Metatron

Witajcie,

Pragnę zaprezentować moją nową wersję znanej Wam już fotografii.

Osobiście nie wiem, która wersja lepsza.

Dla porównania zamieszczę starą wersję i nową

Nowa wersja pokazuje sporo mniej detalu, lecz chyba więcej klimatu?

Proszę o komentarz, bo nie wiem czy w dobrym kierunku podążam

Pozdrawiam

PS.

Zdjęcie po lewej - stara wersja

Zdjęcie po prawej - nowa wersja

Trzeba go wyplusować, a na razie niech płaci 500 per day bo mimo wszystko temat istnieje

pierzi gratuluję świetnego zakupu, nieźle wygląda to cacko

Życzę Tobie by wyciąg dał tyle radości podczas użytkowania, jak podczas pierwszego wrażenia, gdy go zobaczyłeś.

Pozdrawiam

PS. Pogodą się nie martw, szamani już pewnie wypędzają chmury

No, no, świetny wybór.

Jak tylko go dostaniesz, podziel się wrażeniami.

Pozdrawiam

philips dla Ciebie i dla innych, którzy mają ochotę spróbować coś z tego zrobić - zestackowane klatki RAW, całość zajmuje 55MB

Pozdrawiam

Surowa klatka

Skrzypu, wersja specjalnie dla Ciebie

Drapacze chmur Ci tam nieba nie zasłaniają, oświetlenie uliczne też prawie jak w mieście powiatowym, a u nas pada.

pozdrawiam

Jacek

Jacku, drapaczy chmur nie ma, ale pogoda jednak w Polsce jest dużo lepsza niż tu w Irlandii, ostatni tydzień jedynie pokazuje, że pogoda potrafi płatać figle i jest aktualnie jak na Majorce

Metatronie, z racji małego stażu mam być może infantylne pytanie. Czy nie dałoby się przyciemnić tła żeby pozbyć się tej szarości ? Próbowałem pobawić się w GIMPIE poziomami i ładnie to wychodziło. Oczywiście dużo gwiazd i kłaków wycięło w cholerę, ale my mamy przecież podziwiać M13. Pewnie szpece od obróbki daliby sobie z tym radę. Moje subiektywne wrażenie jest takie, że wolę oglądać "chudszą" M13 na ciemnym tle niż bardziej rozległą na szarym. Moich prób nie przedstawiam, każdy jak chce może przecież sam spróbować.

 

Pozdrawiam

Skrzypu, faktycznie, każdy ma swój gust i zdanie.

Ja uważam jednak że im więcej wydobędę z M 13, tym lepiej, aczkolwiek lepiej by było, gdyby można było pogodzić i jedno, i drugie, ale z 4 klatek 60-cio sekundowych niezbyt dużo można wycisnąć

A ja startuję i startuję i jakoś odlecieć, we właściwym kierunku nie mogę, mam nadzieję, że zmieni się to w sezonie jesiennym

Pozdrawiam

Witajcie

Nie mogłem się dzisiaj powstrzymać od przetestowania mojego setupu po poprawie wyciągu.

Wizualnie jest dużo lepiej.

Fotka zrobiona z samego centrum Dublina, z mojego ogródeczka, jedyne 4 klatki po 60 sekund każda

Pozdrawiam

Ja poradziłem sobie w taki sposób, że szukacz zamontowałem na tubie odpowiedzialnej za guiding

Pozdrawiam

Dzięki Hans

Więc zamieszczam ostateczną wersję M 106

Nie jest idealna ale troszeczkę lepsza od poprzednich

Pozdrawiam

Panowie,

Faktycznie górna śrubka od wyciągu nie była dokręcona dostatecznie i wyciąg był przechylony w dół.

Aktualnie wyciąg dosunąłem do tuby i dokręciłem śruby mocno jednak z wyczuciem

Dziękuję, mam nadzieję, że będzie dużo lepiej, jednak sprawdzę to dopiero za trzy miesiące.

Zakupiłem również programik (filtr do PS) Astronomy Tools for Elements v. 1.6 więc przez trzy miesiące będę się szkolił w obróbce na starym materiale i mam nadzieję, że Wasze oczy nie dostrzegą już na moich fotkach szumów, gradientu

Pozdrawiam i dziękuję

Witaj pierzi

Od 2 tygodni posiadam wyżej wymieniony wyciąg, zastosowałem go do Oriona 80ED i pasuje idealnie.

W porównaniu ze standardowym jest kolosalna różnica:

Jakość i dokładność wykonania robi wrażenie

Microfocuser spełnia swoje zadanie idealnie:

Po odblokowaniu śruby mocującej i skierowanym wyciągiem centralnie w dół focuser działa wyśmienicie w obydwu kierunkach (oczywiście z zamocowanym aparatem) jedynie po kolejnym zablokowaniu wyciągu (to znaczy po dokręcaniu śruby blokującej) wyciąg delikatnie wysuwa się w prawą stronę o około 2mm co jest męczące przy odpowiednim ustawianiu ostrości.

