-
Postów
493 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez WilkFenris
-
-
Witajcie.
Do sprzedania mam kitową kątówkę 90* 2", która pochodzi z zestawu SW 102/1000.
Kątówka jest niemal nowa. Poprzedni właściciel teleskopu używał jej może 2 - 3 razy, stąd ślady po śrubach na tulei.
Niestety nie posiada clamping ring's.
Cena to 100zł z wysyłką Pocztą Polską priorytetem w cenie.
Pozdrawiam.
-
Wprawione oko, którego właściciel wie czego szuka też zapewne pomaga wydobyć szczegóły, które ktoś inny mógłby po prostu pominąć
Dobry teleskop jest ważny, ale i tak nie zastąpi warunków (tak terenowych, jak i atmosferycznych) i wiedzy
-
Drugi okular praktycznie już kupiony.
Dzięki za oferty.
Pozdrawiam.
-
Okular 24mm kupiony.
Gdyby ktoś chciał sprzedać 16mm dajcie znać
Może być też np. okular TS Expanse 17 mm
Pozdrawiam.
-
Sprzedane.
-
Rezerwacja dla Tomek13.
W trakcie finalizowania sprzedaży.
-
Cóż... jak widać bywa różnie
Każdy ma inne doświadczenia, które zapewne wynikają z użytkowania konkretnego egzemplarza.
Nawet gdybyś musiał co jakiś czas korygować, lub nawet przy każdym rozłożeniu... nie ma tragedii.
-
Witam.Może ktoś miałby do sprzedania ESy 68* 16mm i 24mm?Ewentualnie jakieś inne okulary o maksymalnie zbliżonych parametrach i podobnym przedziale cenowym np. MaxVision, czy Meade SWA, ale nie wykluczam innych okularów, jeżeli parametry będą zbliżone.Rozpatrzę wszystkie rozsądne propozycje.Pozdrawiam.
-
Nie sądzę, żeby zachowywały się lepiej. Miałem Meade Lightbridge 10" i po złożeniu też zawsze trzeba było robić minimalną korektę, pomimo tego, że miałem poznaczone elementy i składane było zawsze tak samo. Wystarczy ułamek milimetra różnicy. Tego przy tubach które nie są stałe i tak się nie uniknie, dlatego ja bym zakładał konieczność zrobienia małej poprawki kolimacji za każdym razem. To będą małe poprawki, a nie pełny proces kolimacji od zera. Nie ma się czym przejmować. Zajmuje to tylko chwilkę.
Nawet stałe tuby niczego nie zapewniają w tej materii. Wystarczy trochę po dziurach się samochodem przejechać i już trzeba robić lekkie korekty. Jak miałem 150/750 to trzeba go było poprawiać jak go wytrzęsło. Nic nowego. Urok newtonów.
Według mnie to szukanie dziury w całym
Po prostu trzeba prewencyjnie sprawdzić kolimację za każdym razem i zrobić małe korekty. Tyle. Wiele osób ze stałymi tubami i tak to robi za każdym razem jak rozkładają sprzęt. Moim zdaniem kwestia bez znaczenia i szukanie utrudnień w użytkowaniu tam, gdzie ich nie ma.
Pozdrawiam
- 1
-
Stosowne PW zostało już wysłane i ogłoszenie zostanie poprawione zgodnie z regulaminem.
Dziękuję za zwrócenie uwagi na błędy. Dobrze, że ktoś czyta regulamin i traktuje go serio
Proszę już sprawę zgodności zostawić i nie komentować, bo jak mówi regulamin:
h) Zabrania się komentowania ofert przez innych użytkowników.
- 1
-
Okular wraca do sprzedaży za 250zł, wysyłka w cenie.
Pozdrawiam...
-
Cóż z tego, skoro nad dużym obszarem Polski było zachmurzenie :/
Jestem zły z tego powodu, ale cóż... pech, to pech i nie mamy na to żadnego wpływu. Trzeba to po prostu zaakceptować i czekać na kolejną okazję.
