zysix

Ja wcale nie mam nic do papieża/ludzi wierzących czy coś w ten deseń sam uważam sie po troche za deiste tak jak żona oskara z domieszką empiryzmu ( jakie mądre słowo ) JPII też dla mnie był bliskim ( czy to dobre słowo?) i wielkim człowiekiem. Nie mówie żeby nie palić świeczek czy go nie wspominać jednak to co czasem dzieje sie w mediach przypomina paranoje a wielu ludzi próbuje na tym zarobić żerując na wierze innych ludzi.

Rozumiem i widze to że nikt na tym nie zarabia, to widać można poznać, poprostu chciałem podzielić się moją opinią..

Niewiedzieć czemu w poście Pawła wyczuwam niechęć do mnie no ale cóź. Fakt byla to być może nadinterpretacja tytułu tylko wyjaśnij mi co rozumiesz pod pojęciem braku umiejętności oceny abstrakcyjnej. Ja poprostu chce powiedzieć że po śmierci JP w mass mediach zaczął sie "bum" i moda na papieża bo można na nim zarobić to czemu nie? I przeraża mnie fałszywa pobożności ludzi, którzy stali sie głęboko wierzący po śmierci JP a tak naprawde to wszystko na pokaz.

"My" to znaczy kto? Ludzie wierzący? A ja jestem inny? Też chce o nim pamiętać był wspaniałym człowiekem i zrobił bardzo wiele dla innych ludzi co sie chwali. A z tym rozkazywaniem to tak można byłoby wywnioskować z nazwy topicu.

Nie chce wprowadzać podziałów ale musze to napisać.. Denerwuje mnie stwierdzenie "NASZ PAPIEŻ" on nie był naszym papieżem tylko papieżem WSZYSTKICH LUDZI więc podział na nasz/wasz jest ... co do nazwy topicu a jak ja nie wierze w nic to też mam sie modlić za Niego? Fakt JPII był był przykładem do naśladowania, jednak teraz widze że tak naprawde dużo osób zarabia na jego śmierci. Figurki, proporczyki, filmy, ksiązki, malunki, wizerunki, bóg wie co jeszcze... Pozatym wydaje mi się że jest troche osób robi to co robi na pokaz, tak samo jak w kościele gdzie w niedziele wielkanocą jest konkurs kto bedzie miał ładniejszy koszyczek, pełniejszy, większy, też na pokaz(oczywiście nie mówie o wszystkich!!!!)

no wlasnie dlatego mówie że inaczej wyglada zupełnie tj. powiem lepiej wyglada przez teleskop ja sie na astro-foto nie znam wiec tylko tak zaznaczyłem moją uwage wiec nie wiem jak to jest robić zdjęcia pozdro!

Konstrukcja bardzo fajna niestety zdjęcia średnio dzisiaj jak obserwowałem to słońce było lepiej widać niż na zdjęciach widać było cienie półcienie plam wszystko idealnie! A zdjecia powinny być jeszcze ładniejsze prawda? Chyba żę tak cieżko zrobić zdjęcie ładniejsze niż normalnie widać

Słońce zarabiste! Właśnie wróciłem z obserwacji, na zdjęciu nie widze ale pojawiła sie 3 grupa plam na przeciw tej mniejszej gdzie widać tylko zarysy dwóch jest ich aktualnie o wiele więcej. Mam rysunki namalowane bo niestety aparatu nie mam Ale naprawde słoneczko plamiste bardzo piękne :]

link jeszcze do soho:

http://sohowww.nascom.nasa.gov/data/realtime/mdi_igr/512/

i jeszcze ps jedno u mnie szacunka liczba Wolfa to R=42k (k nie znam niestety..) + - 2

Bylo widać gwiazdy jak zrobiło sie ciemno?

Opole od rana kompletnie nic, od 14 słońce zaczęło sie lekko przebijać by zaraz znowu zniknąć nici.

strasznie zazdroszcze pozdro

Zayzik super że była pogoda gratuluje też bym chciał zobaczyć zaćmienie w dodatku całkowite w Opolu niestety nawet sie przez chmury słońce nie przebiło...

Ja pierdziele szczena opada do samej ziemi!! Jak namalowane !!

Rammstein a statyw już masz czy dalej ogladasz niebo 30x80 z ręki?

tam jest automatyczna aktualizacja ale sprawdz jeszcze na www.starrynight.com ...

