Skocz do zawartości

Stendhal

Społeczność Astropolis
  • Postów

    56
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Stendhal

  1. Potwierdzam to co mówi Polaris. Ja w przeogniskowanym co prawda maku 127 używam maksymalnie powiększenia 170x. Przyda Ci się również średnie powiększenie 100-110x. Mogę jedynie dodać, że przy doborze okularów krótkoogniskowych należy odpowiednio dobrać źrenicę wyjściową tak aby nie była mniejsza niż 0,7mm. Dla maczka z ogniskową 1500 takim minimum jest okular 9mm, krótsze ogniskowe kupuje się, że tak powiem na własną odpowiedzialność :astronomer2: Okular Super 10mm dodawany do Maka 127 jest słaby, kiedy włożyłem do wyciągu TV PL 11m, dziwiłem się jak mogłem przez tak długi czas obserwować przez kitowca, na Jowiszu różnica jest powalająca.

  2. Dzięki za Wasz entuzjazm. Motywacja działa oczywiście w obie strony. Mam już plany obserwacyjne na październik więc postaram się, żeby ta lista przy sprzyjających warunkach pogodowych podwoiła się. Do tego dotarł już do mnie okular 2" TS SV 50mm (51*), który po wstępnym sprawdzeniu maka "z ręki" nie winietuje z kątówką więc jest nadzieja, że wiele bardziej rozległych słabych galaktyk nie uchroni się przed maczkiem.

     

    Co do pytania o refraktor 70mm to mogę jedynie domyślać się(ponieważ nigdy z tego sprzętu nie korzystałem), że skoro jego teoretyczny zasięg gwiazdowy wynosi 11,9 Mag to przy dobrym niebie i wprawnym oku uda się wyłuskać wiele obiektów z tej listy. Co do konkretnej ilości to pozostaje jedynie sprawdzić to w praktyce :astronomer2:

  3. W poniedziałkowy wieczór Księżyc wschodził już na tyle późno, że spokojnie mogłem tę noc poświęcić na próbę poszukiwania kolejnych obiektów z listy H400 przez mojego maczka. Podczas nadchodzącego nowiu nie będę miał okazji do obserwacji więc chciałem wykorzystać tę sesję obserwacyjną w maksymalnym stopniu. Obserwacje prowadziłem ze strefy żółtej LP, obrzeża miasta Skierniewice. Niebo miejscami zamglone, seeing taki sobie ale Droga Mleczna w zenicie widoczna aż nadto. Teleskop zacząłem rozkladać o godzinie 21, chwilę po północy siedziałem już wygodnie w samochodzie jadąc do domu.

     

    Relację rozpocznę od tego czego nie udało mi się wczoraj dostrzec:

    Tradycyjnie już na NGC 7000, spróbuję może w przyszłym roku za pomocą jakiegoś okularu 50mm (TS SV 50mm 51* już w drodze do mnie, da pole 1,4* mam nadzieję, że bez winiety - ale to już koniec, nie będzie już większej źrenicy wyjściowej ponad tą w maczku)

     

    NGC 7142 - niby prosta gromada otwarta 9,3 Mag w Cefeuszu, jednak ja niczego tam nie widzę ale za to obok pięknie prezentuje się gromada otwarta NGC 7129 oraz widoczna zerkaniem mgławica IC 5134.

    NGC 7606, 7727 i 7723 - galaktyki w Wodniku, proste w zlokalizowaniu ale nie udało mi się ich zobaczyć - chyba za trudne na dzisiejsze warunki. Być może byłybyłatwiejsze gdyby były wyżej nad horyzontem.

     

    Te nowe obiekty udało mi się zobaczyć:

     

    NGC 6946, galaktyka w Łabędziu (jak dle mnie to w Cefeuszu ;) )

    8,8 Mag, niezwykle łatwa w lokalizacji. W okularze RKE 40mm widoczna jako bardzo delikatna mgiełka, w GSO SV 30mm niewidoczna.

     

    n6946.jpg

     

    NGC 6939, gromada otwarta w Cefeuszu

    7,8 Mag, bardzo ładna gromada otwarta, wyraźna. Zerkając widoczne bardzo dużo gwiazd, kształtem przypomina mi trójkąt. Lepiej widoczna w okularze GSO SV.

     

    n6939.jpg

     

    NGC 7160 gromada otwarta w Cefeuszu

    6,1 Mag, kształtem przypomina mi rybę. Bardzo prosta w odnalezieniu, zerkaniem widoczne jest kilka gwiazd więcej.