-
Witajcie...
Najpierw miałem plan, żeby wyskoczyć z rana z teleskopem, ale mam jeszcze kilka innych rzeczy do zrobienia, więc ograniczyłem się do szybkiego wypadu z lornetką, choć i tak nie żałuję. Zaczynałem obserwację około 6:05 kiedy Wenus była prawie idealnie nad księżycem, a zakończyłem koło 6:30 (mniej więcej). Widok był rzeczywiście piękny, chociaż ja miałem dodatkowe atrakcje w postaci samolotu przelatującego bardzo blisko pod księżycem (tak, że miałem wszystko w jednym "kadrze" w lornetce) i podkreślającego całość pięknie zabarwioną przez słońce kreską smugi kondensacyjnej. Chwała dla kontroli ruchu lotniczego, że akurat umieścili ten samolot na takiej wysokości, bo dzięki temu miałem iście bajkową scenęCiekawe czy komuś udało się to złapać na fotografii
-
Witajcie.
Razem z paroma przyjaciółmi staramy się zorganizować w Elblągu i okolicach grupę ludzi zainteresowanych astronomią w każdej postaci. Naszym celem nie są tylko obserwacje w większym gronie, ale też wspólne dyskusje (zarówno na spotkaniach, jak i przez sieć) oraz wzajemne budowanie własnych pasji w różnych dziedzinach, nie koniecznie związanych z samą astronomią.
Ja z kolei poszukuję kogoś z samego Elbląga, do wspólnych bieżących obserwacji przy dobrej pogodzie. Samemu czasami trudno znaleźć motywację, a w większym gronie zawsze raźniej
Założyliśmy niedawno grupę na facebooku, do której serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych, najlepiej z samego Elbląga, lub jego okolic, choć nie jest to kryterium konieczne do przyjęcia
Adres grupy poniżej:
https://www.facebook...21198014572909/
Mam nadzieje, że odezwą się do nas astroamatorzy z okolic naszego miasta i będziemy mogli zbudować ciekawą, żywą grupę
Nie krępujcie się i piszcie śmiało Nikt tutaj nie gryzie
Pozdrawiam...
-
Zamieszczanie przedmiotów nieastronomicznych jest jak najbardziej dozwolone... dyskusja w wątkach na giełdzie już nie
Więc ehem... ehem... taki regulamin...
-
Nadal aktualne.
W zależności od tego co by było z refraktorem w komplecie, możliwa dopłata.
Pozdrawiam...
-
Kolega Andrecrycry jest albo bardzo młody i mało jeszcze rozumie, albo jest naiwny do stopnia dawno przekraczającego wszelkie granice śmieszności
Andrecrycry
To jest forum astronomiczne. Bywalcy tego forum znają się na rzeczy i wszelka marketingowa papka (a co dopiero tak nieudolnie napisana) działa na nich jak płachta na byka. Paradoksalnie największe szanse na sprzedanie miałbyś, gdybyś ograniczył się do nazwy przedmiotu, parametrów i podstawowych informacji, oraz ceny i sposobu przesyłki/odbioru. Ładnie, czysto i profesjonalnie napisane ogłoszenie tak właśnie wygląda. Tymczasem ty starasz się komuś zaimponować w najmniej odpowiedni sposób. Na forum astronomicznym to co zrobiłeś, to czyste samobójstwo
Do tego nie przeczytałeś regulaminu i już na wstępie złamałeś go w co najmniej dwóch punktach.
Dziwisz się reakcji?
