Skocz do zawartości

WilkFenris

Społeczność Astropolis
  • Postów

    493
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez WilkFenris

  1. Bez przesady z tą koniecznością... moim skromnym zdaniem paralaktyk w ograniczonej przestrzeni zmienia się w paralityka... ani to wygodne, ani praktyczne :P Do tego te przeciwwagi. Jak nie możesz ustawić idealnie na polarną to i tak musisz korygować w dwóch osiach co jakiś czas.

    Ludzie na zwykłych montażach dobsona spokojnie obsługują powiększenia nawet większe niż 300x i jakąś nikt nie płacze, że to niepraktyczne i nie da się obserwować. Nawet prowadząc z ręki da się bez problemu obsłużyć takie powiększenia. A to, że trzeba korygować w dwóch osiach i planeta ucieka z pola co kilkanaście sekund... mała niedogodność. Nie bądźcie tacy wygodniccy i leniwi ;)

     

    Dla mnie to kwestia priorytetów. Ja potrzebowałem czegoś lekkiego, a jednocześnie stabilnego... padło na AZ4 i jestem zadowolony. Refraktor 120/600 chodzi na nim świetnie. Wieszałem na nim SCT 8" i też spokojnie sobie dawałem radę nawet przy powiększeniach rzędu 300x po prostu prowadząc z ręki tak samo jak dobsona. Rozstawia się to w 5 minut i tyleż samo się pakuje. Mogę całość zarzucić na ramię (zestaw AZ4 na alu + 120/600 to niecałe 10kg i mieści się w pokrowcu o długości około 1m) i spokojnie się z tym zestawem przejść pieszo nawet ze 2km bez większego bólu. Wszytko kwestia tego, co kto oczekuje i jakie cechy są najważniejsze dla danej osoby. Montaż paralaktyczny nie jest jedynym słusznym rozwiązaniem.

     

    Teraz kupiłem tanio używany achromat 102/1000 który wisi na AZ4. Jest lżejszy nawet od 120/600 i spokojnie mogę z nim chodzić pieszo na obserwacje. Testowałem tylko przez okno z braku pogody. Nie testowałem w polu, ale nie spodziewam się jakiś większych problemów. Wprawdzie przy przestawianiu lekko trzęsie (nie bardziej niż 150/750 na EQ3-2 którego posiadałem), ale jak już go ustawisz to stoi stabilnie. Nie wiem jak będzie zachowywał się przy dużym wietrze, ale podejrzewam, że długość tuby spowoduje trochę drgań. Na to nie ma siły. Nie powinno być jednak źle. W razie czego po prostu dokupię sobie stalowy statyw, który zwiększa sztywność ;) Przy 120/600 nie było to konieczne, przy 102/1000... nie wiem.

     

    Co do samego AZ5, to słyszałem dużo niepochlebnych opinii o tym montażu i to od ludzi, którym można zaufać. Sam chciałem go kupić, ale zrezygnowałem. Wprawdzie ma mikroruchy w obu osiach, ale całość jest źle spasowana (odlewy) i są luzy na ramieniu głowicy. Głowica AZ4 jest o wiele sztywniejsza i bardziej stabilna. Na stalowych nogach będzie o wiele sztywniejsza od AZ5 i nie jest to tylko moja opinia. Wystarczy poszukać w sieci. Nie ma mikroruchów, ale przy powiększeniach 200 - 250x spokojnie można prowadzić z ręki.

    • Lubię 1
  2. Witajcie.

     

    Do sprzedania mam kitową kątówkę 90* 2", która pochodzi z zestawu SW 102/1000.

    Kątówka jest niemal nowa. Poprzedni właściciel teleskopu używał jej może 2 - 3 razy, stąd ślady po śrubach na tulei.

    Niestety nie posiada clamping ring's.

     

    Cena to 100zł z wysyłką Pocztą Polską priorytetem w cenie.

     

    Pozdrawiam.

    DSC00357.JPG

    DSC00359.JPG

    DSC00360.JPG

  3. Nie sądzę, żeby zachowywały się lepiej. Miałem Meade Lightbridge 10" i po złożeniu też zawsze trzeba było robić minimalną korektę, pomimo tego, że miałem poznaczone elementy i składane było zawsze tak samo. Wystarczy ułamek milimetra różnicy. Tego przy tubach które nie są stałe i tak się nie uniknie, dlatego ja bym zakładał konieczność zrobienia małej poprawki kolimacji za każdym razem. To będą małe poprawki, a nie pełny proces kolimacji od zera. Nie ma się czym przejmować. Zajmuje to tylko chwilkę.