     

     

    n7160.jpg

     

    NGC 7009 mgławica planetarna w Wodniku

    7,8 Mag, Mgławica Saturn. No cóż, widoczna jako mała wyraźnie skoncetrowana tarczka, nic więcej, bez rewewlacji. Na szczęście tuż obok M72 i M73, troszkę mnie rozbudziły te poczciwe eMki, szczególnie M72.

     

     

    n7009.jpg

     

    NGC 7662, mgławica planetarna w konstelacji Andromedy

    8,3 Mag, nazywana Niebieską Kulą Śnieżną. Widoczna w maczku jako mała tarczka, nie wiem czy to wyobraźnia tak działa ale wydawało mi się, że rzeczywiście ma niebieskawy kolor. Widoczna wyraźniej i lepiej, kiedy patrzy się prosto na nią.

     

    n7662.jpg

     

    NGC 7686, gromada otwarta w Andromedzie

    5,6 Mag, jak dla mnie przeciętna gromada otwarta widoczna, dwie jaśniejsze gwiazdy wyróżniają się szczególnie. Więcej gwiazd widoczne metodą zerkania.

     

    n7686.jpg

     

     

    Teraz kolej na dwie bohaterki wieczoru, dwie bardzo słabe (słabe jak na maczka) galaktyki, w które wycelowałem w poniedziałkowy wieczór teleskop. Wycelowałem bardziej dla przyzwoitości, niż spodziewając się dostrzec tam cokolwiek ciekawego. O wyniku obserwacji napiszę za moment ale chciałem dodać, że w trakcie tych obserwacji sporządziłem szkice, które następnie po powrocie domu porównałem z Cartes du Ciel oraz atlasem Pana Piotra Brycha aby być w 100% pewnym jej wyników. Niestety Deeps Sky Atlas, którego używam w warunkach polowych zwiera tylko gwiazdy do 9,5 Mag, a to dużo za mało w przypadku takich mgiełek.

     

    NGC 7448 galaktyka w gwiazdozbiorze Pegaza

    11,7 Mag, totalne zaskoczenie jak dla mnie. Metodą zerkania widoczna jako lekko wydłużona plamka pomiędzy dwiema sąsiednimi gwiazdami. Z niedowierzaniem robię szkic pobliskich gwiazd sprawdzić w domu czy to aby nie pomyłka. Kontrola w domu potwierdza - kolejny Herschel zaliczony.

     

    n7448.jpg

     

    NGC 7479 galaktyka w konstelacji Pegaza

    11,7 Mag, podczas próby odszukania tej galaktyki prawie dałem za wygraną, dużo słabiej widoczna od poprzedniczki, jasność niby taka sama ale rozłożona na większej powierzchni. W końcu udało mi się dostrzec zerkaniem bardzo słabą wydłużoną mgiełkę o kształcie przypominającym rozpuszczone włosy na wietrze(to pierwsze porównanie jakie przyszło mi do głowy). Ponownie wykonuję szkic i sprawdzam z powodzeniem w domu.

     

    n7479.jpg

     

     

    To już koniec tej obserwacji. Kończę z wynikiem 24/400 na dziś.

    • Lubię 8
  4. Dzięki za recenzję, zastanawiałem się nad tym atlasem, a na forum AstroCD same trochę mało obiektywne ochy i achy. W takim razie, czy poza drogawym Pocket Sky Atlas jest jeszcze jakaś inna alternatywa atlasu dla początkującego?

     

    Drukujesz sam http://www.deepskywa...psky-atlas.html następnie wkładasz w koszulki i masz atlas na lata. Jeżeli jakąś stronę zmasakrujesz to zawsze możesz sobie dodrukować. Świetny atlas, polecam.

     

    EDIT: Właśnie doczytałem, że ktoś już go polecił, no cóż, przepraszam ale ten atlas naprawdę ma najlepszy stosunek jakości do ceny :icon_biggrin:

     

    Jeżeli ktoś jest naprawdę początkujący to może również dodrukować sobie ten atlas jako uzupełnienie (lub na odwrót - jak kto woli). http://www.astrojawil.pl/atlas_28_map.htm Mając te dwa atlasy, nie polegniesz!

  5. Bardzo mi się podoba idea zamieszczania map w gazecie, lecz jako posiadacz Maka z lustrzanym obrazem muszę trochę ponarzekać. Tak bardzo nie potrafię połapać się z klasycznym atlasem, że wydrukowałem sobie specjalnie w odbiciu lustrzanym ogólnie dostępny Deep Sky atlas.