- 5
-
Nie zapomnij odłożyć sobie kasy na okulary! Na giełdzie możesz poszukać czegoś klasy ES, Celestron Luminos/Axiom, WO UWAN. Są w przyzwoitych cenach, ale mimo wszystko potrzeba będzie na dwie sztuki z 800zł. Tak chociaż dwa, żeby można było obserwować na małych i średnich powiększeniach. 10 - 12" lustro i kitowce, to wyjątkowe marnotrawstwo sprzętu
-
Ja mam SW 120/600 i jestem z niego bardzo zadowolony. Lekki... prosty w obsłudze... jedyne co tak naprawdę warto poprawić to wyciąg. Kupujemy odpowiednie taśmy teflonowe, rozbieramy wyciąg, zdejmujemy ze środka stare ślizgi, naklejamy taśmę teflonową zamiast ślizgów oraz w odpowiednich miejscach na tulei wyciągu i gotowe. Wyciąg robi się sztywny (żadnego uginania się, czy luzów) a jednoczesne płynniej chodzi.
coś jak tu: https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&t=26736
Poza tym to nie ma za bardzo czego poprawiać. Niektórzy skracają tuleję wyciągu, inni tubę do nasadki bino itp. Można ten sprzęt modyfikować
Ja polecam bo dobrze mi służy i daje ładne obrazy .
PS. Chyba nawet gdzieś u nas na giełdzie był w dobrej cenie
-
Z całym szacunkiem dla Queen, ale nigdy za nimi nie przepadałem
Z tamtego okresu wolę np. to:
Ps. Ehhh... ten Me 262 na okładce
-
Zostaw sobie też małą rezerwę na dokupienie jakiś okularów. Kitowe z zestawu mogą okazać się niewystarczające.
Warto o tym pamiętać i nie wydawać wszystkiego od razu, bo później można tego żałować
-
Trudne warunki... praktycznie nie do spełnienia
Przede wszystkim okno dachowe to problem. Sam mieszkam na poddaszu, więc mam pewne doświadczenie w tej materii i mogę ci powiedzieć, że obserwacja z okna dachowego jest trudna. Nie jest to wygodne. Najprościej jest po prostu otworzyć okno na maksa, wejść na krzesło i obserwować lornetką z ręki. Masz wtedy największa swobodę, ponieważ nie ogranicza cię rama okienna. Tyle tylko, że lornetką nie za bardzo dasz rade z planetami. Z ręki maksymalnie użyjesz lornetki z przybliżeniem 10x, a to zupełnie nie wystarczy na planety. To nie ten typ obserwacji.
Używanie teleskopu jest natomiast mocno utrudnione. Najważniejszy parametr w takim wypadku to krótki tubus Im krótszy, tym łatwiej przy takim oknie manewrować teleskopem Można też zdjąć głowicę z montażu i zrobić sobie specjalne mocowanie na ramie okiennej tak, żeby wystawić nieco tubę nad okno zapewniając sobie jak największe pole manewru. To w połączeniu z krótkim tubusem da ci jako takie możliwości obserwacyjne. Stawianie statywu w pokoju i obserwacja przez otwarte okno zupełnie się nie sprawdza. Okna dachowe są mniejsze niż normalne. Widzisz tak mały wycinek nieba, że nawet nie ma po co sobie takimi obserwacjami głowy zawracać. Tylko się będziesz irytował. No i montaż tylko i wyłącznie azymutalny. Montaże EQ + okno to według mnie wyjątkowo nieudane połączenie Innymi słowy nie pofocisz sobie Przykro mi. Radził bym się skoncentrować póki co na obserwacjach wizualnych.
Do tego przy takim budżecie nie pogodzisz wszystkich wymagań... dlatego musisz iść na kompromisy. Moje propozycje...
http://astromarket.pl/teleskopy/lunety-achromatyczne/teleskop-sky-watcher-102-500-az3.html
OK. Refraktor achro daje aberrację... ale ja mam 120/600 i jestem z niego bardzo zadowolony. Da się poobserwować wszystko, nawet planety. Apertura 102mm da ci pewną swobodę w obserwacjach. Gromady otwarte i kuliste zobaczysz (kuliste nie będą idealne, ale wystarczająco dobre, żeby cieszyć oko), planety poobserwujesz (tarczę Jowisza i jego księżyce zobaczysz, tak samo Saturna i jego pierścienie), księżyc będzie piękny, masz szansę nawet na jasne mgławice. Ten teleskop ma wyciąg 2" i możesz używać lepszych akcesoriów 2". Jest krótki i lekki, a więc możesz trochę pomanewrować przy oknie. Możesz go schować do plecaka i wyjść na dwór. AZ3 nie jest idealny, ale wystarczy. Do tego po zdjęciu głowicy ze statywu możesz ją łatwo przykręcić przy oknie (przy odrobinie zdolności inżynierskich).