     

    Nawet stałe tuby niczego nie zapewniają w tej materii. Wystarczy trochę po dziurach się samochodem przejechać i już trzeba robić lekkie korekty. Jak miałem 150/750 to trzeba go było poprawiać jak go wytrzęsło. Nic nowego. Urok newtonów.

     

    Według mnie to szukanie dziury w całym ;)

    Po prostu trzeba prewencyjnie sprawdzić kolimację za każdym razem i zrobić małe korekty. Tyle. Wiele osób ze stałymi tubami i tak to robi za każdym razem jak rozkładają sprzęt. Moim zdaniem kwestia bez znaczenia i szukanie utrudnień w użytkowaniu tam, gdzie ich nie ma.

     

    Pozdrawiam :)

    • Lubię 1
  4. Stosowne PW zostało już wysłane i ogłoszenie zostanie poprawione zgodnie z regulaminem.

    Dziękuję za zwrócenie uwagi na błędy. Dobrze, że ktoś czyta regulamin i traktuje go serio ;)

     

    Proszę już sprawę zgodności zostawić i nie komentować, bo jak mówi regulamin:

    h) Zabrania się komentowania ofert przez innych użytkowników.

     

    :flirt:

    • Lubię 1
  5. Witajcie...

    Najpierw miałem plan, żeby wyskoczyć z rana z teleskopem, ale mam jeszcze kilka innych rzeczy do zrobienia, więc ograniczyłem się do szybkiego wypadu z lornetką, choć i tak nie żałuję. Zaczynałem obserwację około 6:05 kiedy Wenus była pra
    wie idealnie nad księżycem, a zakończyłem koło 6:30 (mniej więcej). Widok był rzeczywiście piękny, chociaż ja miałem dodatkowe atrakcje w postaci samolotu przelatującego bardzo blisko pod księżycem (tak, że miałem wszystko w jednym "kadrze" w lornetce) i podkreślającego całość pięknie zabarwioną przez słońce kreską smugi kondensacyjnej. Chwała dla kontroli ruchu lotniczego, że akurat umieścili ten samolot na takiej wysokości, bo dzięki temu miałem iście bajkową scenę :yes:

     

    Ciekawe czy komuś udało się to złapać na fotografii :g:

  6. Witajcie.

     

    Razem z paroma przyjaciółmi staramy się zorganizować w Elblągu i okolicach grupę ludzi zainteresowanych astronomią w każdej postaci. Naszym celem nie są tylko obserwacje w większym gronie, ale też wspólne dyskusje (zarówno na spotkaniach, jak i przez sieć) oraz wzajemne budowanie własnych pasji w różnych dziedzinach, nie koniecznie związanych z samą astronomią.

    Ja z kolei poszukuję kogoś z samego Elbląga, do wspólnych bieżących obserwacji przy dobrej pogodzie. Samemu czasami trudno znaleźć motywację, a w większym gronie zawsze raźniej smile.png

     

    Założyliśmy niedawno grupę na facebooku, do której serdecznie zapraszamy wszystkich chętnych, najlepiej z samego Elbląga, lub jego okolic, choć nie jest to kryterium konieczne do przyjęcia smile.png

    Adres grupy poniżej:

    https://www.facebook...21198014572909/

     

    Mam nadzieje, że odezwą się do nas astroamatorzy z okolic naszego miasta i będziemy mogli zbudować ciekawą, żywą grupę smile.png

    Nie krępujcie się i piszcie śmiało smile.png Nikt tutaj nie gryzie wink.png

     

    Pozdrawiam...

  7. Kolega Andrecrycry jest albo bardzo młody i mało jeszcze rozumie, albo jest naiwny do stopnia dawno przekraczającego wszelkie granice śmieszności :)

     

    Andrecrycry

     

    To jest forum astronomiczne. Bywalcy tego forum znają się na rzeczy i wszelka marketingowa papka (a co dopiero tak nieudolnie napisana) działa na nich jak płachta na byka. Paradoksalnie największe szanse na sprzedanie miałbyś, gdybyś ograniczył się do nazwy przedmiotu, parametrów i podstawowych informacji, oraz ceny i sposobu przesyłki/odbioru. Ładnie, czysto i profesjonalnie napisane ogłoszenie tak właśnie wygląda. Tymczasem ty starasz się komuś zaimponować w najmniej odpowiedni sposób. Na forum astronomicznym to co zrobiłeś, to czyste samobójstwo :P

    Do tego nie przeczytałeś regulaminu i już na wstępie złamałeś go w co najmniej dwóch punktach.