    No i tutaj mam prośbę do redaktorów Astronomii Amatorskiej.

    Czy jeżeli np w gazecie są mapy w orientacji prostej to czy nie moglibyście np na stronę internetową AA wrzucać tych samych mapek w orientacji mirrored, do samodzielnego wydrukowania? Być może kilku astro-amatorom ułatwiłoby to zycie :astronomer2:

  6. Przeglądając po raz kolejny to czasopismo dochodzę do wniosku, że lepiej byłoby gdyby wszystkie efemerydy i tego typu rzeczy byłyby od 10 bieżącego miesiąca do 10 przyszłego miesiąca. Obecnie efemerydy są od 1 do 30-31 bieżącego miesiąca co przy fakcie, że gazeta nie pojawia się w sprzedaży od 1 dnia miesiąca jest niepraktyczne. Pomyślcie nad tym.

  7. Jeśli dzwoniłeś na numer ze strony to rozmawiałeś ze mną, nie wiem jakie były okoliczności ale jeśli to było przed oficjalnym pokazem nieba a pogoda była niepewna to zawsze osobom z daleka daje do zrozumienia by dobrze rozważały swój przyjazd, bo w nie pogodę na miejscu nic nie poradzimy! A nauczeni tym, ze ludzie potrafią mimo deszczu przyjechać np. z Częstochowy wolimy wyraźnie zaznaczyć, ze przy niepogodzie każdy jedzie na własne ryzyko! Dlatego nie wiedząc, że jesteś forumowiczem a widząc złą aurę mogłem odradzać przyjazd. Tym bardziej, że bywały nieprzyjemne sytuacje gdy ktoś przyjechał do nas przy pełnym zachmurzeniu i miał do nas pretensje, że nic nie widać!

     

    Nie pamietam Twojego telefonu, w dniach przed pokazem i w dniu pokazu odbieram nawet kilkaset telefonów, ale na przyszłość, do wszystkich z forum - jeśli jesteś jednym z nas, dzwoniąc powiedz, ze jesteś z forum, wtedy można zawsze ustawić sie w innym terminie.

     

    Pozdrawiam

    Paweł Maksym

     

    Część

    Super, dla mnie jest wszystko jasne teraz. Nie należę do obserwatorów awanturujących się ;) Nie mogę się doczekać więc jakiegoś spotkania w Bukowcu. Aczkolwiek z drugiej strony mam na najbliższy nów kilka ambitnych planów obserwacyjnych, może poświęcę jeden dzień na wyjazd;) Kiedy jakiś nabliższy pokaz nieba w Bukowcu?

  8. Ktoś dzisiaj lub w tygodniu wybiera się na tą miejscówkę?

     

    Od jutra do czwartku jestem na wyjeździe, w piątek będzie piękny Księzyc, można się ustawić na obserwacje, spróbuję wygospodarować trochę czasu. Około 22:00 łysy zachodzi więc DSy też wchodzą w grę. Po 1:30 można już spokojnie Jowisza podziwiać, wczoraj, kiedy Jupek był 15* nad horyzontem, wypróbowałem na nim nowego TV Plossla 11mm, widok był powalający, zmasakrował kitowego Kelnera 10mm w pierwszej rundzie, takiej ilości szczegółów jeszcze nie widziałem na tarczy Jowisza. Aż strach pomyśleć co będzie w opozycji, nawet 4 księżyce widoczne były nie jako punkciki jak dotychczas tylko jak miniaturowe tarczki.

  9. Dzięki Lech, bardzo mi się podoba Twój opis, w 8" widok 7789 z pewnością jest powalający. Patrząc na Twój opis dochodze do wniosku, że muszę trochę więcej wrażeń dopisać, by lektura tematu była ciekawsza dla odwiedzających, postaram się rozwinąć nieco opisy podczas następnych polowań, trochę mniej chaotycznie. Niestety nie będzie to prędko bo dziś nie dam rady a cały następny tydzień mam zajęty. Postaram się wycisnąć z tego sprzętu ostatnie soki. Z obiektów sierpniowych pozsotała mi ciągle Ameryka, jedna tyci-słaba gromadka otwarta 7044 (konieczne ciemne niebo), oraz kilka obiektów, które maczek na miękko wyciągnie w Cefeuszu. Konsekwencją dojdziemy do celu :astronom:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.