Minusy? Astrofoto raczej odpada ze względu na aberrację. To nie jest sprzęt do tego...
Inna opcja?
http://astromarket.pl/teleskopy/maksutow-cassegrain/teleskop-sky-watcher-mak-102-mm-ota.html
Do tego dokupić sobie montaż AZ3.
Bardzo dobry do planet i księżyca. Powinien też dać radę przy jasnych gromadach kulistych. Zapewni ci klarowne obrazy bez aberracji chromatycznej. Natomiast będzie za ciemny na mgławice, a przy gromadach otwartych sprawę będzie nieco utrudniała spora ogniskowa. Jest natomiast bardzo lekki i krótki. Bez problemu zmieścisz go w oknie, czy zabierzesz w plecaku na jakiś wypad.
Przy takich funduszach i wymaganiach to innego wyjścia nie widzę Żeby oszczędzić fundusze poszukaj tego sprzętu na giełdach. Na pewno znajdziesz jakieś używane sztuki w dobrym stanie
Możesz też zainwestować w jakąś lornetkę 15x70 czy 20x80 nieco lepszej jakości + statyw.
http://astromarket.pl/lornetki-1/lornetka-delta-optical-skyguide-15x70.html
http://astromarket.pl/lornetki-1/lornetka-astronomiczna-ts-20x80-triplet-semi-apo.html
Tutaj jednak licz się z tym, że powiększenia są małe, a obserwacje nieco innego typu niż w wypadku teleskopów. Szerokie pola i małe powiększenia mają swój urok, ale chyba nie o to ci chodzi...
Może ktoś inny będzie miał jakiś lepszy pomysł.
Pozdrawiam.
-
Tak jak Pulsar napisał... Musisz określić mniej więcej własne potrzeby i warunki obserwacyjne. Inaczej nikt nie będzie w stanie niczego Ci doradzić
- 1
-
Dla mnie duże pole widzenia zaczyna się od 68 - 70 stopni. W tej cenie trudno będzie o dobre okulary z takim polem. Przynajmniej nie nowe Z ogniskową 5mm uzyskasz powiększenie około 240x, a to już dość sporo. Potrzebny będzie dobry seeing, żeby obrazy były ostre i nie w każdych warunkach będzie sens obserwować z takimi powiększeniami, chociaż do planet na pewno będzie użyteczny. Przy takim powiększeniu ładnie prezentują się też niektóre mgławice planetarne, czy gromady kuliste chociaż raczej w okularach klasy ES o większym polu widzenia W dobrych warunkach będziesz mógł się też cieszyć ładnymi detalami na księżycu. Przy okularze 6mm uzyskasz powiększenie około 200x i na pewno będzie to bardziej uniwersalne powiększenie do wszystkich wymienionych wyżej celów
Ja używałem i używam nadal tego okularu:
http://www.astrokrak.pl/okulary-sky-watcher/898-okular-szerokokatny-sky-watcher-wa-6mm-66.html
Tu jest też wersja dla TS. Nie wiem czy się różnią.