Jednak w 100% mogę polecić ten wyciąg, który świetnie zastępuje standardowy

Pozdrawiam

PS. Jeżeli masz jakiekolwiek pytania, śmiało pytaj, nie wahaj się

Dziękuję sumas za program

Pod spodem zamieściłem zrzut ekranu co mi wyszło z klatki 180 sekundowej

No i chyba skuszę się na GradientXTerminator

Czy ktoś mógłby mi podać jakiś darmowy portal z hostingiem, bym tam mógł wrzucić moją surową klatkę? Wielkość 55 MB

Próbowałem wrzucić na plikus ale bez powodzenia

Pozdrawiam

Witajcie,

Nowy setup, nowe problemy.

Mianowicie jestem zaniepokojony dość mocno wyróżniającym się pasem w górze kadru, pas ten wyłania się przy długich ekspozycjach.

Myślę, że problem delikatnie występował również przy mojej 200mm lecz był dużo mniejszy i delikatniejszy.

Przy Orionie ten pas jest dużo bardziej widoczniejszy oraz dużo większy.

Napiszę tu, że jak przy 200mm i Orionie używam osłony przeciwsłonecznej (Chciałbym by to był tego typu problem) ale obawiam się, że nie ma to najmniejszego wpływu.

Pasek ten występuje zawsze na górze i zawsze jest taki sam, poniżej zdjęcie

Kolejny problem to bardzo duża krzywizna pola, z flattenerem WO III powinno być raczej mniejsze, a tu mogę śmiało napisać że lewa strona leci masakrycznie, gdy dół, góra oraz prawa strona nie są takie tragiczne, poniżej zdjcia:

Lewy górny Crop 25%

Prawy górny Crop 25%

Proszę a jakiekolwiek wskazówki

Pozdrawiam

szary19 bardzo dziękuje za programik, faktycznie jest bardzo dobry

philips, guider radzi sobie doskonale, dziękuję dzięki również za programy, poczytam o nich i prawdopodobnie zakupie.

Flata niestety nie posiadam aktualnie i raczej ciężko mi będzie go prawidłowo zrobić, ale na pewno nad nim popracuję

Zamieszczam fotkę po odszumieniu, wygląda chyba o niebo lepiej

Pozdrawiam

Witajcie

Prezentuję Wam, moje pierwsze zdjęcie z Oriona 80ED

5 x 180s, 15 x 300s

Niestety zdjęcie z wielką ilością szumu, duże LP i bardzo ciepła noc pokazały swoje, również skromna ilość Darków robiona po sesji przyczyniła się do szumu

To maks jaki udało mi się wyciągnąć z Rawa, DSS & PS

Pozdrawiam

EDIT: Po prawej fotka po odszumieniu

abrakadabra fotka powstała w Górach Wicklow, Irlandia, bardzo klimatyczne miejsce

Pozdrawiam

Kolejne podejście do tego samego krajobrazu, z tym że warunki pogodowe były dużo lepsze.

Świeżutka panoramka jeszcze z dziś, 4 klatki

Pozdrawiam

Wygląda na to, że jutro będę mógł zrobić nową foteczkę.

Zapowiada się bezchmurna nocka, 10 stopni C i wiatr nie większy niż 10km/h, bardzo bym chciał, by prognoza się sprawdziła.

Mam tylko mętlik w głowie, z którym obiektem powalczyć i jaką ogniskową czasu będzie niezbyt dużo.

Pozdrawiam

Witajcie

Od jakiegoś czasu przygotowuję się na kolejny sezon, to będzie przesiadka z wysłużonego i świetnego Canona EF 200mm F2.8L II USM (oczywiście nie idzie w odstawkę, nim również będę focił) na Oriona 80ED po delikatnym udoskonaleniu.

Kraj, w którym jestem niestety nie pomagał mi, w choć najmniejszym stopniu osiągnąć wymarzony cel. (dostępność akcesorii)

Mimo wszystko mam już komplet (co prawda musiałem się naczekać) oraz pierwszy szybki test.

Obiektyw docelowy - Orion 80ED

Udoskonalenie polegało na wymianie oryginalnego wyciągu na wyciąg WO z mikro ruchami obracany o 360* oraz dokupienie Flattenera WO III x 0,8

Zamontowanie nowego wyciągu było banalnie proste, ponieważ pasował jak ulał w miejsce starego, z tym że po dokręceniu trzech śrubek w miarę solidnie, lecz bez przesady, powstały prześwity między śrubkami. Dwukrotne owinięcie wyciągu w miejscu łączenia taśmą izolacyjną załatwiło sprawę. Identyczna sprawa wynikła z osłoną przeciwsłoneczną, była luźna.

Problem z jakim się spotkałem to zbyt długa listwa dovetail, posiadając 2 listwy 31cm, nigdzie nie mogłem jednej skrócić, a byłem w paru miejscach, nikt nie chciał się tego dotykać

Postanowiłem więc po prostu dorobić tylko 2 dodatkowe otwory w odległości 10cm od początku i końca, co okazało się dużo lepszym rozwiązaniem, ponieważ dzięki dodatkowym otworom mogę na listwie powiesić jeszcze Canona z 200-tką.