     

    Dziwisz się reakcji?

    • Lubię 5
  8. Nie zapomnij odłożyć sobie kasy na okulary! Na giełdzie możesz poszukać czegoś klasy ES, Celestron Luminos/Axiom, WO UWAN. Są w przyzwoitych cenach, ale mimo wszystko potrzeba będzie na dwie sztuki z 800zł. Tak chociaż dwa, żeby można było obserwować na małych i średnich powiększeniach. 10 - 12" lustro i kitowce, to wyjątkowe marnotrawstwo sprzętu ;)

     

  9. Ja mam SW 120/600 i jestem z niego bardzo zadowolony. Lekki... prosty w obsłudze... jedyne co tak naprawdę warto poprawić to wyciąg. Kupujemy odpowiednie taśmy teflonowe, rozbieramy wyciąg, zdejmujemy ze środka stare ślizgi, naklejamy taśmę teflonową zamiast ślizgów oraz w odpowiednich miejscach na tulei wyciągu i gotowe. Wyciąg robi się sztywny (żadnego uginania się, czy luzów) a jednoczesne płynniej chodzi.

     

    coś jak tu: https://www.astromaniak.pl/viewtopic.php?f=5&t=26736

     

    Poza tym to nie ma za bardzo czego poprawiać. Niektórzy skracają tuleję wyciągu, inni tubę do nasadki bino itp. Można ten sprzęt modyfikować :)

    Ja polecam bo dobrze mi służy i daje ładne obrazy :).

     

    PS. Chyba nawet gdzieś u nas na giełdzie był w dobrej cenie :)

  10. Trudne warunki... praktycznie nie do spełnienia ;)

     

    Przede wszystkim okno dachowe to problem. Sam mieszkam na poddaszu, więc mam pewne doświadczenie w tej materii i mogę ci powiedzieć, że obserwacja z okna dachowego jest trudna. Nie jest to wygodne. Najprościej jest po prostu otworzyć okno na maksa, wejść na krzesło i obserwować lornetką z ręki. Masz wtedy największa swobodę, ponieważ nie ogranicza cię rama okienna. Tyle tylko, że lornetką nie za bardzo dasz rade z planetami. Z ręki maksymalnie użyjesz lornetki z przybliżeniem 10x, a to zupełnie nie wystarczy na planety. To nie ten typ obserwacji.

     

    Używanie teleskopu jest natomiast mocno utrudnione. Najważniejszy parametr w takim wypadku to krótki tubus :P Im krótszy, tym łatwiej przy takim oknie manewrować teleskopem :) Można też zdjąć głowicę z montażu i zrobić sobie specjalne mocowanie na ramie okiennej tak, żeby wystawić nieco tubę nad okno zapewniając sobie jak największe pole manewru. To w połączeniu z krótkim tubusem da ci jako takie możliwości obserwacyjne. Stawianie statywu w pokoju i obserwacja przez otwarte okno zupełnie się nie sprawdza. Okna dachowe są mniejsze niż normalne. Widzisz tak mały wycinek nieba, że nawet nie ma po co sobie takimi obserwacjami głowy zawracać. Tylko się będziesz irytował. No i montaż tylko i wyłącznie azymutalny. Montaże EQ + okno to według mnie wyjątkowo nieudane połączenie ;) Innymi słowy nie pofocisz sobie :P Przykro mi. Radził bym się skoncentrować póki co na obserwacjach wizualnych.

     

    Do tego przy takim budżecie nie pogodzisz wszystkich wymagań... dlatego musisz iść na kompromisy. Moje propozycje...

     

    http://astromarket.pl/teleskopy/lunety-achromatyczne/teleskop-sky-watcher-102-500-az3.html

     

    OK. Refraktor achro daje aberrację... ale ja mam 120/600 i jestem z niego bardzo zadowolony. Da się poobserwować wszystko, nawet planety. Apertura 102mm da ci pewną swobodę w obserwacjach. Gromady otwarte i kuliste zobaczysz (kuliste nie będą idealne, ale wystarczająco dobre, żeby cieszyć oko), planety poobserwujesz (tarczę Jowisza i jego księżyce zobaczysz, tak samo Saturna i jego pierścienie), księżyc będzie piękny, masz szansę nawet na jasne mgławice. Ten teleskop ma wyciąg 2" i możesz używać lepszych akcesoriów 2". Jest krótki i lekki, a więc możesz trochę pomanewrować przy oknie. Możesz go schować do plecaka i wyjść na dwór. AZ3 nie jest idealny, ale wystarczy. Do tego po zdjęciu głowicy ze statywu możesz ją łatwo przykręcić przy oknie (przy odrobinie zdolności inżynierskich).