http://astromarket.pl/akcesoria/okulary/okular-ts-ultra-wide-angle-6-mm.html
Jak na tak tani okular jest zaskakująco dobry. Wiadomo, że nie jest idealny np. jest dość wrażliwy na nieosiowe patrzenie i trzeba trzymać oko w dość ciasnym torze optycznym. Za to korekcja jest na bardzo przyzwoitym poziomie jak na taką taniochę, a pole 66 stopni jest bardzo wygodne (i wbrew pozorom sporo większe od 58 stopni) i nie trzeba wlepiać oka w soczewkę, choć zdarzy się, że omieciesz ją rzęsami (podany ER jest moim zdaniem na wyrost i jest nieco mniejszy). W tej cenie chyba nic lepszego w tej chwili nie ma
Ja bym radził poszukać czegoś lepszego na rynku okularów używanych. Do 300zł kupisz na pewno znacznie lepsze konstrukcje niż wyżej wymienione. Potrzeba tylko trochę cierpliwości, żeby taki znaleźć.
FS102 a FS128 - różnica w "widokach" a różnica w cenie?...
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Bez przesady z tą koniecznością... moim skromnym zdaniem paralaktyk w ograniczonej przestrzeni zmienia się w paralityka... ani to wygodne, ani praktyczne Do tego te przeciwwagi. Jak nie możesz ustawić idealnie na polarną to i tak musisz korygować w dwóch osiach co jakiś czas.
Ludzie na zwykłych montażach dobsona spokojnie obsługują powiększenia nawet większe niż 300x i jakąś nikt nie płacze, że to niepraktyczne i nie da się obserwować. Nawet prowadząc z ręki da się bez problemu obsłużyć takie powiększenia. A to, że trzeba korygować w dwóch osiach i planeta ucieka z pola co kilkanaście sekund... mała niedogodność. Nie bądźcie tacy wygodniccy i leniwi
Dla mnie to kwestia priorytetów. Ja potrzebowałem czegoś lekkiego, a jednocześnie stabilnego... padło na AZ4 i jestem zadowolony. Refraktor 120/600 chodzi na nim świetnie. Wieszałem na nim SCT 8" i też spokojnie sobie dawałem radę nawet przy powiększeniach rzędu 300x po prostu prowadząc z ręki tak samo jak dobsona. Rozstawia się to w 5 minut i tyleż samo się pakuje. Mogę całość zarzucić na ramię (zestaw AZ4 na alu + 120/600 to niecałe 10kg i mieści się w pokrowcu o długości około 1m) i spokojnie się z tym zestawem przejść pieszo nawet ze 2km bez większego bólu. Wszytko kwestia tego, co kto oczekuje i jakie cechy są najważniejsze dla danej osoby. Montaż paralaktyczny nie jest jedynym słusznym rozwiązaniem.
Teraz kupiłem tanio używany achromat 102/1000 który wisi na AZ4. Jest lżejszy nawet od 120/600 i spokojnie mogę z nim chodzić pieszo na obserwacje. Testowałem tylko przez okno z braku pogody. Nie testowałem w polu, ale nie spodziewam się jakiś większych problemów. Wprawdzie przy przestawianiu lekko trzęsie (nie bardziej niż 150/750 na EQ3-2 którego posiadałem), ale jak już go ustawisz to stoi stabilnie. Nie wiem jak będzie zachowywał się przy dużym wietrze, ale podejrzewam, że długość tuby spowoduje trochę drgań. Na to nie ma siły. Nie powinno być jednak źle. W razie czego po prostu dokupię sobie stalowy statyw, który zwiększa sztywność Przy 120/600 nie było to konieczne, przy 102/1000... nie wiem.
Co do samego AZ5, to słyszałem dużo niepochlebnych opinii o tym montażu i to od ludzi, którym można zaufać. Sam chciałem go kupić, ale zrezygnowałem. Wprawdzie ma mikroruchy w obu osiach, ale całość jest źle spasowana (odlewy) i są luzy na ramieniu głowicy. Głowica AZ4 jest o wiele sztywniejsza i bardziej stabilna. Na stalowych nogach będzie o wiele sztywniejsza od AZ5 i nie jest to tylko moja opinia. Wystarczy poszukać w sieci. Nie ma mikroruchów, ale przy powiększeniach 200 - 250x spokojnie można prowadzić z ręki.