Skoro Bóg nie chce sie objawić w pełni chwały bo wtedy wiara nie miałaby sensu to czemu człowiek musi dokonywać wyboru i jeśli wybierze źle zostanie potępiony? Po co wolna wola ludzią skoro jeśli zgodnie z swoją wolą odwrócą sie od Boga to też zostaną potępieni? Dlaczego niektórym ludzią Bóg sie objawia ( mają taki niby dowód że Bóg istnieje) i wiedzą że robią dobrze ufając Bogu?

Naklejki projektu Lampki miażdżą. Miazga inne też wporządku ale te mi sie wydają najlepsze dobry pomysł żeby przerobić biohazard znaczek

Chyba wszystko już ok, tylko kto to widział żeby niebieski z brązowym lutować? wcześniej miałem w schemacie brązowy do brązowego dzięki za pomoc jutro pobawie sie lutownicą.

Czyli odciąć i zlutować na nowo? Tak jak mówiłem w prawej ale tylko w prawej słuchawej dobrze słychać jak drucik brązowy (duzy kabel -> 1 głośniczek) jest mniej wiecej ustawiony pionowo... dziwnie to wyglada tak jakby albo 100% mocy szło do jednego głośnika i wtedy gra jeden dobrze lub do obu po 50%... :\ jakby gdzieś brakowało tej energi. spróbuje jutro przylutować na nowo. Zbiq dam znać Ci potem na priv. :piwo:

Mała poprawka teraz!

Pobawiłem się stykami, kabelek brązowy jest narazie odlutowany jak go podczepiłem do niebieskiego to oba głośniki grały głośno już. i działało prawo/lewo jednak coś mi tam trzeszczało sprawdze jutro i powiem. Może w tym był problem? Ale dziwy bo przylutowałem je tak samo jak były na początku.

Ruszam przy magnesiku tam gdzie jest przylutowane. Na schemacie jest. Czyli co moge to jakoś naprawić jeszcze?

No nie widziałem gdzie dać ten temat postanowiłem tutaj, no bo mam problem z majsterkowaniem ale nie teleskopowym sporo osób sie tu zna na majsterkowaniu to może mi ktoś pomoże... chyba mnie nikt nie skopie za taki temat..

Mam słuchawki próbuje je naprawić ostatnio bo niegrała jedna słuchawka. Zlutowałem to i owo i działało wszystko tylko że o połowe ciszej niż normalnie. Leci tak samo nieważne czy tam center czy tylko z prawego, natomiast jak dam lewy to leci jeszcze bardziej ciszej prawie nie słychać (oczywiście z obu głośniczków leci a nie z jednego dziwne to...). Jak sie rusza jednym kabelkiem to w pewnym momencie czasem leci tylko z prawego i normalnie głośno jak powinno lecieć (ale tylko z prawego). Oto bardzo schematyczny rysunek: (ten kabelek co można nim ruszać to brązowy od głośnika do głośnika myśle to z nim jest coś nie tak)... Ma ktoś jakiś pomysł co moge zrobić? Przelutować kabelki? Miał ktoś podobny problem? Może za dużo cyny jest nalutowane i jest słaby styk kabli albo słabsze impulswy przewodzą? Pomocy: )

Oj to miałabyć miniaturka ale coś nie wyszło

Oskar napisz coś szerzej na temat tej diety na PM

ale sie temat rozwinął... Mnie zastanawia czy oni powariowali z tym zamykaniem centrum itd?Gdzie teraz odkryją "ognisko ptasiej grypy" wszystko bedzie zamykane a policjancji bedą pilnować łabędzi żeby nie odlatywały.. Ja tylko powiem co słyszałem opinie weterynarzy:

" Przez ptasią grype w ciągu 7 lat zginęło 90 osób,(Edycja: TVN podał właśnie liczbe 91 osó w ciągu 1 roku na zwykłą grype ginie 90 tysięcy" mnie to przekonuje :\ "

Denerwuje mnie Kaziu jak marionetka pojawia sie wszędzie tam gdzie jest problem, teraz Toruń wcześniej Chorzów/Katowice niech on siedzi w sejmie i zastanawia się co zrobić z 20% bezrobociem...

Pozatym wszystko to jedna ściema, jedyne problemy jakie może wywołać ptasia grypa to problemy gospodarcze (drób itd) :/

saywiehu widze że też uważasz że jest to wina masoneri ?

Pisałem na innym forum ale tu też napisze. Wszystkie media oszalały tak jakby w Polsce wcześniej nie było ptasiej grypy bo ptaki obeszły Polskę do okoła przez Czechy i Ukraine do Niemiec. Wszyscy teraz powariowali a w Toruniu ptaków bedzie pilnował policjant, zamknijmy granice dla ptaków .

To i tak wszystko wina masonów PO i SLD!