Kolejny problem to zbyt krótkie wyciągi do kamerki guidującej, zarówno w Orionie jak i w Soligorku. Poradziłem sobie z tym montując w wyciągu doskonałą soczewkę Barlowa, firmy Vixen, która jest rozkręcana na każdy możliwy sposób, służy mi teraz jako przedłużenie wyciągu po odkręceniu dolnej soczewki (mam nawet jeszcze troszkę zapasu)

Największy problem to zamontowanie dwóch tub na jednym montażu.

Na szczęście Orion jak i SW 254/1200 posiadają obejmy wraz z otworami na górze co uratowało mi życie . Obawiam się jedynie czy aby to nie będzie zbyt ryzykowne wieszać Soligora na Orionie, przecież jest od niego dłuższy, choć nie koniecznie cięższy.

Podsumowując mam kilka możliwości:

- Guidować za pomocą Oriona, fotografować Canonem & 200mm lub 24-70mm (Szerokie Pola)

- Guidować Soligorkiem, fotografować Orionem (Mgławice, Galaktyki)

- Guidować Orionem, fotografować SW 254/1200 OTA (Gromady Kuliste, Galaktyki)

- Guidować Orionem, fotografować Soligorkiem (Planety, Księżyc)

Mimo braku pogody Astrofotografia jest na co dzień w moim domu

Tworzę sobie katalogi, wszystkich przyszłych obiektów specjalnie pod Oriona, bo to on będzie moim głównym obiektywem. Tworzę również katalogi gdzie będę zapisywał gotowe klateczki z ustaloną już ich ilością oraz ustawieniami.

PS. Nie mogę doczekać się już kolejnego sezonu, mimo wszystko jednak liczę, że uda mi się zrobić choć jedną fotkę jeszcze w tym sezonie

Poniżej zamieściłem kilka zdjęć, które przybliżą Wam moje opowieści:

Dwie Tuby na montażu,

Wyciąg plus Flattener,

Pierwsza testowa fotka z Oriona (12 x 60s, 3 x 120s, ISO800, F6, 480mm, Lokacja - Centrum Dublina czyli ogromne LP),

Wykres osi Ra- 30minut (Orion guidował 200mm),

Wykres osi Dec - 30minut (Orion guidował 200mm)

Pozdrawiam i proszę, życzcie mi powodzenia

Dziękuję wszystkim za komentarze

noxili uwierz mi, że jestem takim zapaleńcem, że gdyby tylko była możliwość (czytaj pogoda) spędzałbym każdą noc na foceniu mgławic.

Niestety Irlandzka pogoda oraz bardzo krótkie noce, które właśnie się zaczynają, nie pozwolą mi raczej na nic więcej.

Być może jeszcze dziś będzie możliwość zapolować na jakiś cudowny obiekt, lecz jeszcze tego nie jestem pewien.

Faktycznie, co do Łabędzia miałem wielkie plany i nadal mam, co z tego wyniknie, zobaczymy.

Pozdrawiam serdecznie

Witajcie

Pora na kolejny obiekt z cyklu "szeroki kąt"

Wybrałem się 120km od Dublina, niedaleko miejscowości Athlon.

Niestety w Irlandii noce coraz krótsze, aktualnie ciemna noc to może w sumie 3,5 godzinki

Miejscówka bardzo dobra, lecz pogoda niezbyt dopisała

Co jakiś czas przelatywały niczego nierobiące sobie z mojego wysiłku chmurki.

Pierwsze zdjęcie z guidingiem, muszę napisać, że albo to szczęście nowicjusza przypadek, bo guiding ustawiłem bardzo szybko i nie miałem z nim już żadnych kłopotów do ostatniej klatki. Ani jednej klatki nie zmarnowałem jak to bywało wcześniej, wszystkie bardzo ładnie punktowane i ostre.

Niestety pogoda i Księżyc nie pozwoliły mi maksymalnie przetestować guidera, ale klatki 7 minutowe były rewelacyjne

Niestety te klatki nie posłużyły mi do poniższego zdjęcia.

Do "Motylka z dwusetki" posłużyły mi ostatnie klatki z dzisiejszej sesji

12 x 180s i 3 x 300s

Sprzęt:

Canon EOS 40D & Canon EF 200mm F/2.8L II USM

Ustawienie:

ISO 800, F/3.5

To chyba moja ostatnia fotka w tym sezonie, taka na pożegnanie

Pozdrawiam serdecznie

Witaj DoktorQ

Bardzo dobrze trafiłeś, wiedza, jaką tutaj znajdziesz, jest po prostu bezcenna.

Mam nadzieję, że poczujesz się tu przynajmniej jak ja, to znaczy jak w domu

A co do zakupu nowego sprzętu, dobrze wszystko przemyśl a poza tym czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj

Pozdrawiam

Dlatego uważam że trzeba zaczynać zabawę od zakupu najlepszego monta na jaki w danej chwili nas stać, a potem dokupować/wymieniać kolejne elementy składanki

W pełni się pod tym podpisuję