    Minusy? Astrofoto raczej odpada ze względu na aberrację. To nie jest sprzęt do tego...

     

    Inna opcja?

    http://astromarket.pl/teleskopy/maksutow-cassegrain/teleskop-sky-watcher-mak-102-mm-ota.html

    Do tego dokupić sobie montaż AZ3.

     

    Bardzo dobry do planet i księżyca. Powinien też dać radę przy jasnych gromadach kulistych. Zapewni ci klarowne obrazy bez aberracji chromatycznej. Natomiast będzie za ciemny na mgławice, a przy gromadach otwartych sprawę będzie nieco utrudniała spora ogniskowa. Jest natomiast bardzo lekki i krótki. Bez problemu zmieścisz go w oknie, czy zabierzesz w plecaku na jakiś wypad.

     

    Przy takich funduszach i wymaganiach to innego wyjścia nie widzę :P Żeby oszczędzić fundusze poszukaj tego sprzętu na giełdach. Na pewno znajdziesz jakieś używane sztuki w dobrym stanie :)

     

    Możesz też zainwestować w jakąś lornetkę 15x70 czy 20x80 nieco lepszej jakości + statyw.

    http://astromarket.pl/lornetki-1/lornetka-delta-optical-skyguide-15x70.html

    http://astromarket.pl/lornetki-1/lornetka-astronomiczna-ts-20x80-triplet-semi-apo.html

     

    Tutaj jednak licz się z tym, że powiększenia są małe, a obserwacje nieco innego typu niż w wypadku teleskopów. Szerokie pola i małe powiększenia mają swój urok, ale chyba nie o to ci chodzi...

     

    Może ktoś inny będzie miał jakiś lepszy pomysł.

    Pozdrawiam.

  11. Dla mnie duże pole widzenia zaczyna się od 68 - 70 stopni. W tej cenie trudno będzie o dobre okulary z takim polem. Przynajmniej nie nowe :) Z ogniskową 5mm uzyskasz powiększenie około 240x, a to już dość sporo. Potrzebny będzie dobry seeing, żeby obrazy były ostre i nie w każdych warunkach będzie sens obserwować z takimi powiększeniami, chociaż do planet na pewno będzie użyteczny. Przy takim powiększeniu ładnie prezentują się też niektóre mgławice planetarne, czy gromady kuliste chociaż raczej w okularach klasy ES o większym polu widzenia :) W dobrych warunkach będziesz mógł się też cieszyć ładnymi detalami na księżycu. Przy okularze 6mm uzyskasz powiększenie około 200x i na pewno będzie to bardziej uniwersalne powiększenie do wszystkich wymienionych wyżej celów :)

     

    Ja używałem i używam nadal tego okularu:

    http://www.astrokrak.pl/okulary-sky-watcher/898-okular-szerokokatny-sky-watcher-wa-6mm-66.html

    Tu jest też wersja dla TS. Nie wiem czy się różnią.

    http://astromarket.pl/akcesoria/okulary/okular-ts-ultra-wide-angle-6-mm.html

    Jak na tak tani okular jest zaskakująco dobry. Wiadomo, że nie jest idealny np. jest dość wrażliwy na nieosiowe patrzenie i trzeba trzymać oko w dość ciasnym torze optycznym. Za to korekcja jest na bardzo przyzwoitym poziomie jak na taką taniochę, a pole 66 stopni jest bardzo wygodne (i wbrew pozorom sporo większe od 58 stopni) i nie trzeba wlepiać oka w soczewkę, choć zdarzy się, że omieciesz ją rzęsami (podany ER jest moim zdaniem na wyrost i jest nieco mniejszy). W tej cenie chyba nic lepszego w tej chwili nie ma :)

     

    Ja bym radził poszukać czegoś lepszego na rynku okularów używanych. Do 300zł kupisz na pewno znacznie lepsze konstrukcje niż wyżej wymienione. Potrzeba tylko trochę cierpliwości, żeby taki znaleźć.

     

     

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.