowadziłem pomysł do końca.

No i git

Od kilku lat używam drewnianego Goliata to naprawdę bardzo stabilny i solidny statyw. Jedyną wadą jaką ja zauważyłem jest jego ciężar. Kupiłem go stricte tu na giełdzie i po niewielkiej renowacji w stu procentach spełnia moje oczekiwania.

Pozdrawiam

Jeżeli wiesz czego chcesz, a z Twojego posta tak właśnie wnioskuję to przymierzałbym się do większej apertury.

10x50 to "uniwersalne" lornetki, można nimi naprawdę sporo zobaczyć i jeszcze nadają się do celów turystycznych. Natomiast przy aperturze 70mm turystyka całkowicie odpada. Szczerze mówiąc to dysponujesz całkiem "fajną" gotówką.

Ja celowałbym w 15x70, a dokładniej w Oberwerk Ultra 15x70, kiedyś o mały włos jej nie kupiłem.

Pozdrawiam

Zyje, noga boli calkiem mocno, ale srodki przeciwbolowe dostaje. Antybiotyk tez (cefuroksym). W poniedzialek powinno byc wiadomo kiedy wychodze

Piękno rodzi się z bólu To świetna wiadomość, że wszystko w porządku.

Życzę duuuużo zdrowia.

P.S.

Na drugi raz nie wysyłaj mnie do sklepu:)

Dziękuję kochani za cudowne chwile, które umożliwił nam Adamo.

P.S.

Biedny xinins, teraz już zawsze będą go siłą zabierać na każdy zlot a potem wyganiać w razie niepogody.

Wtedy ześlę to zamiast tego

Pozdrawiam

Edycja

Zapłakany Jasio przychodzi do domu.

- Co się stało ? Dlaczego płaczesz Jasiu ? - Pyta mama.

- Byłem z tatą na rybach i trafiła mu się naprawdę duża sztuka, ale przy wyciąganiu zerwała się żyłka i ryba uciekła.

- Syneczku to przecież nie powód do płaczu, powinieneś się z tego śmiać !

- No właśnie ja się śmiałem.

Pewnego dnia szef dużego biura zauważył nowego pracownika. Kazał mu przyjść do swojego gabinetu.

- Jak się pan nazywa ?

- Jurek.

Szef się skrzywił.

- Proszę posłuchać. Nie zwracam się do nikogo w mojej firmie po imieniu. To rodzi poufałość i może zniszczyć mój autorytet. Do pracowników zwracam się wyłącznie po nazwisku. Jakie jest pańskie ?

- Kochany. Nazywam się Jerzy Kochany.

- Dobra Jurek, omówimy następną sprawę.

Na mnie już działa samo nazwisko Neil Tyson. Facet ma naprawdę zdrowe podejście do "astrotematu". I nie ciężko mi uwierzyć, że każdy w tym programie znajdzie coś dla siebie (bez względu na wiek).

Pozdrawiam

Syn, ojciec oraz dziadek "sprzeczają się", który z nich miał cięższe przeżycia. Pierwszy wypowiada się syn.

- Ja, jak byłem w wojsku, to miałem taką falę. . .

- Synku drogi - ojciec nawet nie dał synowi dokończyć wypowiedzi - co ty możesz powiedzieć o wojsku ? Ja byłem trzy lata w marynarce. Na pierwszej przepustce byłem po dwunastu miesiącach. . .

- Dzieci kochane - dziadek przerywa w pół zdaniu własnemu synowi - Co wy możecie powiedzieć o życiu, gdybyście sobie sprawę zdawali; jak mi dzisiaj rano fajnie kupka poszła.

. . . no, ale żeby nie było zbyt pięknie z tym polem widzenia to trzeba podkreślić, że widoki w centrum pola będą się dość znacznie różnić od tych przy brzegach, w zależności od jakości naszej optyki.

Kupując jakikolwiek nowy towar przez internet mamy prawo zwrotu (bez podania przyczyny) w ciągu 10 dni. Sam już kilkakrotnie z tego prawa korzystałem, także przy zakupie lornetki.

Pozdrawiam

No to jeszcze dla porządku dorzucam moje "kompakty".

. . . czyżby jakiś nieoczekiwany zwrot w akcji

Witam

Mam kilka pytań (niejasności):

- Czy czołówka posiada czerwoną lampkę z przodu ?

- Czy głowica świecąca jest uchylna (góra - dół) ?

- Czy to możliwe, aby ta czołówka ważyła ponad kilogram ?

Pozdrawiam

Tak na serio lista będzie po terminie wpłat i będą te osoby które będą już praktycznie na zlocie.

Adamo nie mogę odnaleźć danych do przelewu. Ostatnio coś; "jakiś takiś" jestem zakręcony. Gdzie mam szukać nr konta do wpłaty na zlot ?

Mi raczej zależałoby na obserwacjach "z ręki", bo statyw to dodatkowy wydatek, a nie ukrywam, że póki co funduszami zbyt wielkimi nie dysponuję. Do tego chciałbym, żeby lornetka sprawdzała się w tradycyjnej obserwacji, jakieś ptaszki w lesie czy sąsiadki z okolic.

Jeżeli szukasz lornetki do obserwacji z ręki to raczej nie porywaj się na aperturę większą niż 50 mm. 10x50 to naprawdę przyzwoite parametry. Większe "szkła" potrzebują jakiejś podpórki.

P.S.

Jakie okolice bierzesz na widelec. Bo w razie czego upomnę małżonkę, aby nie zapominała o opuszczaniu rolet

Właśnie w tym pytaniu się pogubiłem:

4. Jaki procent masy Układu Słonecznego stanowi masa Słońca ?

Ja założyłem, że masa Układu Słonecznego stanowi 100%, a że masa wszystkich planet to niecałe 0,2% masy Słońca to od 100 odjąłem 0,2. Więc odpowiedziałem na to tytanie: około 99,8% (oczywiście odpowiedziałem samemu sobie ). Ale nie wiem czy dobrze zrozumiałem pytanie ?

Pozdrawiam

wiem , ze napewno macie racje ale niestety musze znalezc kogos w mojej okolicy aby mogl wskazac poprawna droge

Ja sam metoda prob i bledow nic nie wskuram jedyne co moge sie zniechecic a tego bym nie chcial .

Na pewno wskórasz, tylko musisz poświęcić nieco czasu.

Pozdrawiam

Nic dodać, nic ująć do tego co napisali koledzy wcześniej. Musisz uzbroić się w cierpliwość i wykorzystywać każdą godzinę czystego nieba. Na początek nie musisz od razu polować na galaktyki czy mgławice (nierzadko to są bardzo "wymagające" obiekty), proponuję zaczynać od czegoś łatwiejszego, np. gromad. Teraz są na niebie szczególnie piękne, np. w Woźnicy, Raku. . .

Praktyka czyni mistrzem - w każdej dziedzinie.

Pozdrawiam